Stop dewastacji!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Uważaj, bo jeszcze nie wycofa i karze Ci za to zapłacić.
2zł ;)
zresztą już wycofał....
zobaczcie na to... wierzyć sie nie chce że tacy debile chodzą po tej planecie...
Nie mam serca patrzeć jak demolują ten magnetofon. Ja 4 lata bylem zrozpaczony, że źle złożyłem swojego wymieniając paski. Naszczęście po tych 4 latach zrobiłem go i stoi w moim pokoju na honorowym miejscu piękny ZK-120, którego to kupił mój tato w roku 1970 albo 1971 i jestem dumny z tego, że jest i działa pomimo tylu lat na karku.
Od razu sorka do moderatorów ale niech oni sobie w dupe te żyletki wbiją i się podłączą do swojego przenośnego wzmacniacza na baterie - voice craft o mocy wyjściowej 2x 1000000... (i ile jeszcze tam zer wejdzie na pudełko) W RMS...
Ciekawe jaki był by efekt, nie lepiej te głośniki sprzedać normalnym ludziom na allegro albo na jakimś forum?
Takich " tuningowanych " Starów widziałem już kilka i większość z nich ma dospawane do oblachowania rury wodociągowe " dla szpanu " . Według mnie to taki sam wandalizm jak tuning Unitry i w końcu nie zobaczymy normalnego fiata 125 lub 126 (chyba prócz mojego), czy borewicza z oryginalnym silnikiem , nie tym z Atu 1.4 / 16 V ROVER .
Macie rację niedługo może już nie być nic oryginalnego osobiście nie widzę nic ciekawego w polskiej motoryzacji ale miejsza o to, choć u nas to zjawisko może jest jeszcze tak nasilone jak w USA. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic523995-0.html Naprawdę polecam ten wątek aż łezka kręci się w oku, że nie mam tego wszystkiego w domu
Też niedawno kupiłem ZK 120 i od razu zabrałem się za jego konserwację i naprawę. Początkowo nie było dźwięku (styk w gnieździe dodatkowego głośnika) ale wszystko już działa jak trzeba. Muszę teraz tylko dokupić do niego głośnik (w tamtym odkleił się magnes i nic już z niego nie będzie) poskładać wszystko i mam magnetofon jak marzenie... czyściutki, zadbany, nowe paseczki i co najważniejsze sprawny jak za dawnych lat. Czuję satysfakcję z tego co robię. Sprzęt Unitry zawsze da się naprawić i przy odrobinie wprawy nie widać że ktoś coś w nim grzebał (mam na myśli lutowanie części). Inne nowoczesne sprzęty uważam za jednorazowe buble które po jakimś czasie będą się nadawały na śmietnik. Zapraszam do oglądania i komentowania naprawy mojego magnetofonu:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- …
- następna ›
- ostatnia »
licytuję, jak Koleś napisze do mnie, to mu powiem co o tym myslę ... proponuje to samo, jak mnie wycofa to niech następna osoba licytuje...