Stop dewastacji!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Prawda mini-jack sa zle jakosciowo ale kto bedzie np. nosil mp3 2x wieksze ale wracajac do tematu coprawda mozna kupic przejsciowke lecz moze komus przeszkadzaja dodatkowe centymetry kabli ;)
Swoją drogą... Przeglądam tak Unitra-klub i natrafiam na takie coś...
Czy więc Unitra-klub tępi a jednocześnie uczy, jak tuningować?
Bo dodanie takiego gniazda to nawet moim zdaniem większy grzech, niż ulepszenie np. końcówki mocy, a już na pewno znacznie większy niż wymiana elementów na nieoryginalne zamienniki, gdy zajdzie taka konieczność.
---------------
Hmm... z tego co się orientuję, to jest to skan z oryginalnej instrukcji wydanej do swojego sprzętu przez Z.R. RADMOR.
Oj kazubek masz szczęście że tu "audiopedofile" z innych forów nie zaglądają bo byłbyś ukamienowany . Nie po to złocone interkonekty kupują i płacą po kilka stów za metr przewodu zebyś pisał że rodzaj gniazd i przewodów nie ma zauważalnego wpływu na jakość . A swoją drogą to gdzie i jaka diora miała małe jacki ?
bruns-> masz racje;) trzeba uważać może zostałem już namierzony ;)
Mam nadzieje że nie mówiłeś poważnie o zauważalnym wpływie ... No chyba, że ktoś w domu ma odpowiednie wytłumienie, dokładnie wyliczone wymiary pomieszczenia i kształt tak jak jest to w studiu Hendrix w Radiu Lublin. Miałem okazje tam być i posłuchać sobie różnych "kawałków" - nie do opisania ;) Tam może i jest sens w domu moim zdaniem na pewno niema.
Mam normę zakładową z Unitry Mikrostyk "Złącza do elektronicznego sprzetu powszechnego użytku. Złącza typu Cinch". Opisane są m.in. badania wytrzymałościowe - ciekawe które z tych audiofilskich gniazd przeszłyby je;) np. 1000 udarów w każdej z trzech płaszczyzn, czas trwania impulsu 6ms, przyspieszenie 98m/s^2 :) program badań to 5 stron A4.
piotrgarstecki-> Są przejściówki ale po co je stosować skoro są odpowiednie kable bądź można je sobie zrobić.
Rzeczywiście czas zakończyć tą dyskusje.
Pozdrawiam,
KK
Żeby podtrzymać umierającą już dyskusję i zamieszać przypomnę, że w Radioelektronikach mnóstwo było artykułów o tuningowaniu sprzętu Unitry dla poprawy parametrów,
choćby artykuł (chyba z 1978 roku) o Amatorze II, gdzie autor wymienił całkowicie płytę główną.
Nad niebieskimi ledami wtedy już pracowali, bo w tym czasie we francuskim piśmie znalazłem zajawkę na temat diod o kolorach pomarańczy, błękitu i fioletu.
Dla mnie ważne jest, że ten sprzęt nie umarł, a jak komuś podoba się tęczowy kolor, to jego sprawa i zmartwienie.
Nie dziwmy się, że ktoś bardzo osobiście traktuje sprzęt i gotów jest wygrawerować na frontpłycie serce dla ukochanej, bo akurat może tak jej się bardziej podoba, a właściciel chce być oryginalny.
Oczywiście nie pochwalam, kiedy ktoś zrobi nieudolnie dziurę, albo młotkiem lub siekierą wyciosa beznadziejnie miejsce na większe wskaźniki i widać, że nie ma podstawowego poczucia estetyki.
Ale jeśli ktoś ma problem z zakupem oryginalnych gałek, bo kosztują krocie i daje to co ma, to sorry, ale zaraz go kamieniem - trochę opanujmy się.
Pochowajmy ten temat i zamiast tego pokazujmy więcej sprzętów doprowadzonych do oryginału, żeby tuningowcy mieli te lepsze przykłady na uwadze - chyba w końcu mamy się czym pochwalić.
Witam jestem nowych użytkownikiem tego klubu
Sam posiadam sprzęt polskiej produkcji jestem zwolennikiem
Szkoda że takie firmy rozłożono na łopatki przez chciwość urzędników wysoko postawionych. Znam historię DIORY czy ELEMISA
Sam mam DIORE SSL502 wszystko w oryginale i ani myślę coś zmieniać jest do tego zestawu gramofon GS500 FONICA typowy dla tej wieży . Do tego polskie głośniki Scherzo 120.
Wszystko dział do dziś oprócz CD502 padł laser i nie mogę zdobyć ale jestem na dobrej drodze Jest tam laser CDM4.19
Taki sam był montowany do sprzętu firmy MARANTZ .
Szkoda mi polskich wspaniałych firm produkujących tak udane konstrukcje
Żaden sprzęt obecnie produkowany i sprzedawany w marketach nie wytrzyma czasu
Gzie w obecnych konstrukcjach jest korektor? Zapomniano o tym ważnym elemencie. Ja lubie sobie ustawić muzykę jak ja chce nie jak chce producent
Byłem rok temu w zakładach DIORY szkoda gadać winnego powinni powiesić za to że polska elektronika która była w tamtych latach na wysokim poziomie ktoś skutecznie zniszczył. Są i inne zakłady WZT Elemis mam ostatni model do dziś 5550TM czy np Eltra Fonica Zakłady Kasprzaka nie sposób określić jak tyle firm można było zamknąć w rzekomo cywilizowanym kraju.
Jest takie przysłowie CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE.
Z poważaniem
Pluta Grzegorz
[email protected]
tekatka - Na początek pytanie niezwiązane z tematem - tekatka to od TKt-48 ? :)
Popieram - ważne, żeby ten sprzęt nie umarł. Wole, żeby ludzie robili modyfikacje, udoskonalenia i dalej korzystali z niego niż żeby wyrzucali na śmietniska.
spacetronik1 - Witam serdecznie;) Ja też żałuje naszej rodzimej elektroniki. Widziałem od środka jak likwiduje się taki zakład (Unitra-Lubartów). Aż trudno uwierzyć ale 3 lata to aż nadto na likwidacje takiego zakładu ... W 95 roku z tego co wiem pracowało tam z 2500 osób dwie-trzy. Niestety ale upadek polskiej elektroniki był spowodowany brakiem wiedzy, pojęcia o tym ile trzeba maszyn, urządzeń, wiedzy, jak zaawansowanej techniki aby wyprodukować radiomagnetofon czy inne wyroby elektroniczne. Niestety mam wrażenie że w tamtych czasach niektórzy myśleli, że magnetofony robi sie w całości w wtryskarce .... Do tego doszło przekonanie ludzi, że zachodnie = lepsze i poszło. Niestety prędko tego nie uda sie odbudować o ile w ogóle jest to możliwe (wątpię).
Dlatego powinniśmy się raczej cieszyć, że ludzie chcą dalej używać tego sprzętu (z przeróżnymi zmianami) a sami możemy i chyba nawet powinniśmy zapewnić "przetrwanie" choćby jednego oryginalnego egzemplarza danego wyrobu.
Pozdrawiam !
KK
Nie kazdy umie zrobic kabel, ale praktycznie nie jest mozliwe znalezienie kabla DIN->mini-jack 2.5
Gzie w obecnych konstrukcjach jest korektor? Zapomniano o tym ważnym elemencie. Ja lubie sobie ustawić muzykę jak ja chce nie jak chce producent
Zapomnieli, bo wprowadza dodatkowe zakłócenia. Co do ustawiania dźwięku, najbardziej "audiofilskie" klocki mają tylko przycisk POWER i gałę VOLUME. A i czasem zdarzy się dioda sygnalizująca, że działa.
Tak na marginesie, kiedyś wpadłem do kumpla, którego tatuś ma chorobę audiofilską i patrzę - u niego w pokoju komplet Rotel'a, w dużym pokoju Denon'a, a w pokoju jego ojca ... Creek wart tyle, że mógłbym Hondę Prelude gen IV/V zakupić. Co się okazało? Creek brzmiał gorzej od mojego zestawu japońców z kolumnami unitry, a najmłodszy element ma 21 lat :). Powód? Złe dobranie sprzętu.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- …
- następna ›
- ostatnia »
Zmiana gniazda na inny typ to z reguły po prostu lenistwo ;)Co za różnica jakie mamy gniazda? (pomijam tutaj parametry, w warunkach domowych nie maja one kompletnie żadnego zauważalnego wpływu na jakość tak jak kable z miedzi bardziej miedzianej ;) ) Wszystkie rodzaje wtyczek są dostępne więc nie widzę sensu wymiany gniazd na inne, poza tym zazwyczaj wiąże się to z przerabianiem otworów a więc i obudowy czemu sie sprzeciwiam.
I ciekawostka - najgorsze jakościowo są tzw małe jacki.
Pozdrawiam,
KK