Zestawy Altus - co o nich myślicie?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Co myślicie o Altus 110??
Uogólniłem temat aby uniknąć klejnych
wątków na ten sam temat.
Ja bym nie brał może ładie wyglądają ale nie fajnie grają.Polecam jak najbardziej Alton 80 lub Mildton 80 wymiarami te same i głośniki mocniejsze oprócz średniotonowca bo ten sam ale niski jest 25/60 a w altusach 25/40 wyskoki w altonach jest taki sam jak w altus ale w mildton juz jest inny.
Muszę się pochwalić, kupiłem wczoraj Porsche 911, ale jest troche za sportowy, to jest jednocześnie wada i zaleta.
Ludzie przecież konstrukcja Altusów to zabieg celowy a nie płód niewiedzy i braku doświadczenia projektantów-konstruktorów tych zestawów.
Czytając podstawową dokumentację techniczną dowiadujemy się, że zestawy Altus cechuje:
"ostre" brzmienie
Są to niesamowicie odporne, proste i tanie zestawy, a raczej były, bo obecnie w sprzedaży znajdziemy tylko trzecią generację. Uzyskanie wysokiej efektywności zestawu zmusiło konstruktorów do zastosowania m.in. głośnika tubowego o wysokiej efektywności, zawiężenie pracy przetwornika niskotonowego. Minęło 30 lat i tysiące dzieci i młodzieży, oraz grupka straszyzny prawią zarzuty budżetowej konstrukcji, że jest krzykliwa, że "nie wali" basem.
Towarzysze, tego typu charakter brzmienia albo się podoba albo nie, jeśli nie kupujemy inny zestaw, kilka lat później Tonsil produkował wspaniałe zestawy Mildton 200.
Jeszcze nawiążę do wypowiedzi TonsilGDN.
W przypadku przetworników GDN 25/40/3 znanych z I i II serii Altus, oraz GDN 25/60 nie ma żadnej różnicy w brzmieniu, oba przetworniki maja identyczne parametry poza mocą. Różnica w brzmieniu pomiedzy Alton/Mildton to sprawa obudowy która jest (potocznie mówi się) "zestrojona".
Jestem ciekaw, co sądzicie o Altusach 75? Pozdrawiam.
Ja mam Altusy 110 i przyznam że jak dla mnie są idealne. Przede wszystkim mocny bas jedynie co to mają mocne gwizdki i nieraz nie można wyrobić jak się da głośniej. Według mnie grają pięknie przy każdym rodzaju muzyki. Marzyły mi się kiedyś Altusy 300 ale jak znalazłem 110 to stwierdziłem że wyglądają bardziej efektownie niż 300 a dają też nieźle (ze wzmacniaczem Eltron 100U nagłośniłem nimi salę na wsi; dźwięk był mocny miły dla ucha... no w sam raz po prostu). Polecam
Prawda jest jedna jak juz kupić to kupić altusy z starszej serii typu altus 65, 100 lub 120. Tylko je trudno dostać. Jezeli uparłeś się na altki 75/110 albo 140 no to musisz zaopatrzyć sie w dobry wzmacniacz... bo to co pisza niektórzy ludzie(bez obrazy) że głośnik niskotonowy się gubi lub charczy to tylko i wyłącznie wina ich wzmacniacza pewnie 25w kanal... a one potrzebują minimum 50wat... Po 2 kolumna pseudo 3 drożna... glosnik średniotonowy od wysokotonowego oddziela jeden kondensator, zwrotnica zbudowana z 2 cewek.. no cóż czego od nich chcieć, gdzie Firma w tym okresie BARDZO oszczędzała na częściach.. Nie chcesz mieć problemow kup starsza serie altusy :) gdzie zwrotnica 3 drozna to zwrotnica 3 drozna a nie zadna uproszczona wersja... acha i jeszcze jedno.. nie kupuj altusów 100 lub 120 z tzw BASSAMI ALPHRAD 500wat jak już kupuj wszystko oryginalne nie grzebane.
BTW. W altusach 75/110/140 występuje zjawisko "zbasowanej mowy" kup je posluchaj a przekonasz sie o czym napisalem :)
acha jeszcze jedno bo pewnie teraz pewnie zapytasz dla czystej ciekawości, a co z 150/200/300. Otórz sprawa wygląda tak Wszyscy( prawie ) je krytykuja za dudniacy bass itp itd BZDURA LUDZIE kupcie wzmacniacz 150WAT na kanał i podłącznie je wtedy i oceńcie ( przy altusach 300)...
Może Altus pod baswuje, ale mi się to podoba(może że słucham techno i temu podobnych ganków), z tym podbaswaniem mowy to się zgodzę. Jak dla mnie są to fajne kolumny i mi wystarczają ;)
[quote=Kris91]Prawda jest jedna jak juz kupić to kupić altusy z starszej serii typu altus 65, 100 lub 120. Tylko je trudno dostać. Jezeli uparłeś się na altki 75/110 albo 140 no to musisz zaopatrzyć sie w dobry wzmacniacz... bo to co pisza niektórzy ludzie(bez obrazy) że głośnik niskotonowy się gubi lub charczy to tylko i wyłącznie wina ich wzmacniacza pewnie 25w kanal... a one potrzebują minimum 50wat... Po 2 kolumna pseudo 3 drożna... glosnik średniotonowy od wysokotonowego oddziela jeden kondensator, zwrotnica zbudowana z 2 cewek.. no cóż czego od nich chcieć, gdzie Firma w tym okresie BARDZO oszczędzała na częściach.. Nie chcesz mieć problemow kup starsza serie altusy :) gdzie zwrotnica 3 drozna to zwrotnica 3 drozna a nie zadna uproszczona wersja... acha i jeszcze jedno.. nie kupuj altusów 100 lub 120 z tzw BASSAMI ALPHRAD 500wat jak już kupuj wszystko oryginalne nie grzebane.
BTW. W altusach 75/110/140 występuje zjawisko "zbasowanej mowy" kup je posluchaj a przekonasz sie o czym napisalem :)
acha jeszcze jedno bo pewnie teraz pewnie zapytasz dla czystej ciekawości, a co z 150/200/300. Otórz sprawa wygląda tak Wszyscy( prawie ) je krytykuja za dudniacy bass itp itd BZDURA LUDZIE kupcie wzmacniacz 150WAT na kanał i podłącznie je wtedy i oceńcie ( przy altusach 300)...[/quote]
Zgadza się , w jakimś poście o tym pisałem . Wzmak powinien mieć moc znamionową taką samą jak zestaw . Altusy 300 u kolegi zasila piec o mocy 220 wat na kanał. Wielki głośnik basowy musi mieć kontrole przez odpowiedni piec, wtedy jest grzeczny i gra jak należy.
szorstkie, ich zadaniem było grać głośno a nie ładnie i czysto.
ale niektórym dźwięk sie podoba, wiec najlepiej porównać z innymi kolumnami tej samej klasy.
Altusy grają tak jak założono: głośno i dynamicznie. Dają potężny dźwięk, ale przy wyższych obrotach. Ludzie je krytykują, bo myślą, że kolumy te będą grały przepięknie w małym pomieszczeniu pod wzmacniaczem 2x25. Altusy muszą mieć na serio mocny wzmacniacz o ładniej barwie dźwięku, wtedy pokazują to na co je stać. Ja osobiście nic nie mam do tej konstrukcji. W salonie w domu jednorodzinnym mój kumpel ma 140 z ostatniej serii, podpięte pod SSL 700 i powiem szczerze, że dźwięk jest poprostu rewelacyjny. Kino domowe za 2500 zł nie da takiej frajdy.
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Moim zdaniem mają dość "dyskotekowe" brzmienie i na domowe dyskoteki się nadają. To jest jednocześnie wada i zaleta. Dla mnie grają troche za ostro, ale i tak uważam, że jest to bardzo dobra konstrukcja, tylko do muzyki klasycznej się nie nadają :).