Co wam sie podoba w sprzecie UNITRA
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Te urządzenia mają styl. Np: Taka Elizabeth HiFi - prawdziwe Vintage :) Wygląd tych skal w amplitunerach, porządne wzmacniacze, niebiańskiej jakości przetworniki w zestawach głośnikowych. Poezja ;) To jest coś!
1. Rodzimy produkt.
2. Bardzo dobre wykonanie.
3. Wspaniałe wrażenia odsłuchowe.
4. Toporna ale niezawodna konstrukcja.
5. Łatwy dostęp do części zamiennych.
6. Prawdziwe Waty, nie to co w chińskim sprzęcie
Generalnie sprzet był w miare udany , dobrze zaprojektowany czasem niedobrze wykonany ale i trwały.
Mnie się podoba jeszcze jedna rzecz: w przypadku sprzętów lampowych na płytce napisany jest symbol lampy. W bardzo dużym stopniu ułatwia to naprawę w przypadku kiedy ktoś je powyciąga bo wiadomo co w daną podstawkę mam wstawić ;).
Powiem krótko: Podoba mi się wszystko. To nie tani populizm. Po prostu: Rosłem, dojrzewałem wraz ze sprzętem Unitry, a rosnąc korzystałem z niego. Ten sprzęt ma duszę, tak jak dla Czechów duszę ma Tesla. Co z tego, że dziś mam w domu coś całkiem innego (oprócz mojej Toski z Diory). Myślami jestem przy Unitrze. Proces reaktywacji już się rozpoczął. O ile zdrowie mi dopisze i ceny nie zaczną szaleć, to jest wielka szansa, że znów na stałe u mnie zagości. Syn wyjechał na studia i aż się prosi, by w jego pokoju Aiwę zastąpić Elizabeth Hi-Fi (ewentualnie Stereo), a jeszcze lepiej nieodżałowanej pamięci zestawem, który jak idiota oddałem za bezcen, czyli Radmor 5102-TE + AM 5122 (srebrne), 4 x ZG40C i do tego "Bernard" w eksportowej srebrnej wersji w linii midi i Aria. Dziś stwierdzam, że pozbywając się kilka ładnych lat temu tych urządzeń podjąłem decyzję godną totalnego młota, a nie wielbiciela Unitry. Po prostu zachowałem się jak zdrajca. Dziś staram się ten błąd naprawić i życzcie mi, by zakończyło się to powodzeniem.
P.S. 49 lat.
Paulus60, życzę ci powodzenia :) Ja sam posiadam parę sprzętów między innymi kompletną serie diory ssl-018 na eksport i Tonsile zgc 50-8-44. Już niedługo postaram się nabyć któryś zestawów z serii mini :) Przede wszystkim klasyczny ponadczasowy wygląd i ogólna dostępność schematów ( nie trzeba latać do serwisu :P ).
paulus60 ja rozwaliłem RM-221 więc coś wiem co czujesz po tym Radmorze. Ja chciałbym zdobyć Radmora 5102 (z niebieskimi wskaźnikami i 4xZG40C). Poza tym do wieży Technics z gramofonem Bernard GS-465 mam zamiar podłączyć tylko polskie Tonsilki (Scherzo 200), żadna inna firma. Co do Unitry, to ona ma po prostu swój klimat, to jest trudne do wytłumaczenia, ale jak tak patrzę na przykład na mój gramofon, to tak sobie myślę jak się on nim cieszył jak w 1988 jak ojciec kumpla go kupił. Teraz stoi u mnie na honorowym miejscu i służy jako normalny sprzęt użytkowy razem z tym 32 letnim Technicsem. Osiągi Unitry nie są za wielkie, bo to w końcu była masówa (nie taka jak współczesna chińska, bo przy tym Unitra to towar luksusowy ale jednak było to produkowane poniekąd na ilość), ale coś jest w tym takiego co sprawia, że łezka się w oku kręci jak się patrzy na pracujący sprzęt nierzadko starszy od siebie.
P.S. Ja i kumpel (od gramofonu) też jesteśmy z 1988.
..... Teraz stoi u mnie na honorowym ...... ale coś jest w tym takiego, co sprawia, że łezka się w oku kręci jak się patrzy na pracujący sprzęt, nierzadko starszy od siebie.
P.S. Ja i kumpel (od gramofonu) też jesteśmy z 1988.
I to jest to wspaniałe w tym wszystkim. :-)
P.S. Wiem, że zdania nie należy zaczynać od "I". Przegiąłem świadomie.
Dziś stwierdzam, że pozbywając się kilka ładnych lat temu tych urządzeń podjąłem decyzję godną totalnego młota, a nie wielbiciela Unitry. Po prostu zachowałem się jak zdrajca.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- następna ›
- ostatnia »
1. Solidne wykonanie
2. Ceny
3. Polska produkcja