Regulacja/naprawa MDS442
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Kupiłem głowicę lecz nie oryginalną. Proszę o informację które potencjometry służą do regulacji prądu podkładu i jakiego sygnału najlepiej użyć ?
Do regulacji prądu podkładu służą R547L/P, R110 i R111.
Prąd podkładu ustawia się mierząc miliwoltomierzem napięcie na rezystorach R501L/P i dzieląc wartość napięcia przez 10.
Dla taśmy żelazowej, prąd podkładu ma mieć wartość 350-420uA ustawiane za pomocą R547L/P.
Dla taśmy chromowej, po przełączeniu magnetofonu na ten rodzaj taśmy, 560-650uA ustawiane za pomocą R110.
Dla taśmy metal, po po przełączeniu magnetofonu na ten rodzaj taśmy, 750-1000uA ustawiane za pomocą R111.
Miliwoltomierz musi "potrafić" zmierzyć napięcie zmienne o częstotliwości ok. 85kHz.
Aby skontrolować czy prąd podkładu ma właściwą wartość, nagrywasz próbny odcinek taśmy najpierw sygnałem 333Hz z poziomem -10dB, a później sygnałem 6kHz z takim samym poziomem sygnału przy zapisie. Jeśli prąd podkładu jest ustawiony właściwie, obydwa zapisy zostaną odczytane z takim samym poziomem sygnału wyjściowego.
TJ
Dziękuje bardzo za pomoc. Regulacja przebiegła pomyślnie, wszystko działa.
Dzień dobry,
usterka w moim drugim MDS442 objawia się świecącymi wszystkimi diodami (oba kanały) wskaźnika wysterowania, w słuchawkach brak dźwięku. Nie wiem czy sygnał wychodzi na zewnątrz - tj. nie podpinałem do wzmacniacza. Sterowanie kasetą działa, po wybraniu funkcji elektromagnesy działają, zaświecają się diody. Działają diody od wyboru rodzaju taśmy i od rodzaju dolby. Magnetofon kupiłem jako używany z obciętym kablem. Po dosztukowaniu kabla i włączeniu, zaświeciła się tylko żarówka podświetlenia. Oczywiście winnym był bezpiecznik... Mam drugi MDS442 (100% sprawny). Poprzekładałem celem sprawdzenia do tego sprawnego moduły dolby, płytkę zapis/odczyt, płytkę wskaźników wysterowania, płytkę przycisków wyboru funkcji. Wszystkie okazują się sprawne. Sprawdziłem wizualnie poprzez porównanie z pierwszym kompletność elektroniki, czy nie są pourywane kable. Różnica polega na tym, że sprawny za szufladą ma dwa duże kondensatory elektrolityczne - nie analizowałem do czego i po co one są. W tym uszkodzonym ich nie ma. Pytanie: gdzie szukać usterki? Nie jestem elektronikiem, niewielkie pojęcie mam. Chciałbym przywrócić go do życia. Jak się nie uda, trudno. Może ktoś zmagał się z podobną usterką.
Dziękuję z góry za podpowiedzi/wskazówki.
Nie mam przed oczami szuflady, ale z reguły duże kondensatory to kondensatory filtrujące w zasilaczu (-czach). Są one NIEZBĘDNE do prawidłowego funkcjonowania elektroniki w magnetofonie.
Pozdrawiam
Grzesiek
Sprawdzę. Jednakże sporo rzeczy w tym gruzie działa. Tu istotna wskazówką jest ciągłe świecenie wszystkich diód wskaźników wysterowania. Bez znaczenia czy jest tryb odtwarzania, przewijania, nagrywania. Nie sprawdzę czy nagrywa na kasetę bo sam mechanizm nie jest do końca kompletny.
To jeśli jest on niekompletny, to diagnoza się komplikuje.
Pozdrawiam
Grzesiek
Elektronika prócz tych dwóch kondensatorów jest kompletna. Wiem dzięki porównaniu do sprawnego egzemplarza. Brak elementów mechanicznych nie ma wpływu na opisany problem. Czy fakt, że od razu po uruchomieniu, wskaźniki wysterowania pokazują maksymalne przesterowanie, nie wskazuje na uszkodzenie jakiegoś konkretnego elementu, np. tranzystora? Elektronicznie to nie sprawdziłem płyty głównej i płytki, na której zamontowane są gniazda słuchawek i mikrofonów.
Jeżeli świecą wszystkie diody we wskaźniku wysterowania to układ się wzbudza. Jak tam jest zrealizowany układ zapis/odczyt? Bo z tego co pamiętam nie ma tam klasycznej listwy przełączającej magnetofon.
To wsadź autorowi na "kontakt z autorem" poniżej okienka wypowiedzi.
Jerry