Kącik posiadaczy odbiorników telewizyjnych
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Moi rodzice posiadali Vele (żółtą). Stoi teraz w piwnicy, działa nadal, z tym że już kineskop ledwo ciągnie (mało co na nimi widać). Ale telewizorek bardzo udany, zgrabny. Mam w planach odświeżenie obudowy i postawienie sobie go w pokoju.
Ja miałem Telewizor Unimor Siesta 2, ale padł w 2003 roku, a szkoda bo był świetny, ale podobno przed Siestą 2 mieliśmy Unimor Neptun, ale nie pamiętam który model.
Najlepsze jest to że za pomocą jego programatora udało mi się (jako dzieciakowi) "zhakować" pakiet kablówki którego nie mieliśmy wtedy wykupionego :-P. To zaskarbiło mój szacunek dla polskich OTV. :-D
:) Miałem dokładnie taki sam przypadek, Neptun odbierał kanały kablówki, które nie były wykupione :) Niestety już go nie posiadam... Mam za to dwa 14 calowe żółte telewizorki, w jednym padł potencjometr głośności ale cała reszta działa sprawnie.
Mam pytanie, co się stanie z naszymi zabytkami gdy wprowadzony będzie, tak szumnie teraz ogłaszany, sygnał cyfrowy? Przestaną już na zawsze działać czy będzie jakaś 'przejściówka' lub metoda przerobienia?
Ja miałem przez ponad 10 lat jak nie więcej sieste 3 unimora, 2 razy była naprawiana (nie wiem co za mały byłem), pamiętam jak jeszcze na pegazusie całymi dniami na nim grałem :P Później miałem do niego ps-a podłączonego i wkońcu padł.. Przez jakiś czas miałem do niego podłączone kolumny unitry 10 watt :P
Tak odnośnie kineskopów to zastanawia mnie pewna kwestia o której tutaj napiszę.
W 1995 lub 96r mój tato kupił telewizor Philips bo ruski który miałem poprzednio bez przerwy się psuł. Co jest ciekawe ma on już swoje lata i codziennie był używany (teraz moja babcia na nim ogląda) i oprócz cewki wysokiego napięcia nic w nim nigdy nie padło. Kineskop ma się rozumieć do tej pory jest sprawny.
Z tego co wiem kineskopy w telewizorach Unitry też miały swoją żywotność i nieraz padały. W trudnych czasach regenerowało się je (aktywowanie katody wyrzutni elektronów i nanoszenie nowego luminoforu). Zastanawia mnie czy jakaś firma dzisiaj podjęłaby się takiej regeneracji (wiem że już CRT się nie produkuje) bo jeśli tak to można nasze cacka ratować i moze wówczas kineskop służyłby dłużej?
Panowie ponawiam pytanie, jak to będzie po przejściu na sygnał cyfrowy? Jak dostosować nasze odbiorniki? Jest taka możliwość, żeby Unitrowskie cacuszka nadal działały i pokazywały nam normalnie telewizję?
Są przetworniki analogowo - cyfrowe i cyfrowo - analogowe. Może gdzieś pojawi się jakiś układ który pozwoli na odbiór telewizji cyfrowej przez starsze odbiorniki telewizyjne? Ciężko mi powiedzieć.
Powiedzmy jasno: w porównaniu do np. sprzętu Hi-Fi, to telewizory produkowaliśmy przestarzałe, drogie jak diabli i niepraktyczne (i jednak dość awaryjne w stosunku do prostoty układowej i formalnej solidności materiałowej). No i ten "dizajn"... Przecież ten "Hermes" wygląda jak z roku 1979. A pewno naprawdę jest z 1989... Zwyczajny "Neptun" z serii 4/62x, tylko bez lamp, z przewagą scalaków i w miarę energooszczędny.
Są przetworniki analogowo - cyfrowe i cyfrowo - analogowe. Może gdzieś pojawi się jakiś układ który pozwoli na odbiór telewizji cyfrowej przez starsze odbiorniki telewizyjne? Ciężko mi powiedzieć.
Znów gdzieś dzwoni... Przetworniki A/D i D/A zostawmy inżynierom po polibudach. Nas raczej zainteresują urządzenia DVB-T typu Set-Top-Box. Na przykład ten: http://www.dipol.com.pl/tuner_dvb-t_ferguson_ft_8200_hd_mpeg-4_A... (zwróćcie uwagę, że ten "ferdek" wygląda na polski produkt).
Z tego co wiem kineskopy w telewizorach Unitry też miały swoją żywotność i nieraz padały. W trudnych czasach regenerowało się je (aktywowanie katody wyrzutni elektronów i nanoszenie nowego luminoforu). Zastanawia mnie czy jakaś firma dzisiaj podjęłaby się takiej regeneracji (wiem że już CRT się nie produkuje) bo jeśli tak to można nasze cacka ratować i moze wówczas kineskop służyłby dłużej?
Z tego co pamiętam, naprawa katody polegała na potraktowaniu jej odpowiednimi napięciami w funkcji czasu. Szkodliwe związki które "zatruwały" powłokę emisyjną katody (tak się wtedy mówiło, możliwe że fani lamp do dziś tak mówią) ulegały częściowemu lub całkowitemu odparowaniu i katoda emitowała prawie jak nowa.
Natomiast nic nie wiem o nowym luminoforze. Bez rozhermetyzowania bańki jest to jak wiadomo niemożliwe. Nie mówiąc już o właściwym zrastrowaniu poszczególnych pikseli (w kolorowym) w stosunku do maskownicy, w warunkach innych niż fabryczne.
Możliwe jednak, że księżycowa gospodarka PRL tak windowała ceny nowych kineskopów i telewizorów, iż opłacalność zbudowania przez jakiegoś "prywaciarza" nawet całej linii regeneracyjnej kineskopów, była przez kogoś przedsięwzięta.
Z tego co wiem przed wywiezieniem kineskopów były one neutralizowane czyli wpuszczano do nich powietrze żeby któryś nie wybuchł podczas transportu. Niestety ale luminofor też się zużywa. Kiedyś opowiadała mi o tym babcia mojego kolegi że brała młotek i szyjki tłukła bo ktoś tego nie zrobił a przyjechał transport po to. A tato mówił że właśnie tak robili czyli wymieniali wyrzutnię na nową i dawali nowy luminofor a potem zamykali kineskop i robili w nim próżnię. Było to tańsze niż produkcja tego od podstaw.
Odnośnie problemów z odbiorem cyfrowej TV to przypomnę kolegom podobną sytuację kiedy to w Polsce wprowadzono system PAL. Też był problem bo kolorowe telewizory stały się czarno - białymi. Ale można było kupić do różnych modeli dekodery. Wywalało się płytkę SECAM wkładało nowy dekoder coś tam się regulowało i znów kolory były. Może i tu będzie podobnie? Jest mnóstwo innych TV (nie tylko Unitra) w których będzie ten problem.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
Pamiętam dobrze pierwszy telewizor:Ametyst 102.Służył nam wiernie mnóstwo lat.Wtedy jeszcze modne były reanimacje,więc nim dokonał żywota najeździł się po naprawach.Następny był Cygnus,ale nie pobił rekordu swojego poprzednika pewnie ze względu na dużo mniejsze problemy z zakupem kolorowego odbiornika.:-)Był to Elemis.Grał ponad 13 lat i jeszcze jest sprawny,choć kolorki ma już blade i nieco mglisty obraz.