Czy widział ktoś KamilSlanek ??
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Mam nowinkę: otóż pan Słanek logował się przedwczoraj na allegro o godzinie 21:56. Czyli wniosek z tego że żyje i ma się dobrze.
Witam
Panowie dzisiaj tj 04.02.2009 dostałem przesyłkę od "KamilSlanek", który to towar zakupiłem przeszło trzy miesiące temu. "Lepiej późno niż wcale"
Gdyby Pan mógł, to niech pan sprawdzi kiedy ta przesyłka była nadana, czy teraz albo to jakaś zguba z poczty.
Witam wszystkich mnie poszkujących ...:)Ech ... wiem że czasowo się nie obrobiłem . Kontaktu nie unikałem więc lekko zaskoczyło mnie takie poszukiwanie deroadrunnera:)
A wszystko przez to, że jako informatyk od pół roku siedziałem po łokcie w robocie, łączyłem 3 firmy /hurtownie/ w jedną ... i jeszcze nie prędko zobacze koniec :) :(... tymniemniej, gdyby ktoś potrzebował kontakt do mnie to na allegro jest mój profil, z pełnymi danymi ... akurat ja mam się dobrze i żyję :)
Z allegro też korzystam ja ... moja Pani jako ja :) Sądzę, że nie naraziłem sie Vasteq'owi choć rozumiem jego złość bo czas który miałem dla jego sprawy rozwlókł się okrutnie. Ale mam nadzieję, iż po włożeniu jeszcze ociupinki pracy we wzmacniacz zagra jak dawniej.
Pozdrawiam wszystkich szukających Slanka ... mi też się naraził :)
Witam mam nowinkę.
Otóż jak się dowiedziałem od kolegi adamw28 pan KamilSlanek zaczął wysyłać towary. Podobno był w szpitalu i teraz trzeba do niego dzwonić bo konto na allegro mu zawiesili. Należy podać swoje dane i towar który się zamówiło. Ponoć jeśli nie odbierze to oddzwania. Może warto spróbować? Jego tel jest na stronie "O mnie".
Własnie, zeby nie bronic nikogo ani też skazywac, nie warto rzucac pohopnych oskarżen, dobrze że się to wszystko tak zakańcza. Miejmy nadzieje że wszyscy dobrna do konca tranzakcji - z pozytywnym skutkiem oczywiście.
Rozmawiałem z nim przed chwilką, powiedział że wyśle paczkę jutro, trzymam go za słowo :)
Próbujcie, wydaje mi się, że facet miał naprawdę jakieś kłopoty. W każdym razie, ja rozmiawiałem z nim kilka razy, raz oddzwonił faktycznie jak nie mógł odebrać i przesyłkę również dostałem - w uzgodnionym telefonicznie po tej przerwie terminie. Mówił, że przez ban na all..... nie ma adresów kontrachentów.
Ja powiem tak: bywały dni że dzwoniłem do niego niedługo po dacie i godzinie ostatniego logowania i telefonów nie odbierał. Dziwne to jest. A po drugie telefon włączony był cały czas. Czy ktoś z jego rodziny nie mógł odebrać i powiedzieć co z nim jest? Wtedy dostając informację czekam sobie cierpliwie i śpię spokojnie bo wiem na czym stoję. Jeśli przesyłka dojdzie to mu unieważnię negatywa. Jutro będę próbował się z nim skontaktować w tej sprawie.
Wysłałem już wiadomość do slanka z zapytaniem czy odda pieniądzu lub czy wyśle zakupiony przez społeczność towar.
PS:Ja u niego nic nie kupiłem i mnie nie oszukał :D