Chore ceny sprzętu na portalach ogłoszeniowych.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ostatnio szukałem deca altus d800 i trafilem na adama 424. Czlowiek chce za niego 500 zl. Adam gra, wszystko dziala nic nie jest polamane, do podstawowego odnowienia tzn czyszczenie polerowanie ewentualnie lakierowanie. Oplaca sie czy nie. Wiem ze komisy walą ceny po tysiaku i wiecej ale dla mnie to chore. Natomiast ja kupuje od normalnego goscia tylko nie wiem czy wart 500 dac?
Powiem tak.. Ja kupiłem swojego trochę taniej, ale tylko dlatego że nie działał powrót.. okazało się że wystarczyła regulacja ;) Cena według mnie ok i nie zastanawiał bym się. Ja ze swojego Adama jestem bardzo zadowolony. Zaraz podniosą się głosy że za dużo.. że ja dałem 200.. ja 300.. ja 150.. Lej na to. Skoro ten 424 Ci się podoba i jest sprawny to bierz. Życie jest za krótkie żeby robić z siebie pajaca i połowę czasu marnować na czekanie bo może trafi się taniej ;) Marzenia trzeba realizować i cieszyć się muzyką z płyt, kaset i szpul a nie czekać na cud że może trafi się tańszy :D Takie jest moje zdanie. Masz też rację że wołanie ponad 1000 zł za Adama to cena z d... wzięta. Totalna paranoja.
Staszku.. Ty masz chyba jakąś fobię na punkcie tych membran w głośnikach :D Czy naprawdę uważasz że jeśli coś nie jest oryginalne i niema 40 lat jest gorsze?.. Skoro producent oferuje zamienniki do tej pory, to raczej dźwięk ich nie będzie odbiegał od tych starych :) Jeśli miałbym wybierać między spłowiałym starociem a nowym, to wybiorę nowy.. nawet jeśli niema prążków ;)
A ja zostane przy oryginałach skoro mam taka opcję. Gdybym chciał zamienniki to nie kupowałbym tych kolumn tylko inne.
Co do Adama to za 500 zł warto za w pełni sprawny. Jak do tego ma jakąś dobra wkładkę to bierz tym bardziej.
Z tym spełnianiem marzeń i słuchaniem muzyki PawełF ma rację . Też tak robię właśnie :) .
Co do tego Adama to cena bardzo dobra. Na wkładkę nie zwracaj uwagi bo i tak trzeba kupić nową np.AT95E. Zwróć uwagę na pokrywę bo wciskają popękaną a jej nie zregenerujesz. Ja kupiłem Adama GS 424 w ładnym stanie z pewnego źródła ale z uszkodzoną pokrywą za 800 zł. Pokrywy w idealnym stanie nie było (ceny od 100 do 200 zł) więc kupiłem Bernarda GS438 za 200 zł tylko dla pokrywy i okazało się, że ma wewnętrzne pęknięcia. Kosztowało mnie to już 1000 zł a ideału nadal nie ma plus 138 zł wkładka AT95E. Gdybym poczekał to były ładne na portalu 750 do 850 zł i byłbym zadowolony. Teraz czekam aż Chiny zaczną produkować pokrywy.
Następny "poszukiwacz jeleni": https://allegro.pl/oferta/unitra-radmor-5102-7785934055?utm_sour...
Zwróćcie Koledzy uwagę na szczegóły na budowie z przodu i z tyłu, to jakaś hybryda !! Sam posiadam Radmora o bardzo podobnym numerze seryjnym, czyli z tego samego okresu produkcyjnego i jest w wersji "standardowej". Fałszerstwo !!
I to jest licytacja, a nie "kup teraz"....
Swego czasu śledziłem historię przejściówek. Przejściówka 5100 to 5100 montowane w obudowie z 5102 z krótkim panelem, ale elektronika jest cała jak w standardowym 5100. Potwierdzone, że takie hybrydy istnieją i zdarzają się na portalach aukcyjnych.
Na temat przejściówki 5102 są dwie teorie. Pierwsza, że były produkowane równolegle ze standardowymi 5102. W Radmorze zostały partie przedwzmacniaczy z 5100 a jednocześnie tor FM był z 5102. I taka przejściówka dostawała panel i obudowę z 5100 ale grafika była z 5102. Druga teoria, że to odnowione w Radmorze 5100.
Bardziej wierzę w tą pierwszą teorię. Radmor zmieniał model z 5100 na 5102 i montował sprzęt tak, żeby wykorzystać większość zapasów na magazynie. Moim zdaniem przejściówki zdarzały się w obie strony i nie jest to fake. Chciałbym obie w kolekcji ;)
Z ciekawostek mam 5102 z preomatem takim jak w 5102-T. Też się zastanawiam, czy to przejściówka - data produkcji wskazywała by na to, że jest to pewno jeden z ostatnich 5102, daty płytek też się mniej więcej rocznikowo zgadzają - czy to podmieniony preomat.
Ten numer mi nie pasuje. Mój ma niższy: 8030196 czyli jest niższy od tego sprzedawanego (produkcja mojego - kwiecień '80) i jest w wersji "standardowej". Analizując "oceny i komentarze" sprzedającego - handlarz. Z resztą u pewnego pana z Sanoka można zamówić frontpanele jakie się chce, srebrne, czarne z napisami po polsku, angielsku, francusku, niemiecku.
Z resztą tu na tym portalu był chyba temat "fałszerstwa sprzętu", warto tam zaglądnąć, ale mogę się mylić czy jeszcze jest.
To było tak - 5100 na krótkim panelu i trzyczęściowej obudowie to normalne, późne modele 5100. Miały już diodowy programator.
Teoria o "przejściówkach w dwie strony" ma jedną wadę - gdy uruchamiano produkcję 5102, już przynajmniej rok czasu nie robiono szerokich 5100 seryjnie. Nie było więc "zapasowych części".
5102 z szerokim panelem i jednoczęściową obudową to były egzemplarze pokazowe. Wiem o jednym takim srebrnym egzemplarzu, który się zachował, lecz nie mam potwierdzonej 100% jego autentyczności. Rocznik 1979 nr seryjny 13.
Jedna uwaga - prócz tych powyżej, są dwa "niemieckie 5102", jeden był zrobiony na ramie 5100 z 1978 roku. Też mają szeroki panel, kolor czarny.
Ten z aukcji to na 99% składak - panel po odnowieniu w Gdynii jest właściwie taki sam jak z lat 70.
Ten z aukcji to na 99% składak - panel po odnowieniu w Gdynii jest właściwie taki sam jak z lat 70.
Składak to na pewno, ale "szeroki panel" z napisem 5102 ?.. Tu musiał "ingerować" pan z Sanoka. Ten panel jest "za ładny".
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- …
- następna ›
- ostatnia »
Staszku.. Ty masz chyba jakąś fobię na punkcie tych membran w głośnikach :D Czy naprawdę uważasz że jeśli coś nie jest oryginalne i niema 40 lat jest gorsze?.. Skoro producent oferuje zamienniki do tej pory, to raczej dźwięk ich nie będzie odbiegał od tych starych :) Jeśli miałbym wybierać między spłowiałym starociem a nowym, to wybiorę nowy.. nawet jeśli niema prążków ;)
Pozdrawiam Paweł.
Dusigrosze i opoje :) łapać mi tu sakwy swoje,
bo "Impreza" się buduje, no i grosza potrzebuje.
Każdy grosz na wagę złota, by z kopyta szła robota :))
Bank Pekao S.A.
05 1240 5309 1111 0010 6368 1975