Dama Pik
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Czy jest jakiś domowy sposób na regulację głowicy w magnetofonie szpulowym Dama Pik nie posiadając taśmy wzorcowej ?
Może być nawet lepiej "niż fabryka dała", jako że fabryczne ustawienia niestety bywały różne, tak jak i różne bywały same głowice. Poza tym po latach wszystko ma prawo się rozregulować, ja bym w "fabryczne" ustawienia nie wierzył zbytnio.
Natomiast fakt, że jak ktoś tego nie potrafi, to raczej może zepsuć, niż poprawić...
Jeśli jednak już byś się za to zabierał, to po pierwsze: kręcisz wyłącznie dużą śrubą, pod którą jest sprężyna. Tak, żeby regulować skos, a nie wysokość, bo rozregulowana wysokość to największy problem. A poza tym? Nie ma złotego środka. Musi być dobrze nagrana taśma, stanowiąca punkt odniesienia. Odtwarzasz i kręcisz bardzo powoli, obserwując efekty, aż do uzyskania najlepszego dźwięku. Potem warto sprawdzić, czy druga strona gra równie dobrze, czy nie ma przesłuchów itd. No i sprawdzić nagrywanie, także po obu stronach.
Życzę powodzenia!
Ale kolego jeśli wymieniał głowicę to musi wszystko od podstaw regulować. I nie mów że ustawi lepiej niż fabryka. Wdziałeś procedurę regulacji w serwisówce? Pewnie nie!
Ty się nie martw co ja widziałem :) Widziałem wystarczająco dużo. Fabryczne ustawienie w przypadku rodzimego sprzętu było zazwyczaj niezłe, ale niekoniecznie najlepsze z możliwych. Poza tym nawet najlepsze ustawienie nie pomoże, jeśli głowica jest wybrakowana, a takich było niestety bardzo dużo. Więc naprawdę nie ma co wierzyć w tzw. fabryczne ustawienie. Tyczy się to zresztą nie tylko polskiego sprzętu, także te zachodnie po 20 - 30 latach używania raczej już wszystko mają samoczynnie rozregulowane.
Oczywiście jeśli wymienił głowicę na nową, to musi ustawić także wysokość. Ale w tej sytuacji czarno widzę optymalne ustawienie bez taśm testowych i wykonywane przez amatora. Nie polecam, efekty raczej będę mizerne.
No właśnie "niezłe" więc na pewno zawsze lepsze niż ustawianie przez amatora bez przyrządów i taśm testowych.
Głowice były jakie były ale były nowe, a po kilkudziesięciu latach co chcesz poprawić dźwięk podregulowując starą głowicę? Przecież to bez sensu.
Głowicy nie wymieniełaem ... tylko niestety jak byłem mały i głupiu to kręciłem wszystim co się da :) ups. no ale nic możliwe że się udało ... dzięk czysty (hifi :D ) no i już mi nie przebijają scieżki i druga strona . :) dziękuję za zainteresowanie tematem :)
Jeśli jeszcze raz nie użyjesz DUŻEJ litery na początku zdania to zobaczysz czym kończy się lenistwo! Tylko nie pisz mi że nie działa ci Shift czy że nie masz jednej ręki. Posty popraw inaczej znikną one z tego zacnego POLSKIEGO forum. Dzikalocha
jeszcze jedno ... czy jak bym zakupił tasiemkę(bo sa niby nowe tasiemki basfa )to któryś z kolegów mających dobry szpulowiec stero hifi nagrał by mi wzorzec ? pokrywam oczywiście wszelkie koszty z tym związane przesyłka itp itd
To że nie dostałeś bana za nabijanie punktów to zasługa tylko twoich obrońców. A teraz znowu łamiesz zasady i idziesz na łatwiznę ? Masz czas do 18:00 z zegarkiem w ręku na poprawę postów.Dzikalocha
Kolegę pytającego już zbanowali, ale temat można pociągnąć ;)
>> No właśnie “niezłe” więc na pewno zawsze lepsze niż
>> ustawianie przez amatora bez przyrządów i taśm testowych.
Amatora tak. Ale jeśli ktoś ma pojęcie, to może to zrobić tak samo dobrze, albo nawet lepiej.
>> Głowice były jakie były ale były nowe, a po
>> kilkudziesięciu latach co chcesz poprawić dźwięk
>> podregulowując starą głowicę? Przecież to bez sensu.
Ja na przykład miałem rozregulowaną głowicę przez ojca przed laty ;)
Inna możliwość - w kupionej niedawno Arii miałem głowicę w idealnym stanie, ale zupełnie rozregulowaną przez poprzedniego właściciela.
Jeszcze inna - po latach głowica może pozostać na miejscu, ale wytarcie innych elementów toru, wytarcie rolki itd. może sprawić, że głowica wymaga ponownej regulacji.
Tak że nie jest to takie bezsensowne, jak się może wydawać.
Witam
Mój patent na regulację jest taki . Mam taśmę która ma koło 20 lat i nagrana została w tamtych czasach z płyty CD. Założyłem sobie ,że głowica była ustawiona dobrze ( jakiś wzorzec trzeba było przyjąć) Od tamtego czasu zdążyłem w Arii wymienić głowicę ( przynajmniej dwukrotnie ). Mój sposób polega na ustawieniu we wzmacniaczu pracy w trybie " mono" , dźwięk zaczyna najczęściej nieprzyjemnie falować.Zaczynam regulację głowicy by otrzymać "czyste brzmienie" w "mono" i na tym kończę ustawianie głowicy. Wiem że to partyzantka , ale wszystkie moje taśmy ( a mam ich sporo) grają b.dobrze, oczywiście nie wiem jak by grały na innym sprzęcie , ale dla mnie jest OK. I raz na jakiś czas podklejam nowy filc na "plastikową tasiemkę dociskową"
Pozdrawiam
Edmund Dantes
Trzeba mieć dobrze nagraną taśmę na innym magnetofonie i regulować metodą prób i błędów aż do uzyskania zadowalających efektów. Nigdy nie będzie to jak fabryka dała. Jednak jeśli się nie ma doświadczenia w tych sprawach to lepiej nie brać się za to.