ZK-120 Problem z nagrywaniem
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie Koledzy i Koleżanki (jeśli gdzieś jesteście)
Nabyłem parę miesięcy temu magnetofon ZK-120. Od kupna praktycznie nawet go nie sprawdzałem, tyle o ile (miał wtyczkę 'bez dziurki na bolec' a kontakty mam wszystkie 'na bolec'- wiadomo taka operacja jak kupienie wtyczki za 3 zł. musiała zająć parę miesięcy ) ). Z informacji na licytacji u słynnego Pana L. wynikało, że jest w pełni sprawny, ale... (uprzedzam, że nie dałem się zrobić w jajo, bo byłem świadomy ściemy) Pan L. nie wie czy ów magnetofon nagrywa bo cyt. 'nie mam odpowiedniego kabla żeby sprawdzić' (sic!) razem z przesyłką 'dałem' mniej niż 30 zł. więc zdecydowałem się na prawdopodobnie uszkodzony.
Przechodzę do meritum.
Sprawa wygląda tak, magnetofon jest w stanie wizualnym idealny, w środku kurz i żadnych większych zabrudzeń. Wszystkie sprawy mechaniczne ok.
Nie mam nagranej szpuli żeby sprawdzić czy odtwarza... Czystą odtwarza jako szum.
Nagrywanie- podłączyłem cd 502 do magnetofonu, po pogłośnieniu na maks słychać muzykę z cd w głośniku magnetofonu. Nagranie kawałka wygląda w ten sposób, że dźwięk się nagrywa, ale bardzo, bardzo cicho i z wielkimi zakłóceniami. Magnetofon jest bardzo czuły na wszelkiego rodzaju dotknięcia obudowy, ruszanie kablem zasilającym i podłączeniowym z cd. Wszystko słychać jako charakterystyczne zakłócenia w głośniku.
Czy mogę prosić Was o pomoc z przywróceniu ZK-120 do pełnej działalności?
Tak, bo mam dwa kable tego typu, w których podłączanie jest na różnych pinach i na drugim jest cisza.
A jak reaguje magiczne oko? Może źle wysterowałeś sygnał?
W okolicach głośności na 2 paski są prawie złożone, powyżej już zlożone.
Nie mam doświadczenia w szpulaowcach, dlatego liczę na Waszą wyrozumiałość w laickich pytaniach/ odpowiedziach.
To pewnie podłączyłeś tego CD pod piny służące do podłączenia mikrofonu i stąd taki efekt. Przelutuj przewód do drugiego skrajnego pina we wtyczce i zrób próbę nagrywania a potem napisz jaki jest rezultat.
Podłącz coś innego, np. kaseciaka.
Ciekawi mnie ta czułość na dotyk i max. poziom wysterowania przy gł. na 2.
To może być wina jakiejś lampy, ale nie jestem specjalistą od lamp.
Nie ukrywam, że założyłem podobny wątek na elektrodzie.
Dostałem zupełnie inną odpowiedź, a mianowicie, że problem polega na tym, że źródło sygnału jest stereofoniczne, a magnetofon monofoniczny przez to między cd, a magnetofon należy wpiąć sumator, który należy samemu zrobić wg schematu:
Co myślicie o takiej wersji rozwiązania problemu?
Jest ktoś kto nagrywał w ten sposób coś na ZK-120?
Jaki to sprzedawca? Podaj nick by uniknąć takich nieprzyjemności później z nim.
To słynny 'Nerwowy' Lechu ;)
Chyba wiem który. Hartmann.pl z allegro? Kiedyś kupowałem od niego żarówki do Elizabeth. Przedstawiał się jako Leszek właśnie. To cham, gbur i prostak. Nigdy nic już więcej od niego nie kupie. On chyba ma wiecznie okres :/
A czy jesteś pewien co do poprawnego podłączenia kabla? Chodzi mi o odpowiedni pin w gnieździe RADIO/MIKRO.