Likwidacja Protonsilu?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jak się przed chwilą dowiedziałem od mamy w Radiu Zet podali informację że fabryka ProTonsil jest w stanie likwidacji. Czy ktoś może słyszał dokładnie o co kaman? Bo jeśli zakład zlikwidują to nas Unitromaniaków czeka katastrofa bo skąd będziemy brać części do naszych kolumn? Czyżby czekało nas regenerowanie kolumn zestawami z allegro?
No to panowie szykować zaskórniaki, jechać na przetarg poupadłościowy i za grosze kupić części i całe zestawy. A potem z marżą 10-krotną na allegro :)
Chociaż trochę mogłoby w klubie zostać.
Szlag by to trafił... czy my już do jasnej anielki nie umiemy sami nic wyprodukować? Czy wszystko w tym kraju trzeba za przeproszeniem rozpieprzyć? Szlag mnie trafia...
Wyprodukować to my umiemy, ale zarządzać to już nie...
Szkoda, szkoda. Choć tak naprawdę ta agonia trwa od kilkunastu lat, sam nie wierzę, że tak długo to przetrwało.
Agonia... Hmmm jakoś na swojej stronie www chwalą się swoim kapitałem i jakimś certyfikatem z marca 2008... i jeszcze wznowienie produkcji Space'a... a tu takie coś... dziwna sprawa jak dla mnie.
Aż serce się kraje ...
W sumie my jako unitromaniacy moglibyśmy pomyślec o jakimś dobrym sposobie żeby im pomoc , ale jak to nie mam pojęcia... może jakieś sugestie ?
Pomysły? Nie są potrzebne.
Potrzebna jest kasa. Grunty, budynki...
Kapitalizm mamy, tu nikt nie kieruje się sercem. Firma przynosi straty, ludzie nie potrafią sprzedać swoich produktów.
W dalszym ciągu żyjemy w mentalności post-komunistycznej. Prywaciarz be (choćby "chore ceny sprzętu na allegro"), a ludzie przywykli że wszystko było kierowane odgórnie i nie czują że trzeba działać.
Zresztą powiedzmy sobie szczerze, jaka jest opłacalność ciągnięcia Protonsilu - większość z was przecież nie kupi nowego zestawu nigdy, bo macie już swój sprzęt, który sami naprawiacie. A nowy klient nie interesuje się historią marki, nie kieruje się sercem i sentymentami - jego obchodzi albo cena, albo jakość.
Żeby się utrzymać to trzeba albo trafiać w bardzo wyszukane gusta, albo w ubogie portfele. Tonsil nie sprostał żadnemu zadaniu.
Jeśli ktoś ma pomysł jak ratować, i nie są to tylko teorie, niech zbierze ludzi - marketingowców, inwestorów, i niech działa.
Mi się nie chce odwracać swojego życia o 180 stopni. I tak nie mam pewności, że moje idee podźwignęłyby Tonsil.
Czuje sie jakby ktos umarł , trafiło to mnie jak piorun z jasnego nieba . Katastrofa w Czarnobylu przy tym to pikuś .
Ciekawe jak zareagują ceny ich produktów ?
Będę w piątek w poblizu, to popytam, ale już czuje sie nieswojo, zawsze promowałem tę Markę, która dla mnie zawsze coś znaczyła, kuśwa jak w tym kraju żyć, rozmawiałem z ludzmi tam pracującymi, to pionek dporowadził do tego, że nasz potentat upadł i podnieść sie nie moze.
Ktoś pisał o zaskurniakch, chyba naprawde przeznacze powazną kwote na części, zwłaszcza zawiasy, bo chinoli nie chce, a Umifon drogo sie ceni.
Miałem nie jechac, ale po tej wiadomości, pojade napewno, by spotkać sie z człowiekiem, który jest blisko całej sytuacji.
Rece opadają, wszyscy mysla że Pro to kura znosząca złote jajka, zawsze tak jest że jak ktos chce się wybic, to reszta musi go do poziomu przywołac - brak słów, smutek, nostalgia, cisną sie na lico.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Niestety to prawda.
http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=32811