Kącik gramofonu unitra DANIEL G-1100FS
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Olej kupię, silikon z K2 nie ma gąbki, ale można spryskać jakąś gąbkę i potem posmarować. Jak skończę renowację to zamieszczę zdjęcia.
Pozdrawiam
@Daanielex:
Witam, jestem totalnym amatorem w temacie. dostałem gramofon daniel ze zgięta igłą Mf-100, w worku z częściami była igła Mf-101 ale nie trzyma się w głowicy- pytanie co i gdzie kupić do odtwarzania głownie nowych winyli ale też czasami starych?
Musisz kupić nową igłę MF 100 i to wszystko. Igły parzyste nie pasują do wkładki igieł nieparzystych i odwrotnie.
Dzień dobry. Czy mógłbym poprosić o przesłanie tego fragmenu dokumentacji tak abym mógł wydrukować?
@majowy66
20:39 to już "dobry wieczór" raczej ;) :)
Jakiego fragmentu (fragmenu chyba nie) i jakiej dokumentacji?
Co i gdzie przesłać?
Już znalazłem. Szukałem schematu gdzie czujnik krańcowy ramienia jest na diodzie podczerwonej i fototranzystorze. Znalazłem - a jakże na unitraklub :). Dziekuję.
Ciekawa sprawa, sięgnąłem dziś po 100 lat nie odtwarzany singiel
45 obr/min (na Danielu pierwszy raz) i gramofon kończy odtwarzanie pierwszej strony ok. 12 sekund przed zakończeniem utworu. Ramię nagle się dźwiga i wraca do pozycji spoczynkowej. Rozumiem, że może to być problem z wyłącznikiem krańcowym, ale dlaczego, u licha, problem jest tylko z tą płytką? Mam takich singli multum i wszystkie odtwarzane są prawidłowo, ramię unosi się po końcu nagrania, podobnie wszystkie LP 33 obr/min. Obszar z rowkiem bez nagrania, kończący płytę jest standardowy. Na innych singlach nawet mniejszy, a inne płyty odtwarzane są do końca. Czy jest to wada płyty, czy problem z Danielem? Co o tym sądzicie?
Ta płyta to ORS "Indian Reservation".
No to niezła zagwozdka. Wieki temu miałem tak z Arturem. Na jednym longplayu i tylko na jednym kończył tak z 15 sekund przed końcem płyty. I wszystko było dokładnie jak u Ciebie. Aż mnie korci żeby odszukać tę płytkę i sprawdzić teraz.
No i wyjaśniło się. Płyta nieznacznie niecentryczna i przy krążku centrującym z Foniki był mały luz między otworem płyty i krążkiem. Ramię nieco falowało w poziomie i czujnik wariował, wyłączając napęd zbyt szybko. Przypomniałem sobie, że gdzieś mam redukcję rozpórkową z RCA, włożyłem ją w otwór płyty i wszystko jest OK. 10 odtworzeń pod rząd i ramię dojeżdża do końca utworu.
Zatem, temat do zamknięcia. Wojtek, dziękuję.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- następna ›
- ostatnia »
Elerom zrobi tak, jak będzie uważał. Osobiście nie stosowałbym smaru stałego (wazelina techniczna takim jest) do trzpienia (osi) podtalerzyka. Ten olej jest dobrym rozwiązaniem. Od czyszczenia i usunięcia oryginalnego smaru i oleju, na nowym oleju mój Daniel pracuje nienagannie prawie trzy lata średnio po 2 godziny dziennie.
PS @elerom - Ważne, aby ten Twój preparat do maty talerza z K2 nie był w sprayu, tylko z gąbką na końcu.