[ unitrafonica ] Niech żyje Unitra! - Mój sprzęt
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dwa nowe odbiorniki w kolekcji:
-"Śnieżka" R-207 - uratowana ze zbiórki elektrośmieci w Urzędzie Miasta we Włocławku w sierpniu 2016. Wyczyszczona całkowicie (w niektórych miejscach ubrudzona od mąki, albowiem uprzyjemnia czas babci w kuchni) i przestrojona na nowy UKF.
-"Contessa" DMP-201 - kupiona w dniu dzisiejszym (29.04.18) na pchlim targu za korzystną cenę 10 PLN-ów. Wyczyszczona kompletnie (w środku był mały pająk, a drewnopodobna obudowa po godzinie szorowania okazała się jasnobrązowa a początkowo była ciemnobrązowa :), gały były tłuste (zapewne używane w kuchni). Czeka na przestrojenie i przeczyszczenie przełączników i potencjometrów oraz wymianę żarówek skalowych, a także nasmarowanie agregatu strojeniowego (ciężko chodzi).
Oto one:
Bardzo ładna Śnieżka. Mam identyczny model. Super radyjko.
Śnieżki zawsze były ładne. A ta na 20 centymetrowym dipolu zrobionym z miedzi i wszadzonym bezpośrednio do gniazda antenowego odbiera stacje w odległości ok. 60-70 km od Włocławka. Ale Contessa też ładna i to ona bardziej mi się podoba no i cena. 10 PLN to prawie pół-darmo.
Ja też bez problemu odbieram Radio Hit z odległości około 70km na przestrojonych odbiornikach.
A kolega marcin1939 skąd jeśli można?
Okolice Torunia
Śnieżki zawsze były ładne. A ta na 20 centymetrowym dipolu zrobionym z miedzi i wszadzonym bezpośrednio do gniazda antenowego odbiera stacje w odległości ok. 60-70 km od Włocławka. Ale Contessa też ładna i to ona bardziej mi się podoba no i cena. 10 PLN to prawie pół-darmo.
Fajne rozwiązanie. Też takie stosuje. W przypadku Śnieżki mam przylutowany kawałek drutu miedzianego. Jest to o tyle fajne że mam pewność że mi nie wypadnie antena. Dla mnie to straszna wygoda.
Dziękuje kolego za zdjęcia.