Unitra Fonica GS-470 - rewitalizacja
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam Wszystkich,
kilka pytań do Ludzi którzy ogarniają temat, ja jak na razie jestem zielony.
Przy okazji porządków domowych znalazłem gramofon Unitra Fonica GS-47. Nie używany obecnie od ok 15-20 lat więc na pewno jakiś serwis, przeczyszczenie by mu się przydało - to jest w miarę oczywiste.
Natomiast pytanie, na którę potrzebuję odpowiedzi to: czy jest sens dokupować sprzęt aby móc zacząć spowrotem korzystać z w/w gramofonu czy lepiej kupić jakiś grajek, których ostatnio zribł się mały wysyp (zwłaszcza przez Lidle i Biedronki) za pare stówek i po kłopocie?
Sprzęt ma służyć Rodzicom, którzy chcą odświeżyć stare winyle. Nie są koneserami muzyki więc krystaliczna jakość dźwięku nie jest tutaj priorytetem. Priorytetem jest cena. Z tego co się orientuję to na pewno trzeba dokupić amplituner/wzmacniacz (lub inne podobne ustrojstwo) + zestaw kolumienek.
Myślałem o jakimś sprzęcie gdzie można będzie podłączyć głośniki/kolumny przez bluetooth do już posiadanego sprzętu. Wiem, że ten model to nie jest jakiś top model ale na pewno lepszy od obecnie wypuszczanych sprzetów w sieciówkach.
Z góry dzięki za ewentualną pomoc :)
Z tego co by gramofon chciał byś mu zrobił to na wypadek zakurzenia w środku odkurzył go a zwłaszcza wyczyścił fotorezystor i przysłonke jeśli to ma bo nie znam tego modelu ale raczej tak. No i standard eksploatacyjny regulacja nacisku igły bo i stal przez tyle lat zmieni swoje właściwości w sprężynie naciągowej. Jeśli nie masz w co włączyć to na Sprzedajemy pl możesz dorwać choćby Amatora z kolumnami za 80zł sprawnego, jedyny minus to do przestrojenia.Wspomniałeś, że ma grać a jakość nie ważna, bo fakt, że Amator to stereo daleko w polu.Ale idzie wytrymać
Amator nie posiada wejścia na wkładkę magnetyczną.Lepiej pomyśleć o wzmacniaczu lub amplitunerze np. z serii 3015 itp.
Gramofony lidlowo - biedronkowe to niszczarki do płyt z wkładkami piezo. Nie są nic warte, dźwięk z takiej wkładki jest okropny aż uszy więdną, wykonanie też tandeta. Pieniądze wyrzucone w błoto. Z całą pewnością gramofon który masz będzie zdecydowanie lepszy od nich. Zamiast kupować płytojeba, możesz te pieniądze przeznaczyć na porządną wkładkę. Ja do swojego 464 wsadziłem Shure M44-7 i jestem bardzo zadowolony. Jeśli rodzice chcą słuchać tylko winyli, mogę polecić do tego PW 7010 lub 11 i New Mildtony. U mojej eks takie coś grało wyśmienicie, aż przyjemnie było słuchać. Oczywiście z wkładką Shure.
To i ja się wepnę :) Można dać do takiego gramofonika jakiegoś Zodiaka DSS-402 i zestaw ZG-15C. Dźwięk nie jest najgorszy - Zodiak potrafi ładnie zagrać - przestrajanie (jeśli potrzebne) to też proste. Więc w sumie zostanie do wynalezienia wkładka - czy jest na ramieniu przetwornik? Jeśli jest to można spróbować zakupić zamiennik igły - niestety tylko pasuje do parzystych wkładek. Jeśli nie ma, a zależy Ci tylko na tym, żeby płyty grały to możesz zastosować AT-91. Tylko może być problem z wyważeniem ramienia, bo te wkładki są bardzo lekkie, ale i na to jest sposób - weź dwugroszówkę i jednogroszówkę i przyklej je taśmą do góry headshella. Nowatorskie, ale skuteczne (zawsze można je zdjąć) :)
Pozdrawiam
To i ja się wepnę :) Można dać do takiego gramofonika jakiegoś Zodiaka DSS-402 i zestaw ZG-15C. Dźwięk nie jest najgorszy - Zodiak potrafi ładnie zagrać - przestrajanie (jeśli potrzebne) to też proste. Więc w sumie zostanie do wynalezienia wkładka - czy jest na ramieniu przetwornik? Jeśli jest to można spróbować zakupić zamiennik igły - niestety tylko pasuje do parzystych wkładek. Jeśli nie ma, a zależy Ci tylko na tym, żeby płyty grały to możesz zastosować AT-91. Tylko może być problem z wyważeniem ramienia, bo te wkładki są bardzo lekkie, ale i na to jest sposób - weź dwugroszówkę i jednogroszówkę i przyklej je taśmą do góry headshella. Nowatorskie, ale skuteczne (zawsze można je zdjąć) :)
Pozdrawiam
Zodiak potrafi zaskoczyć, choć z wyglądu jest brzydki. Z zamiennikami od pana Wamata nie mam miłych doświadczeń - kupowałem do Shure'a M70B i komuś do jakiegoś Technicsa. Tragedia. Dźwięk jest zdecydowanie bardziej cichy niż z oryginalnych igieł. Nie wiem jak to jest z igłami do MF, ale nasze wkładki aż takie dobre niestety nie były. Mam tylko jedną, która zaskakuje brzmieniem, w pozostałych zawsze czegoś brakuje. W ostateczności może być obojętnie jaki wzmacniacz z wejściem dla gramofonu z wkładką magneto, jeśli go nie ma - można dokupić specjalny przedwzmacniacz i problem rozwiązany.
Ten gramofon przeżyje i to wielokrotnie sprzęty z tych sklepów. Możesz go podłączyć do wszystkiego co ma wejście na gramofon z wkładką magnetyczną.