Porównanie radioodbiorników MAJA pierwowzoru i współczesnej
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Myślę, że przy zastąpieniu głowicy dwucewkowej jednocewkową, należałoby znać ich indukcyjności. są dwa przypadki 1 Indukcyjność głowicy jednocewkowej jest większa lub równa od dwucewkowej, wtedy trzeba zwiększyć prąd podkładu i zmniejszyć czułość wzmacniacza odczytu 2 Indukcyjność głowicy jednocewkowej jest mniejsza od dwucewkowej wtedy zmniejszam prąd podkładu i zwiększam czułość wzmacniacza odczytu. Pozostaje odlutowanie kabelków do drugiej cewki. Co do zastąpienia głowica o innym mocowaniu to nie ma problemu wówczas należy dorobić kawałek blachy i przywiązać go do głowicy drutem miedzianym, ponieważ nitowanie wymaga specjalistycznego i kosztownego narzędzia.
Wszystko się da przerobić i dopasować ale Jaruś niech nie ściemnia i nie zarzuca, że ktoś nie potrafi czytać schematów bo wyszło, że on chyba sam ma z tym problem. I nie zasłaniaj się wiekiem bo piszesz choćbyś miał z 80 lat na karku. Wiele osób ma do ciebie szacunek i ja też, ale zachowujesz się choćbyś wszystkie rozumy pozjadał.
Marianku, nie myli się ten kto nic nie robi, mam prawo do pomyłki. Wydaje mi się że robisz widły z igły. Jestem z pokolenia jak i Ty które uczyło się z książek w naszych czasach nie było internetu a niestety jak wspomniałeś o wieku to każdy człowiek inaczej odczuwa swój wiek i tak naprawdę ostatni raz do Radiomagnetofonu Maja zaglądałem kilkanaście lat temu, pomimo że mam tej radiomagnetofon to uwierz nie chciało mi się po niego zejść do warsztatu. Sądzę że Adam jest na tyle rozumnym człowiekiem że na spokojnie naprawi sprzęt a czytając jego odpowiedzi rokowania są pozytywne. Naprawdę nie ma sensu na docinki, mam taki a nie innych charakter.
Co do zastąpienia głowica o innym mocowaniu to nie ma problemu wówczas należy dorobić kawałek blachy i przywiązać go do głowicy drutem miedzianym, ponieważ nitowanie wymaga specjalistycznego i kosztownego narzędzia.
Można zastąpić nity śrubkami modelarskimi, są miniaturowe i bez problemu można taki patent zastosować po za tym będzie bardziej trwały i co najważniejsze głowica
nie będzie się przemieszczać na mocowaniu a i będzie wyglądać estetycznie.
Na chwilę obecną doprowadziłem do stanu używalności dwa egzemplarze Maja 2 . Natomiast pierwowzór Mai w pewnym momencie zaczął się zachowywać dziwnie pojawiło się buczenie we wzmacniaczu, żarówka przygasła i rezystor drutowy w zasilaczu stał się ciemniejszy czyli mocno się nagrzał. myślałem że to jakiej zwarcie. ale oględziny nic nie wykazały. Przedmuchałem dokładnie. Dopiero po wylutowaniu układu scalonego UL 1948 zasilacz powrócił do normalnej pracy.
Jak by ktoś potrzebował
http://elektronik.shop.pl/product/Glowica-magnetofonowa-U12-107-...
Dziękuję serdecznie. Pozyskałem kolejny egzemplarz Mai tym razem padnięty był zasilacz wymieniłem spalony tranzystor BC 211 na BCAP11.i Zasilacz zaczął działać jednak napięcie zasilania jakby "pływa" przy zwiększaniu głośności maleją obroty silnika.
Po za tym chyba U102 różniła się mocowaniem od tej u107! Chyba ze się mylę?
Marian wiemy o co chodzi "przyznaję lekko zamieszałem" ale niestety wiek robi swoje, wracając do tematu warto aby ten ktoś co założył temat wiedział o co chodzi z tymi U12-102 i 107 że parametrami są identyczne i że można je zastąpić niezależnie od tego jakie mają mocowanie, wystarczy trochę się do tego przyłożyć.
JAAREX ŁÓDŹ