WS 504b zniekształcony dżwięk w prawym kanale
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Takie są chore ceny, wiem że przepłacił i on też to wie, tyle że sprzęt od nowości w jednych rękach, a on chciał na już. Końcówki poległy po tym jak jego młodszy brak wziął sprzęt na imprezę.
Zapewne "Ona tańczy dla mnie" na cały full
bo mój WS przed świętami ładnych paręnaście minut grał ze zwartym kanałem po tym jak żona przesuwała kolumny i wyrwała kable z bananów.
Swoją bym chyba udusił a minimum to cios z półobrotu ;)
Dzisiejszy rynek elementów to rynek "malowanek"- już nawet ciężko znaleźć działające bd 911 czy 912. Ostatnio dosłownie wybuchło mi ze 3 komplety.
Z tym problemem borykam się już od 2008 roku. Wiele razy miałem sytuacje: naprawię końcówkę mocy prąd spoczynkowy ustawię poprawnie uruchamiam wzmacniacz dochodzę do 1/4 mocy z kontrolą prądu strzał i po BD 911/912. W ciemno wymieniam BD 911/912 na 2N6488 i 2N6491 z tego samego sklepu uruchamiam, sprawdzam prąd spoczynkowy daję 100% mocy i wzmacniacz gra aż miło. Po kilku zakupach z rożnych źródeł przestałem kupować BD 911/912 i każdą końcówkę mocy gdzie były BDP 283/284 lub BDP 285/286 czy BDP 395/396 naprawiam montując 2N6488/2N6491.
Też tak miałem aż się ścieżki na płytce w WS 354 jarały.
Najlepszego w nowym Roku.
Dokładnie tak.
Wymieniłem STK x 2 a mój WS 504b dalej milczy ( w słuchawkach i w kolumnach) jedynie w prawym kanale tak jakby czasami wiatr wiał, sprawdziłem napięcia na 13 pinach STK i wynosi ) mV .
Normalnie ręce mi opadły. :(
Macie jazdę z tymi podróbkami BD911/12. Kupujcie w TME tam podróbek nie ma a jak się trafi to od razu cała seria do zwrotu producenta. Najfajniej jest, jak kupią w TME, wymienią i też się spali. Podórba?? Macie podórby podeślijcie sprawdzimy, zmierzymy wytrzymałość tranzystora.
o mV
Wymieniłem STK x 2 a mój WS 504b dalej milczy ( w słuchawkach i w kolumnach) jedynie w prawym kanale tak jakby czasami wiatr wiał, sprawdziłem napięcia na 13 pinach STK i wynosi ) mV .
Normalnie ręce mi opadły. :(
A na popczątku pisałeś, cyt.:
"Dziś ze strychu przyniosłem swój wzmacniacz leciwy acz fajowy.
Podłączyłem go i okazało się że styczniki nie załączają kolumn, tak brzęczą, wymiana niewiele dała dalej brzęczą.
Po podłączeniu słuchawek, w lewym kanale dźwięk jest idealny, natomiast w prawym przebija ale jest bardzo zniekształcony, taki pozrywany."
To jak z tą diagnozą tych STK-ów było? Na początku sugerowałeś że jeden uszkodzony, później że dwa. Były one uszkodzone? A może tylko tak oceniłeś, a usterka jest gdzie indziej.
Twierdzisz, że brzęczały przekaźnika załączające kolumny, sprawdzałeś ich napięcie zasilania? Jest stałe około 45V, może C821 wyschnięty.
A cyfrówka żyje? Jak ze stabilizacją napięcia? Elektrolity na zasilaniu w jakim są stanie? U mnie były popękane od spodu, grał ale tylko bardzo cicho, ledwo co było słychać, nawet na słuchawkach zniekształcał. Jak dałem trochę głośniej to charczał jak przesterowany Amator na Altusach. Zacznij od zasilania, bo moim zdaniem tam leży problem, scieżki zwarcia/przerwy, potem preamp.
Macie jazdę z tymi podróbkami BD911/12. Kupujcie w TME tam podróbek nie ma a jak się trafi to od razu cała seria do zwrotu producenta. Najfajniej jest, jak kupią w TME, wymienią i też się spali. Podórba?? Macie podórby podeślijcie sprawdzimy, zmierzymy wytrzymałość tranzystora.
To poczytaj na elektrodzie o podrobach.tme tez tam wystepuje.
Takie są chore ceny, wiem że przepłacił i on też to wie, tyle że sprzęt od nowości w jednych rękach, a on chciał na już. Końcówki poległy po tym jak jego młodszy brak wziął sprzęt na imprezę. Swoją drogą nie mam pojęcia co z nim robili, bo mój
WS przed świętami ładnych paręnaście minut grał ze zwartym kanałem po tym jak żona przesuwała kolumny i wyrwała kable z bananów.