Magnetofon M2405S - opinie
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Mam możliwość kupić magnetofon M2405S (egzemplarz ze zdjęcia). Od pewnego czasu rozglądam się za szpulowcem, jednak do tej pory nastawiałem się na wcześniejszą wersję - ZK246 lub M2404 w srebrnym wykończeniu. Moglibyście podzielić się opiniami na jego temat, zwłaszcza w porównaniu z wyżej wymienionymi oraz Arią i Damą Pik? U mnie będzie elementem zestawu tuner TSH-105, wzmacniacz WS-403, kolumny ZG40c i gramofon Daniel.
w kwestii technicznej kolega wczesniej juz powiedzial wszystko
nie kieruj sie opiniami o zawodnosci hamulców na sznurkach - podobno pozniejsze egzemplarze mialy to ulepszone , ja mam sznurki i nic sie z tym nie dzieje
jesli masz mozliwosc - szukaj z pojedynczymi wskaznikami wysterowania - chyba sa ladniejsze niz jeden podwójny - ale to kwestia gustu
co do paneli aluminium to zawsze mozesz wymienic , albo cała pokrywe albo same elementy - sa przyklejone na butapren i po tylu latach jego trzymanie jest bardzo slabe , wiec ostroznie dasz rade zdjac - odkleic i zmienic na inne
co do kolorystyki jest jeszcze ta przypalana złota
do tego radmora pasowalby chyba srebrny albo zloty , ale nawet czarny jesli bedzie czysty estetyczny to tez bedzie robil wrazenie
przy zakupie zwróc uwage na naby - zeby byly, bo osobno zakup to masakra
doczytalem ze w gre wchodzi chyba tylko ten - pytanie za ile bo pokrywa jest w ladnym stanie a to tez rzadkosc
jesli cie stac mozesz wziasc ten dla czesci i elementów i szukac drugiego
okazje sie zdarzaja i pozniej zlozyc jeden IDEALNY
a 2405 jest chyba najladniejszym naszym szpulowcem - aria i opus - mi osobiscie nie podchodzą, wiec nawet moze robic za mebel eksponat zwlaszcza z tym radmorem
@mslaw1
Trudno to nazwać nabami. Raczej gumowe nakładki z naklejonym aluminiowym kapslem. :)
Zawsze można zdobyć i zamontować te "aryjskie" talerzyki z motylkiem blokującym i ten magnetofon na zdjęciu takie ma.
Mam wrażenie, że te "złotawe" (jak piszesz "przypalane złote") M2404/05S to "złoto" uzyskały podobnie, jak rudziejące czarne Radmory 51.. . To chyba była pewna partia magnetofonów z panelami czołowymi po nieudanym procesie oksydacji. Tym bardziej, że zdarzały się egzemplarze z kruczoczarnym szyldem przy przełączniku prędkości i rudo - złotawym wokół wskaźników, świetlików i licznika. Ponadto, kolega Jakub-Unitra myśli o kupnie M2405S ze zdjęcia, który stoi na Radmorze 5102, a sam Radmora chyba nie posiada, tylko tuner TSH-105, wzmacniacz WS-403, kolumny ZG40c i gramofon Daniel.
obojetnie jakie to beda naby -to i tak bedą , bez nich pozostaje albo praca na leząco albo jak u mnie doraznie kawalek gumowego weża - a to raczej nie przystoi takiemu sprzetowi na stałe
jak spojrzalem ile wolaja za naby to poprosze znajomego tokarza o przysluge
to sa detale ale bardzo istotne
za sprzet zaplacisz 200 -300 a za kosmetyke : pokrywa ,naby , czasami pokretlo nastepne 300 albo wiecej
dzieki za uwage - patrzylem na zdjecie i sie zasugerowalem tym co widze
faktycznie radmor nie wchodzi w gre
ja nie widze tych motylków - ale moze faktycznie sa
jesli cena pasuje to brac , jak wczesniej powiedzialem zawsze istnieje mosliwosc zmiany , i to akurat oprocz klawiszy jest bardzo łatwe i proste
co do uwagi o nieudanej oksydacji - chyba mam taki egzemplarz - dlatego nazwalem to przypalane zloto bo nie jest jednorodne na calosci
Popatrz dokładnie. Motylki są w pozycji"szpule zablokowane". :)
moze sa - ja po prostu nie znam takiego rozwiazania, a powiekszyc zdjecia nie moge wiec dla mnie sa to tylko szpule na talerzach
po prostu nie widze - sory
Jeden z kolegów pisze, że mieszaniec, obecny właściciel zarzeka się, że pełen oryginał. Pierwszy właściciel miał kupić magnetofon i Radmora jednocześnie, podobno odkładał na niego rok i kupił na tzw. książeczkę górniczą (osobiście nie wiem, czy rzeczywiście obowiązywało coś takiego, nie miałem czasu sprawdzić). Podobno takie wersje kierowano na eksport.
W temacie magnetofonów jestemv,,zielony", przez ostatnie dwa lata drążyłem temat polskich tunerów, wzmacniaczy i amplitunerów i gramofonów hi fi, aż stałem się właścicielem TSH-105 i WS-403 jako Thomson. Na ten magnetofon natrafiłem przypadkowo szukając Daniela.
Tu nagranie przesłane przez obecnego właściciela.
Nagranie usunięte, filmy proszę przesyłać do serwisów do tego przeznaczonych a w postach publikować linki.
[Z]
@Jakub-Unitra.
Pełen oryginał na pewno nie, choć magnetofon wydaje się być w porządku. Motylki z Arii w miejsce nakładek blokujących szpule (to akurat dobrze). Nasadki potencjometrów są srebrne, nasadki przełączników prędkości i ścieżek są czarne, z nowszych wersji. Ostatecznie, kto wie. Może takie mieszańce się też pojawiały, ale na pewno czarne nasadki są nie z tego egzemplarza. Może się połamały i kupił czarne. Ważne, żeby mechanika i głowice były w dobrym stanie.
O elektronice nie wspomnę, bo to oczywiste.
Tytułem informacji również dla innych zainteresowanych, bo rozumiem, że o tych podstawowych wiesz. M2405S od ZK-246 różni się głównie wyglądem (czarny/srebrno - szary, choć żelaznej reguły nie było) i innym rozwiązaniem regulacji barwy dźwięku. ZK-246 ma tylko regulację tonów wysokich oddzielnie na każdy kanał (mówimy oczywiście o własnym wewnętrznym wzmacniaczu magnetofonu). Rzadka wersja ZK-246-2 z regulacją barwy dżwięku taką samą jak w M2404S i M2405S, które mają regulację tonów wysokich i niskich wspólną dla obydwu kanałów. M2405S od M2404S różni się wskaźnikami wysterowania pracującymi również przy odczycie. M2403SD Dama Pik wygląda inaczej, mechanikę ma w zasadzie, z drobnymi różnicami taką samą i jest magnetofonem typu deck, bez wbudowanego wzmacniacza mocy. Aria - dwie wersje (właściwie cztery - różnice w przełącznikach ścieżek), deck i ze wzmacniaczem (podobnie Opus MS-2425), nieco cichsza mechanika. Podobnie jak w późnych wersjach M2405S i Damy Pik inaczej rozwiązany system hamulców i kilka pomniejszych różnic. Parametry akustyczne wszystkich wymienionych modeli są w zasadzie takie same. Wybór należy zatem do Ciebie. Mi osobiście najbardziej podoba się ZK-246, potem M2404/05S i na końcu Dama Pik i Aria ze względu na obudowy (szczególnie płyty czołowe) z tworzyw sztucznych, bez udziału elementów z szorstkowanego aluminium. Rzecz gustu. Do zestawu z Danielem i ZG40C pasują wizualnie bardziej ZK-246 i M2404/05S z uwagi na elementy drewniane. Również do tunera i wzmacniacza - fronty z szorstkowanego aluminium w analogii do aluminiowych elementów płyt czołowych tych magnetofonów. Dama i Aria są w wyglądzie bardziej obojętne, a przez to uniwersalne.
Dobra, dosyć już tych przydługich "za i przeciw". Ja stawiam na ZK-246 z warunkowym dopuszczeniem M2404/05S.
Ten 2405S na zdjęciu to jakiś mieszaniec. Płyta czołowa część dolna pełny plastik, górna na wysokości wskaźników z blaszanymi szyldami, jeszcze ze starym podwójnym wskaźnikiem wysterowania. Część nasadek i klawisze z wersji srebrno - czarnej.