Finezja 3- pytanie o poprawne złożenie mechanizmu
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam wszystkich serdecznie :). Mam pytanie jak w tytule- czy to jest dobrze złożone? Ta Finezka jest w mojej rodzinie od ponad 20 lat. Bardzo zależy mi na jej naprawie. Postawiłem to sobie za punkt honoru ;). Oprócz mechaniki do ogarnięcia mam również elektronikę. Ale po kolei :). Sprzęt nie chce przewijać, nie chce odtwarzać, nie kręci rolkami. Jak przesunę ręcznie przy zdjętej blasze górnej to środkowe koło to kręci. Wyjścia są dwa- albo ja źle coś składam, albo mechanizm jest już zużyty na tyle, że należy wymienić w nim pewne elementy bądź cały… Jakby co może ma ktoś całą na części? Pozdrawiam ;)
Dzięki za odpowiedź :) jest niekompletny, bo trochę go rozebrałem. Brakuje blachy na górę i przesuwnej plastikowej części, którą nie wiem jak nazwać. Zacznę od czyszczenia i przejrzenia schematu. W razie czego będę informował ;)
i przesuwnej plastikowej części, którą nie wiem jak nazwać.
Sanki.
Pozdrawiam
Grzesiek
Dzięki ;) jeszcze się uczę ;)
Mam nadzieję że nie zgubiłeś metalowych wałeczków - łożysk - po których te sanki jeżdzą. Ogólnie wygodniejszą stroną do demontażu i grzebania w mechanizmie jest strona "od spodu" - proponuję zamontować sanki, założyć sprężyny - wygodnym narzędziem do tego jest... szydełko i dostać się do mechanizmu od spodu. Z tego co widzę - od razu do wymiany ten żółty tryb, bo zaraz straci zęby, i współpracująca z nim zębatka na osi koła zamachowego. Komplety dostępne na allegro - te czerwone z żywicy nie są najlepsze, bo są twarde i strasznie żężą (jęczą, jak ktoś nie zna słowa żęzić) mimo smarowania.
W tym temacie: https://unitraklub.pl/temat/19019 jest nieco zdjęć. Magnetofon niby inny, ale mechanizm w zasadzie ten sam.
Pozdrawiam
Grzesiek
Wałeczki… no robi się ciekawie ;). Rozbierałem już z jednej i z drugiej strony. Raz lepiej mi było z jednej, raz z drugiej :). Nie zauważyłem tam niestety żadnych wałeczków. Ten sprzęt miał już przede mną kilku speców… brakowało na pewno jednej ze sprężyn mocujących sanki. Już ją co prawda dorobiłem, ale jak tego brakuje to i za pewne czegoś jeszcze. Dzięki Grześ za sporo informacji. Podejrzę temat który mi wysłałeś. Może coś jeszcze rzuci mi się w oko
Wałeczki… no robi się ciekawie ;).
O to chodzi.
Tak, wałeczków powinno być cztery. O zębatkach wspominałem w poście powyżej.
Pozdrawiam
Grzesiek
Żeby było przewijanie dobre, koło gumowe musi być nienaganne oraz porowata bieżnia na kole zamachowym niewytarta. Idler możesz zastąpić uszczelką pod kran, sprawdziłem działa. Należy też odpowiednio to poskładać, tam jest takie plastikowe kółeczko które przy przewijaniu chodzi lewo prawo.
Wałeczki… no robi się ciekawie ;).
O to chodzi.
Tak, wałeczków powinno być cztery. O zębatkach wspominałem w poście powyżej.
Pozdrawiam
Grzesiek
A zgadza się. Racja :) Te wałeczki powinny być u Ciebie tutaj gdzie zaznaczyłem (o ile się nie mylę). Powinno to wyglądać mniej więcej tak jak na zrzucie (to inny magnetofon, ale zasada taka sama).
Odnośne zębatek. To dwie takie.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- następna ›
- ostatnia »
Mechanizm jest dość mocno zabrudzony i wymaga oczyszczenia. Tutaj jest IS https://unitraklub.pl/webfm_send/2561 gdzie rozrysowano mechanizm. Tez z Twojej foty jest niekompletny.