Rca do unitra fryderyk
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dzień dobry,
Noszę się z zamiarem zmiqny przewodu sygnałowego w moim fryderyku.
Chciałbym zapytać się Was czy wystarczy wlutować się pod te oryginalne podłaczenia, czy trzeba jakoś inaczej. W tej chwili na starym kablu jest. Masa, lewy, prawy. Na swój rozum zrobiłbym analogicznie. Ale cos mi sie obiło o uszy, ze buczy pozniej. Jakies cuda z rozdzielaniem masy...
Ktoś coś?
Aaa i czy mozna jakoś wyprowadzić gnd, i czy ma to sens?
Niestety oryginalny wtyk ktoś uchlastał. Zostalo moze 10 cm przewodu.
W tej sytuacji wymień cały kabel. Koniecznie musisz użyć kabla dwużyłowego w ekranie, przy czym każda z żył musi mieć własny ekran. Ekrany łączysz razem tylko od strony gramofonu i lutujesz tam gdzie oryginalnie były podłączone. We w wtykach RCA połączenie jest oczywiste: żyła do bolca, ekran do obudowy wtyku. Użyj koniecznie wtyków metalowych i porządnego kabla ekranowanego, co najmniej tak ekranowanego jak na zdjęciu. Uwaga na gotowe chińskie kable, które w grubej izolacji mają cienkie przewody, bywa że na dodatek puszczone równolegle, bez jakiegokolwiek ekranu!
Pomysł, aby obciąć wtyki z jednej strony to loteria. One jeszcze jako tako mogą posłużyć do transmisji sygnału z CD, gdzie poziomy napięcia są rzędu 2V ale nie do gramofonu gdzie mamy pojedyncze miliwolty
Dziękuję
Udało się. Gramofon działa bardzo dobrze. Wymieniłem fotorezystor obrotów, na nieużywany oryginalny. Stary fotorezystor był mocno utleniony. Nowy potencjometr. Teraz trzyma obroty idealnie. Z tym nieszczęsnym kablem też się udało. Jedyna odchyłka od oryginału to złącze rca. Najwięcej pracy było z pokrywą gramofonu. Wkurzały mnie rysy. Ale trzy dni i jest jak nowa. Miałem też nigdy nieuzywaną jeszcze wkładkę mf100. Więc założyłem.
Ekstra sprzęt.
Udało się. Gramofon działa bardzo dobrze. Wymieniłem fotorezystor obrotów, na nieużywany oryginalny. Stary fotorezystor był mocno utleniony. Nowy potencjometr. Teraz trzyma obroty idealnie. Z tym nieszczęsnym kablem też się udało. Jedyna odchyłka od oryginału to złącze rca. Najwięcej pracy było z pokrywą gramofonu. Wkurzały mnie rysy. Ale trzy dni i jest jak nowa. Miałem też nigdy nieuzywaną jeszcze wkładkę mf100. Więc założyłem. Do tego nowy pasek.
Ekstra sprzęt.
Zamiast niszczyć oryginalny wtyk to lepiej jest zastosować przejściówkę z DiN na RCA.
Zamiana wtyku tutaj na pewno nie będzie miała wpływu na buczenie. Niezależnie czy gramofon jest w wtykiem DiN czy na cinch to połączenie masy wygląda tutaj tak samo.
NIGDY nie kupię Unitry, gdzie w ogłoszeniu aukcji pojawia się słowo "unikat"