Co to ma wspólnego z unitrą?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
2500? Czy 25000?
Używane chodzą w okolicach 2500 ( dwóch i pół tysiąca złotych).
Hallo hallo!
Ogólnie Amplifikator to dziecko Radmora, rozwijane później przez firmę o podobnej nazwie w której pracowali/pracują Radmorowscy spece od audio, którzy stracili zatrudnienie po zakończeniu produkcji tego typu sprzętu w Radmorze.
Tych speców już dawno nie ma. Pionierzy Radmora tacy jak Maciej, Bogdan, albo Grzegorz, z daleka ze łzom w oku, obserwują to co się dzieje. Wykorzystali gówniarze archiwum Radmorowskie, dostęp do parku maszynowego, i co najgorsze Radmorowską renomę, solidnie zakotwiczoną na światowym rynku. Akurat nie w dziedzinie Hi-Fi ale za to profesjonalna czołówka radiokomunikacji
Mi się wydaje , że nie chodzi o samo urządzenie . Jest bez dyskusji polską konstrukcją docenioną przez lobby audiofilskie. Chodzi o to , że poprostu wklejono artykuł z czasopisma napisany tzw ,,poezją audiofilską" , a nie wnoszący nic wiedzy o budowie i konstrukcji samego urządzenia. Nie ma danych , parametrów . Jasna sprawa , że urządzenie powstało poza Unitrą . Wykorzystano jednak zaplecze radmorowskie do prac nad tą konstrukcją.
Nie potępiałbym urządzenia , ani jego konstruktorów. Lecz człowieka , który wkleił ten artykuł bez danych technicznych i historii powstania i bez nawet przecinka postawionego przez siebie.:D :P
To sie nazywa - prawami autorskimi, zapomniał człowiek, za to normalnie, jeszcze może nie u nas, otrzymuje się wyroki sądowe. Ba nikt nie zdaje sobie z tego sprawy, ale niech ma to na uwadze.
Wiecie co Wam powiem koledzy Unitromaniacy... Dobrze by było gdyby każdy artykuł był obok danych techniczych, zdjecia i parametrów wzbogacony o właśnie taka recenzję. Najlepiej z jakiegoś czasopisma zajmujacego się oceną nowości rynkowych. Według mnie dobra rzecz ;)
Ja bym wolał, aby nasz serwis, podobnie jak wikipedia powstrzymywał się od jakichkolwiek recenzji, to pozostawmy hifi, i audiomono, serwisom dla ludzi, którzy posiadają za dużo pieniędzy i obrażają wszystkich, którzy korzystają z czegoś poniżej pewnego poziomu cenowego.
Ogólnie Amplifikator to dziecko Radmora, rozwijane później przez firmę o podobnej nazwie w której pracowali/pracują Radmorowscy spece od audio, którzy stracili zatrudnienie po zakończeniu produkcji tego typu sprzętu w Radmorze. Myślę, że sam wzmacniacz niewiele się zmienił od tego co powstało w Radmorze, w tym tekście wspomniane jest, że prezentowany model to przede wszystkim kosmetyka. Krótko mówiąc zjechaliście Panowie konstrukcję Radmora. Nie rozumiem tego ostrego tonu, można tu było zarzucić, że ktoś poszedł na łatwioche i wkleił komercyjno-reklamowy tekst, ale na pewno nie to, że Amplifikator to nic z czegoś. To raczej kolejny świetny wzmacniacz kontynuujący tradycję Radmora jako producenta sprzętu ekskluzywnego zarówno w PRL jak i III RP. Myślę, że na "normalny" artykuł długo poczekamy ze względu na cenę urządzenia, część z nas nie ma kasy, a inni którzy mają odpowiednią gotówkę woleliby za te 2500 złotych kupić dwa lub trzy naprawdę unikatowe urządzenia Unitry, ale starszej daty.
Tyle odemnie :P.
http://www.hifi.pl/recenzje/wzmacniacze/radmoramplifikator.php trochę audiofilskiego spojrzenia na to urządzenie . ;)