Adam - Kabel w ramieniu - Czy może być 2-żyłowy w oplocie z masy jak w Arturze?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Udało mi się kupić oryginalny kabel od gramofonu idący w ramieniu, tyle że ma on 2 żyły i oplot z masy - identczny jak w unitra Artur. Ale w adamie oryginalnie miałem 4 kable (R, L, GR, GL). Kupiłem odrazu dwa takie kable ale niewiem czy jest sens prowadzić obydwa minusy oddzielnie skoro te kable od minusa co były wcześniej i tak się łączyły w jeden po wyjściu z ramienia. Co o tym myślicie?
Dobra no to montuję jeden.
A ja bym nie radził, dlatego, że kabel grubszy będzie stawiał większy opór łożyskom ramienia. Tam powinno iść 5 kabli, zapomniałeś o masie ramienia. Uważam, że ramię R8A jest tak skonstruowane, że gruby kabel (bo taki będzie dwużyłowiec z masą) jest za gruby i ograniczy ruch ramienia, a to jest bardzo niepożądany efekt.
Pamiętam o masie ramienia. Mam nadzieję że nie będzie za gruby, uważam że nie. Jest bardzo giętki i ma małą średnicę. A z ograniczeniem ruchu ramienia to już się raz na zawsze nauczyłem, zastosowałem tam kabelki cienkie ale w twartych plastikowych izolacjach, efekt był taki jak zacinające się CD.
Ale tu też chodzi o ograniczenie pionowej płaszczyzny ruchu, bo tam nie ma miejsca na gruby kabel i nie wiem czy nie będzie problemów z tym. Sam mam takie ramie i mam pewne obiekcje. Konkretnie chodzi mi o tą szczelinkę między tym pionowym walcem, a pierścieniem, z którego wychodzi ramię jako "rurka".
Sam odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie...
Napięcia w przewodach są tak małe, że mogę nie być ekranowane względem siebie.