Unitra Merkury. Warto naprawiać?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie. Jest to mój pierwszy post na forum :D
Dostałem dzisiaj od kumpla radyjko Unitry Merkury. Trzymał go w piwnicy i trochę się poobijał. Obudowa jest potrzaskana że trzeba było pokleić taśmą żeby się nie rozpadła, nie ma gałek, radio nie działa ale jak podłączy się mp3ke to gra.
Ile kosztuje taki sprzęcik w dobrym stanie? Warto robić coś z tym moim czy lepiej oddać do punktu ?
Jutro może wrzucę fotki tego sprzęcika to sami ocenicie. Zauważyłem że jest pęknięty sznureczek który poruszał wskaźnik na skali radiowej.
Tam z boku można programować stacje? Jak to działa?
Gdzie z boku? Wrzuć te zdjęcia...
DarkekBorek-jeśli chodzi Ci o programator z lewej strony amplitunera, to tak. Masz 4 programatory, dzięki którym możesz "zapamiętać stację radiową". Jeśli gra, to naprawa radia (które nie działa pewnie tylko dlatego że jest nie przestrojone) jest bardzo tania, a jeśli masz jakieś elementy elektroniczne w domu, to nawet darmowa. Jeśli naprawa Ci się nie uda, zawsze możesz zostawić to jako sam wzmacniacz. Merkury gra bardzo ładnie, wiec nie widzę sensu oddawania go do skupu. Obudowa...hmm... albo kupisz uszkodzonego na allegro (około 30zł-40zł za uszkodzonego), albo posklejasz ją wikolem. Jeśli okleina jest zniszczona,to w ostateczności możesz okleić obudowę okleiną meblową (to jest naprawde ostateczność, prawdopodobnie nie dostaniesz okleiny z taką samą fakturą jak ta w merkurym). To tyle, amplituner jest świetny, moim zdanie fajniejszy od radmora 5102, i opłaca się go naprawiać we własnym zakresie.
Za sprawny w dobrym stanie możesz dostać ponad 100zł.
Pozdrawiam
Wygląda na to że ten programator nie działa. Wszystkie przyciski święcą się na raz i nic się nie zmienia przy ich dotykaniu. W Radmorze zapalały sie po dotknięciu. Radio nawet nie szumi, a obudowa jest peknieta wzdłuż.
Hmm... napisałeś że sprzęt leżał w piwnicy. Możliwe że tam zawilgotniało i dlatego sensory nie działają. Miałem to samo w moim merkurym. Po wysuszeniu (dni w suchym i ciepłym pomieszczeniu) przyciski działają. Co do radia to teraz wiele nie mogę pomóc. Obudowa. No tu troche kiepsko. Zostaje, albo kupienie nowej, albo rozebranie (rozłamanie) obudowy, sklejenie pęknięcia, złożenie, wyszlifowanie i oklejenie. Moim zdaniem warto włożyć trochę pracy:)
pozdrawiam
Jest przestrojony chociaż ? Programator wyczyść spirytusem .
Solaris, chyba niedokładnie czytasz. DarekBorek napisał, że świecą się wszystkie diody sensorów dotykowych. Wyczyszczenie spirytusem czegokolwiek, nic tu nie zmjieni. Napisał też że radio w ogóle nie szumi, więc raczej przestrojone być nie może. Jeśli nie szumi, możliwe że jest uszkodzony blok tunera, lub w najlepszym przypadku kabel sygnałowy od bloku tunera do przedwzmacniacza.
A tam jest takowy kabel sygnałowy ? ewentualnie może być pęknięta ścieżka jeśli obudowa jest pęknięta.
Słucha moim zdaniem warto naprawiać. Ale jeśli nie masz czasu, chęci i części to oddaj go komuś kto go chce, kto go naprawi i przede wszystkim kto ma jakieś części. A punkt naprawy stanowczo odpada bo to nie będzie się opłacać.
Jakiego punktu? Skupu złomu?
Jeśli chcesz go oddać do naprawy - nie radzę, nie opłaca się (taniej dostaniesz sprawny).
Jeśli jesteś w stanie sam sobie go naprawić, to bardzo warto, bo moim skromnym zdaniem niewiele ustępuje on Radkowi 5102, o ile nawet nie jest ładniejszy :)