Nowa Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
W moim zestawieniu z Technicsem Su- vx800, WS504 i Sony TA-F770ES do tego Jamo d590 W ostatniej edycji. Ten Technics z Diorą no tutaj Diora ma większy bas ale może Tchnics minimalnie jest trochę bardziej neutralny ale to jest wzmacniacz cały na tranzystorach i jest dosyć zaawansowany. To tylko moje odczucia. Sony taki potężny dzwiękowo nie jest.
Miałem tego technicsa kiedyś, 10 minut i wyłączyłem, dobrze że nie był mój... :|
No tak klexmix ale ten TA-F770ES Sony gra jeszcze bardziej płasko, fakt góra czyściutka jak to MOS-FET ale najniższe basy są wyraźnie słabsze.
Takim innym przykładem gdzie w sprzęcie najwyższej klasy zastosowano hybrydy to był Grundig Fine Arts A903 w nim były STK4044X te same co w Diorze bardo chwalony za dźwięk Link.
Obecnie do kupienia w cenie 800 - 1000 zł
Układy STK z tej serii były montowane w instrumentach muzycznych Yamahy dokładnie były to zestawy aktywne, np. Link
Zastosowanie takiego rozwiązania nie oznacza, że to słabo zagra. Technicsy to są przykłady wybitnie nieudane pod tym względem ale tam są inne układy svi3205, które siedzą prawie we wszystkich wzmacniaczach tej firmy od najtańszych do tych bardzo drogich produkowanych w latach 80-90. Tylko najwyższe modele są tranzystorowe, a i też nie wszystkie bo nieśmiertelny monolityczny AN7062 króluje w SU-VX920.
Tylko ilu spośród tzw. audiofili, na których liczą twórcy, to osoby o
o zdrowych zmysłach i pełnej świadomości na temat urządzeń audio
Pozdrawiam
Grzesiek
Kurczę, dokładnie to miałem napisać :-)))
Unitra 2x80W za 15 tys zł "bo unitra i ma dwa wskaźniki" czy Yamaha 2x85W za 2.500zł https://www.euro.com.pl/wzmacniacze/yamaha-a-s501-srebrny.bhtml
Yamaha też jest dual mono, tylko ma jedno trafo. Ale to nie ma akurat znaczenia.
We wzmacniaczu za 15 tyś. Powinny być toroidy, a ze zdjęć wynika że to jakieś IE w ekranach. Za taką cenę nie może być słychać transformatorów.
No jeszce tam jest takie pytanie, czy ta nowa unitra ma wejścia symetryczne XLR, bo za te pieniądze to sobie nie wyobrażam tylko wejść chinch.
Ale o czym my tutaj mówimy, wystarczy poszukać jak to ten sam właściciel wprowadził "ekskluzywny telefon" Mudita Pure Link
A czytając recenzję tego telefonu można się nie źle uśmiać. Telefon za 1500zł który ma tak słaby zasięg, że w budynku nie porozmawiasz. To jeden wielki badziew. Też miał być cały polski, ale w końcu był cały chiński.
I wszytko jasne, to są fanaberie i nic po za tym. Nie ma w tym żadnego prestiżu, żadnej jakości, żadnego pojęcia tylko reklama dużo szumu jakiś dziwnych nagród i achów i echów, potem jest wielkie G.
Ta Unitra skończy tak jak ten telefon.. Przecież ten wzmacniacz już jakąś nagrodę dostał, jak go jeszcze nikt nie słyszał. To jest ta sama historia..
We wzmacniaczu za 15 tyś. Powinny być toroidy, a ze zdjęć wynika że to jakieś IE w ekranach. Za taką cenę nie może być słychać transformatorów.
No jeszcze tam jest takie pytanie, czy ta nowa unitra ma wejścia symetryczne XLR, bo za te pieniądze to sobie nie wyobrażam tylko wejść chinch.
Toroidy i to odgazowane próżniowo po uzwojeniu i impregnacji/zalewaniu.
Za te pieniądze to nie tylko XLR, kalibratory czułości i wszystkie dostatecznie szybkie zabezpieczenia, jeszcze dożywotnia gwarancja by się należała - vide sprzęty Sony Lambda, niekoniecznie audio. Różnica ceny wykonania standardowego i takiego nie do zaje...chania to zwykle 2...2,5 raza.
A tu mamy 5+ razy... Bez dożywotniej gwarancji.
Chyba jeszcze nikt z tych, którzy obstawiali ludzką naiwność w wizji własnego zysku nie zawiódł się na tym.
Sądzę, że ta cała akcja jest tylko dla zysku, bez hobbystycznego zaangażowania. Wodotrysków raczej nie oczekiwałbym.
Ja mam pytania i dylematy innej natury.
Czy ktoś zna historię, w jaki sposób państwowa marka UNITRA znalazła się w rękach prywatnych? Czy Państwo Polskie sprzedało ją za godziwą cenę, czy jak w wielu innych przypadkach, dało się wycyckać za grosze, albo niczego sobie nie zastrzegło, żeby nikt marki ot tak nie przejął? Dla mnie pytanie zasadne, bo dziś, kiedy nikt seryjnego produktu jeszcze w rękach nie miał, logo UNITRA to na razie jedyna wartość przedsięwzięcia.
Kolejna sprawa, to dziwny sposób reklamy i marketingu mających się pojawić produktów. Ponoć z końcem czerwca 2023 rusza przedsprzedaż nowych produktów, które mają się pojawić gdzieś na jesieni. Tymczasem jakoś nie mogę znaleźć żadnej strony www, gdzie jest solidna prezentacja i zachęta, co, za ile i dlaczego będzie do kupienia. O komercyjnej reklamie już nie wspomnę - to bywa koszmarnie drogie, ale stronę www to może zrobić nawet jakiś amator - choćby w Wordpress. Jak teraz czytam, że to ma być sprzęt stricte audiofilski za grube tysiące pln, to jakoś nie widzę żadnej wizji marketingowej, kto to ma kupić i na podstawie czego?
Może jestem niedoinformowany i przez to w błędzie, więc może ktoś bardziej oświecony byłby w stanie objaśnić strategię Nowej Unitry?
Technicsy to są przykłady wybitnie nieudane pod tym względem ale tam są inne układy svi3205, które siedzą prawie we wszystkich wzmacniaczach tej firmy
SU-810 SVI3203
SA-GX130D SVI3102
SA-R230 SVI3203
SA-190 STK4152II
SA-290 SVI3001
SU-800 SVI3105B
itp. itd. ale to nie na temat...
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- …
- następna ›
- ostatnia »
Ciekawy byłby zapewne taki ślepy test porównawczy, poczciwej acz bardzo dobrze brzmiącej WS504 z ich wzmacniaczem. Jak wiadomo tak się nie stanie, jednak ciekawym było by obserwowanie jak oba wzmacniacze idą łeb w łeb, a kwota jaką trzeba wyłożyć na nową Unitre staje się absurdalna do kwadratu.