RB3200 - uszkodzone kółko (nabierak) dowijania, za szybkie obroty.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Wymieniłem połamane zębatki (2szt) magnetofon ożył, lecz obroty stawały się niestabilne kiedy magnetofon musiał pociągnąć więcej taśmy (większa średnica jednej z rolek).
Chciałem pokręcić trzpieniem nabieraka dowijania (tam gdzie sprężynka i filc) aby zwiększyć siłę ciągu. Ze starości gwint się rozsypał.
Nie wiem czy zrobiłem dobrze, ale razem z filcem skleiłem wszystko na sztywno.
Po złożeniu i uruchomieniu ku mojemu zdziwieniu magnetofon zaczął bardzo szybko grać a prędkości nie da się ustawić. (jest za wysoka)
Element o którym mowa załączony na zdjęciach.
Czy to przez to się stało?
Da się coś wykombinować?
Ale aż tak to sklejenie by sprawiło że prędkość jest tak wysoka że aż nie da się jej wyregulować?
Zabierak nie posiada regulacji. Tak jak pokręciłeś gwintem, to po prostu go urwałeś. Jeśli sprzęgło działa nieprawidłowo, należy wymienić krążek filcowy lub sprężynę. Można bawić się w nasączanie filcu kalafonią, ale.... Lepiej wymienić.
Tak. sklejenie filcu powoduje wyciąganie taśmy spod wałka i nawet regulacja obrotów silnika nic nie da.
Zabierak nie posiada regulacji. Tak jak pokręciłeś gwintem, to po prostu go urwałeś. Jeśli sprzęgło działa nieprawidłowo, należy wymienić krążek filcowy lub sprężynę. Można bawić się w nasączanie filcu kalafonią, ale.... Lepiej wymienić.
Tak czy siak, nawet żeby wymienić filc musiałbym to rozkręcić więc i tak gwint byłby narażony na uszkodzenie.
Jako tako udało mi się wydłubać i rozkleić ten element.
Co proponujecie zrobić?
Jak nie znajdziesz rozwiązania , to się odezwij.
Mam taki radiomagnetofon na części.
Dzięki, będę miał to na uwadze.
Może da się jeszcze coś zrobić z tego co mam.
Jak nie to w ostateczności będę szukał części.
Filc jest już upaćkany czymś, nie wiem czy to klej czy olej, więc raczej nadaje się już na śmietnik. Sam gwint możesz przykleić do reszty, ale po tym magnetofon może mieć problemy z nawijaniem. Sam tak zrobiłem i klej dostał się do środka i blokował oś.
Talerzyk dowijania musi mieć sprawne sprzęgło. Po sklejeniu całości zablokowałeś sprzęgło i masz za dużą siłę naciągu taśmy. Powoduje to wyciąganie taśmy z układu wałek - rolka a także jej rozciąganie i łódeczkowanie.