Wsh-111 głośny strzał w głośnikach
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam wszystkich mianowicie przy włączeniu wzmacniacza w głośnikach słychać glosne bummm czy to normalne? Czy cos jest do wymiany?
Spojrzałem na schemat tego wzmacniacza. Stopień mocy zasilany jest z niesymetrycznego napięcia a głośniki odseparowane są dużymi (3300uF) pojemnościami. Ten nieprzyjemny acz w tym przypadku naturalny odgłos to nic innego jak przeładowywanie się tychże pojemności. Zwykły układ opóźnionego załączania głośników może nie pomóc, gdyż kondensatory te przeładują się w momencie załączenia głośników przez tenże układ. Krótko mówiąc - strzał pojawi się z opóźnieniem.
pozdrawiam
Grzesiek
Czyli trzeba oddać do naprawy? Jak tak zostawię to będzie się pogłębiać? Facet od którego kupiłem pokazywal na zdjęciu. Mnóstwo rzeczy które zostały wymienione. Przepraszam za nazwę te takie duże to kondensatory chyba trzy ściśnięte metalowa opaską i mnóstwo niebieskich i czarnych na trzech nóżkach. To to o czym piszecie? To co oszukal mnie że dopiero co to wymienił?
Wyraźnie napisałem:
Ten nieprzyjemny acz w tym przypadku naturalny odgłos to nic innego jak przeładowywanie się tychże pojemności.
Nic nie musisz oddawać do naprawy. Po prostu tak jest. Ja - a raczej mój syn, ma podarowany przez mnie odbiornik Unitra AWS-103 Aida, która ma podobnie skonstruowane zasilanie stopnia mocy i załącza się z dokładnie takim samym efektem. Nie pomoże tu żadna wymiana kondensatorów. To po prostu fizyka. Mam w głowie pewien układ opóźnionego załączania głośników, ale brak czasu na jego wypróbowanie. Zwykły - rzekłbym - standardowy nic tutaj nie zmieni.
Co do tego, że ktoś mówił Ci, że wymienił kondensatory - być może tak zrobił, bo jak Ci wcześniej napisałem, nie zmieni to faktu "strzelania" głośników. Nawet jak głośność ustawisz na minimum.
pozdrawiam
Grzesiek
Czyli trzeba oddać do naprawy? Jak tak zostawię to będzie się pogłębiać? Facet od którego kupiłem pokazywal na zdjęciu. Mnóstwo rzeczy które zostały wymienione. Przepraszam za nazwę te takie duże to kondensatory chyba trzy ściśnięte metalowa opaską i mnóstwo niebieskich i czarnych na trzech nóżkach. To to o czym piszecie? To co oszukal mnie że dopiero co to wymienił?
Z ciekawości zapytam, od kogo kupiłeś ten wzmacniacz? Z tego co opisujesz to niby po serwisie więc ciekawi mnie czy jakiś portalowy handlarek nie wcisnął Ci bubla?
Czyli trzeba oddać do naprawy? Jak tak zostawię to będzie się pogłębiać? Facet od którego kupiłem pokazywal na zdjęciu. Mnóstwo rzeczy które zostały wymienione. Przepraszam za nazwę te takie duże to kondensatory chyba trzy ściśnięte metalowa opaską i mnóstwo niebieskich i czarnych na trzech nóżkach. To to o czym piszecie? To co oszukal mnie że dopiero co to wymienił?
Z ciekawości zapytam, od kogo kupiłeś ten wzmacniacz? Z tego co opisujesz to niby po serwisie więc ciekawi mnie czy jakiś portalowy handlarek nie wcisnął Ci bubla?
Gościu z rudy śląskiej kupiłem na olx .
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Oczywiście kondensatory elektrolityczne do wymiany. Najpierw od tych filtracyjnych przy zasilaczu, skończywszy na tych przy końcówkach mocy.
Elektronika użytkowa.