Diora TST-100

Tuner TST-100 miał być to wymuszony owoc opracowań dla dziwnej ale modnej w tych czasach współpracy pomiędzy narodami RWPG czyli Państw bloku socjalistycznego. W roku 1970 ktoś wpadł na pomysł aby opracować „nowoczesny” zestaw muzyczny którego konstrukcja będzie opracowana przez kilka krajów bloku sowieckiego i przez te kraje wytwarzana.

Do współpracy przystąpiły (na siłę) Polska, Czechosłowacja, Węgry, NRD z niewiadomych przyczyn do współpracy nie przystąpili "liderzy elektroniki RWPG" czyli ZSRR i Bułgaria. W roku 1971 powstały plany i prototypy tunera oraz wzmacniacza (nie wiadomo przez kogo opracowane), produkcję zestawów „rozrzucono” pomiędzy Węgry, Polskę, Czechy i NRD, tak wiec w tych krajach dostępne (dla wybranych) były owe zestawy, oczywiście pod nazwami własnymi. W Polsce tuner miała produkować Diora a wzmacniacz Fonica, ale na szczęście trwały już rozmowy z francuskim koncernem Thomson _ Brandt i nie doszło do produkcji elementów tej "międzynarodowej" wieży hi fi. Pozosatły tylko 2 modelowe prototypy z logiem Unitara

Ciekawostką jest to że układ elektroniczny odbiornika to była „zbieranina” wszelkich elementów elektronicznych wytwarzanych w RWPG, znajdziemy tu radzieckie oporniki, NRD-owską głowice UKF, polskie izostaty i transformator, węgierskie filtry p.cz, Czeskie tranzystory itp. W brew pozorom, tuner ten charakteryzuje wysoka czułość i przyjemne brzmienie. Zestawy były produkowane w kilku krajach w NRD pod marką RFT, w Czechosłowacji pod Teslą a na Węgrzech pod marką Videoton. Na nasze szczęście współpraca ta legła w gruzach a Polska podpisała umowy z Francuzami i Japończykami, a nasz sprzęt dogonił światową czołówkę elektroniki domowej.

Ostatnio edytowano: 10/04/2023 - 10:35