ZK-167 kwadro
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dziś rano przywiozłem taki oto cudem odnaleziony prototyp magnetofonu czterościeżkowego, który miał być urządzeniem klasy standard lub popular quadro. Magnetofon ten został zdeponowany w Muzeum Technicznym w Jaworzynie Śląskiej, gdzie znajduje się wiele ciekawych urządzeń elektronicznych jak np. komputer "Odra". Jak na standard przystało, magnetofon jest w znacznym stopniu uproszczony w stosunku do magnetofonów HiFi. Ciekawie rozwiązane, choć też uproszczone regulatory poziomu zapisu i głośności. Są trzy, ale za to podwójne. W trybie zapisu, do regulacji poziomu nagrania, służą dwa potencjometry które w trybie odtwarzania regulują głośność. Regulator barwy dźwięku, pozostaje regulatorem barwy dźwięku, ale tylko w trybie stereo. Bowiem magnetofon ma jak gdyby "doklejone" dwa kanały dla efektu kwadro, pozostawiając niezmieniony tor dwuścieżkowy. Czyli regulacja poziomu głośności i zapisu dla dwóch ścieżek pierwszym potencjometrem - licząc od dołu, regulacja poziomu głośności i zapisu dla dwóch kolejnych ścieżek drugim potencjometrem i dla tychże regulacja barwy dźwięku w trybie odtwarzania stereo. Rozwiązanie to jednak nie ma większego znaczenia, gdyż magnetofon i tak nie ma czterech głośników, ani nawet dwóch podobnie jak ZK-146. Ma za to cztery wskaźniki poziomu zapisu. Można podłączyć cztery głośniki zewnętrzne. Magnetofon ten powinien jednak pracować jako deck, z odbiornikiem radiowym kwadro. ZK-167 nie ma przełącznika ścieżek, a jedynie selektor wejść. Jeśli podłączymy odbiornik stereo, nagrywane będą tylko te ścieżki, do których dopływa sygnał z odbiornika.
Oczywiście był to pomysł niedokończony, bowiem w Polsce pracowano wyłącznie nad kwadro klasy HiFi. Urządzenia kwadro klasy popularnej, miały pojawić się dopiero po przyjęciu kwadro na stałe, jako jednego ze standardów nadawania i zapisu nagrań dźwiękowych na taśmach. Równolegle ZRK UNITRA pracowały na magnetofonami kasetowymi kwadro.
Gratuluje bardzo ciekawego urządzenia.
Jesli to nie prima aprilis to bardzo ciekawy ;)
To ja chciałem jakiś głupi post napisać a sam dałem się nabrać!
No nie a dałem się nabrać.
Bardzo dobry zart TONTECH, naprawde wygladal na prawdziwy :)
Żartowniś proszony na PW ;)
upsss... idę na dywanik. Pewnie dostanę ostrzeżenie, albo jeszcze coś gorszego :(
Super znalezisko! Nawet nie wiedziałem, że istniał taki prototyp dla klasy popularnej. Zrobisz o nim film?