Gramofon "Cyryl" G-417
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Zapewne tak było wygodniej mówić, dziś też na szlifierki kątowe mówią Bosch. To było i jest nie poprawne aczkolwiek w jakimś stopniu akceptowane.
Na wschodzie bołgarka ;-)
Zapewne tak było wygodniej mówić, dziś też na szlifierki kątowe mówią Bosch. To było i jest nie poprawne aczkolwiek w jakimś stopniu akceptowane.
W gwarze mówi się na to fleksa
Fleksa "Cyryl" G-417. I w ten oto sposób wróciliśmy do przedmiotu dysputy.:D
Określenie "adapter" wzięło się stąd, że przedwojenne gramofony miały albo tubę albo miniaturowy przetwornik akustyczny. Żeby podłączyć gramofon do radia, należało zamiast przetwornika akustycznego założyć tzw. adapter, który adaptował starego typu gramofon do "nowoczesnego" sposobu podłączania pod wzmacniacz w radiu.
W niektórych krajach także na popularny zasilacz wtyczkowy mówi się "AC adapter".
Według moich obserwacji to najczęściej słowo adapter było używane do gramofonów bambino i jemu podobnych gramofonów walizkowych
Buty sportowe nazywa się zwyczajowo adidasami.
Pieluchy pampersami.
Zapewne tak było wygodniej mówić, dziś też na szlifierki kątowe mówią Bosch. To było i jest nie poprawne aczkolwiek w jakimś stopniu akceptowane.