Unitra Artur
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam. Dostałem od wujka stary gramofon Unitra Artur WG-903 i zauważyłem że gra cicho. Chodzi mi o to że on gra, nawet gdy nie są podłączone do niego głośniki. Dźwięk wydobywa się z wkładki i chciałem się zapytać, co trzeba zrobić, aby działał poprawnie
Rozumiem, ale jak podłącze głośniki do tego gramofonu, albo go podłącze do radmora, to dźwięk idzie wyłącznie z tej wkładki. W tym jest problem, a to jest tak w zasadzie mój pierwszy gramofon
Mam nadzieję, że podłączyłeś gramofon pod wzmacniacz lub głośniki. Jeśli na wyjściu z wkładki niema sygnału oznacza to, że wkładka jest uszkodzona (skruszył się przetwornik piezo)
Rozumiem, ale jak podłącze głośniki do tego gramofonu, albo go podłącze do radmora, to dźwięk idzie wyłącznie z tej wkładki. W tym jest problem, a to jest tak w zasadzie mój pierwszy gramofon
czyli na 90% uszkodzona jest wkładka UF 50 lub UF 70 można je kupić cena to ok. 100zł.
Rozumiem, ale jak podłącze głośniki do tego gramofonu, albo go podłącze do radmora, to dźwięk idzie wyłącznie z tej wkładki. W tym jest problem, a to jest tak w zasadzie mój pierwszy gramofon
Możesz to spróbować sprawdzić w najprostszy sposób, tzn. czy w ogóle jest ciągłość sygnału od wyjścia z wkładki. W tym celu zdemontuj wkładkę i dotknij np. śrubokrętem do jednego ze styków w ramieniu, które będą widoczne po zdjęciu wkładki. Jeśli rozlegnie się brum w głośnikach, to będzie znaczyło, że wina leży po stronie wkładki, a cała reszta toru jest ok.
Dziękuje za pomoc. Zauważyłem że wkładka jest pęknięta i zastanawiam czy nie spróbować użyć kleju ?
Dziękuje za pomoc. Zauważyłem że wkładka jest pęknięta i zastanawiam czy nie spróbować użyć kleju ?
W jaki sposób jest pęknięta (jeśli kolega może niech zrobi zdjęcie). Czy dotykał kolega złącza wkładki, pojawia się brum?
Tak, pojawia się "brum" na obu kanałach. Pęknięcie było w tym miejscu, gdzie znajdowały się te cztery styki. Sprawdziłem czy z tą naprawioną wkładką w podanych punktach brumi i potwierdzam. Niestety dalej nie ma dźwięku na głośnikach. Nie wiem czy to jest ważne, ale jak przyłożyłem śrubokręt do igły, to nic nie było słychać
Wkładka do wyrzucenia.
Czyli trzeba wymienić wkładkę na taki sam tym, czy raczej można kupić inną ( oryginalnie jest tam 50 )
To jest normalne zjawisko i nie oznacza żadnej usterki. Wkładki gramofonowe mają to do siebie, że grają cicho "samą sobą", przenosząc drgania igły w rowku płyty.