Co ostatnio odnowiłeś/naprawiłeś/zepsułeś ;-) w swoim krajowym lub zagranicznym sprzęcie?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dzisiaj skończyłem głośniki, których było mi żal wyrzucić. Miałem je kiedyś w tylnej półce FIATA 127, później latami grały w szafce zrobionej z pudła ELTRONA 60 z wmontowanym radiem samochodowym. Stało to w garażu/warsztacie. Nie wiem jeszcze co z nimi zrobię, ale przynajmniej nie zgniją do końca.
Zapomniałem napisać, że to są GD16/15/1, 4om. Nigdzie nie znalazłem niestety ich pozostałych parametrów...
Ładnie i estetycznie.
Miałem je kiedyś w tylnej półce FIATA 127, później latami grały w szafce zrobionej z pudła ELTRONA 60 z wmontowanym radiem samochodowym. Stało to w garażu/warsztacie.
Niechaj to zdjęcie będzie przestrogą dla tych co chcieliby zespoły klasy ZG40C (niezależnie od właściwych im konstrukcyjnych mankamentów w zwrotnicy) używać so słuchania w garażu, a niedawno taki pomysł tutaj się pojawił.
Nie wiem jeszcze co z nimi zrobię, ale przynajmniej nie zgniją do końca.
Pewnie, zawsze warto dać elektrośmieciom drugie życie. Nie wiedzieć kiedy takie lub podobne głośniki mogą okazać się potrzebne, i nie trzeba będzie na gwałt ganiać po sklepach w poszukiwaniu współczesnego chinola.
Zapomniałem napisać, że to są GD16/15/1, 4om. Nigdzie nie znalazłem niestety ich pozostałych parametrów...
Cóż, zdecydowanie nie przypominają one głośników z rodziny GDN16/15, to wygląda na głośniki normalnopasmowe podobne pokrojem np. do GD16/25 stosowanego w zespole klasy popularnej. Magnes chyba duży nie jest, na oko ma 70mm tyle co w tamtym głośniku? Możliwe że postęp technologiczny (np. karkasy i drut odporniejsze na wysoką temperaturę pozwolił w późniejszych odmianach na zwiększenie mocy. A skąd wziąłeś nowe membrany, były one dedykowane do GD16/15? Najlepiej będzie zmierzyć teraz częstotliwość rezonansu swobodnego, po twardo zawieszonych głośnikach tej wielkości należy spodziewać się 100Hz. Rewelacji oczywiście oczekiwać nie należy.
Głośniki są wg mnie z tej samej rodziny, co GD16/25. Chciałem zostać jak najbliżej oryginału, choćby wizualnie, stąd wybór takiej membrany z zawieszeniem papierowym. Niestety idealnie to ona nie pasuje. Mogłaby mieć nieco większą (2-3mm) średnicę i być nieco głębsza (też 2-3mm). Innej jednak nie namierzyłem. Te kupiłem w Audioserwisie. Pomiarów tak prędko nie zrobię, bo mam wiele innych zajęć. Tak "na ucho", to bas jest "słabszy" niż w GDN16/15, a "wysokie" kończą się na kilku kHz. Może wykorzystam je do budowy combo do gitary elektroakustycznej wspierając jakimiś wysokotonowcami.
Głośniki są wg mnie z tej samej rodziny, co GD16/25. Chciałem zostać jak najbliżej oryginału, choćby wizualnie, stąd wybór takiej membrany z zawieszeniem papierowym. Niestety idealnie to ona nie pasuje. Mogłaby mieć nieco większą (2-3mm) średnicę i być nieco głębsza (też 2-3mm). Innej jednak nie namierzyłem. Te kupiłem w Audioserwisie. Pomiarów tak prędko nie zrobię, bo mam wiele innych zajęć. Tak "na ucho", to bas jest "słabszy" niż w GDN16/15, a "wysokie" kończą się na kilku kHz. Może wykorzystam je do budowy combo do gitary elektroakustycznej wspierając jakimiś wysokotonowcami.
Cewka GDN 16/15 ma 2x tyle uzwojenia co cewka tego GD, i dużo większy obwód magnetyczny więc nie ma co basów porównywać, GDN wygrywa, wszak jest GDNEM :)
Tymczasem, skoro moje niedawne grzebanie w Pionierze Stereo polegające na wstawieniu nowej końcówki mocy na elementach dyskretnych i tym samym pozbycie się toksycznego dźwięku wydawanego przez UL1405L spotkało się z nieprzychylną raczej reakcją - pochwalę się tym razem usprawnieniem o wiele skromniejszym. Od dawna już użytkuję "Justynę" w roli odbiornika kuchennego: wzbudziła ona moją sympatię z uwagi na ewidentne zewnętrzne podobieństwo do RF-923 National Panasonic przywołującego wspomnienia z dzieciństwa:
https://www.radiomuseum.org/r/national_rf_923lbrf923l.html
W niej nie trzeba aż tak radykalnie grzebać w końcówce mocy, bowiem wykonana jest na acetkach. Conajwyżej warto by poprawić układ stabilizacji prądu spoczynkowego, zastępując diodę krzemową BZP687 z dzielnikiem oporowym przez układ tranzystorowy lub gdyby się udało trafić - odpowiednią diodą germanową, np. ze złotym drutem. Powinno to poprawić symetrię wzmocnień dla obu połówek sygnału (dla połówki ujemnej na drodze sygnału stoją rezystory w układzie polaryzacji), choć oczywiście nie jest to asymetria aż tak wielka jak w UL1405 lub końcówkach niektórych magnetofonów z M2405S na czele. Jednak radyjko obarczone było przykrą właściwością: przy głośniejszym słuchaniu wpadała w drgania skala wraz z szybką i przetłoczką dociskową wytwarzając brzęczenie, tej samej natury co zniekształcenia powstające w UL1405 tylko nieporównanie silniejsze. Zdemontowałem zatem skalę, zerwałem i zmyłem zeschnięty już na wiór "Poloplast" którym oklejono jej brzegi, po czym okleiłem na nowo, ale miękką i grubą plastikową taśmą klejącą: od góry tak aby tylko nadruk widoczny pod maskownicą pozostawal odsłonięty, od dołu zaś - niemal całkowicie, pozostawiając tylko szczelinę za którą porusza się wskazówka. Szybkę skleiłem z przetłoczką przy użyciu silikonu, wypełniając wszelkie wolne przestrzenie. Odczekałem przeszło dobę aby ulotnił się ocet powstający przy żelowaniu silikonu, po czym złożyłem wszystko do qpy. Teraz nawet jak dać głośność do oporu, to przesterowana końcówka mocy charczy, ale skala już nie brzęczy. Jeszcze tylko czerwoną wskazówkę wypadałoby pomalować na biało lub jeszcze lepiej - okleić folią odblaskową, bowiem wewnątrz swoistej camera obscura jaka utworzyła się za wąską szczeliną jest niemal niewidoczna.
Na kolejnych zdjęciach:
1. Stan wyjściowy, widoczny poloplast na obrzeżach blaszki ze skalą oraz osad na zewnętrznej powierzchni szybki nie chronionej maskownicą. Po umyciu pozostał zmatowiały ślad, ale po złożeniu nie rzuca się on w oczy.
2. Skala już umyta, a szybka sklejona z maskownicą.
3. Skala oklejona taśmą.
4. Radyjko już nie brzęczy.
Zawsze mnie zastanawia czemu te "dualne" kondensatory są takie awaryjne - wymieniłem już z 10 w swojej praktyce - wada konstrukcji czy co - może kolejny "pomysł racjonalizatorski" zaoszczędzić na miejscu i pieniądzach ??
Mam wrażenie, że podwójne wyprodukowane w latach 90 były o wiele mniej żywotne niż te z lat 80.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- …
- następna ›
- ostatnia »
Preszpan i teflon w Mai i życzenia noworoczne. https://youtu.be/d0G0XhGf1hM