Wasze kasety, szpule, płyty
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
To jest jakiś box winyli, czy medleye ze skróconymi piosenkami?
Ilość przebojów powala.
Moje klimaty od początku do końca. :)
Całe pudełko z płytami w oryginalnych nagraniach z tamtych lat.
A może nagrać własne płyty?
;-)
https://www.youtube.com/watch?v=rWBL8ff8emo
Ja mam dokładnie 101 płyt winylowych - około 70 LP, około 30 singli i jedna pocztówka. Piszę około, bo policzyłem je w całości, bez rozdzielania na rodzaje. Kaset magnetofonowych też mam około setki. Są to głównie płyty i kasety rodzinne, które odziedziczyłem po rodzicach, ale ostatnio postanowiłem sobie kupić nośniki z największymi przebojami - kupiłem więc mnóstwo kaset i płyt, na które trochę wydałem. Teraz chcę kupić jeszcze parę nietypowych płyt - mam już jedną z filmu Rocky z fajnym nadrukiem na płycie z obu stron (tak zwany picture disc). Single mam oczywiście z dużymi i małymi dziurami. Wspomniana pocztówka jest dość dziwna - są na niej 2 piosenki, Halina Kunicka - "Kocio" i Boney M - "Daddy Cool". Dziwaczny dobór piosenek, a w dodatku obrazek pocztówki to jakaś tańcząca egipcjanka. Pomieszanie z pogmatwaniem :D
Z innych, które zamówiłem - płyta z 1954 roku. Szukałem jak najstarszej. Jedna z najstarszych winyli, jakie znalazłem - najstarsze na Allegro są z 1950, ale tam jest muzyka, która mnie nie interesuje. To co mnie zaskoczyło, to zaskakująco niskie ceny takich starych płyt - kosztowała mnie 9 złotych, w świetnym stanie. Wygląda na to, że o cenie decyduje nie wiek płyty, tylko przeboje, jakie na niej są. Na przykład bardzo wiekowe płyty szelakowe można dostać za 10-20 złotych, choć wydawać by się mogło, że tak stary nośnik będzie jednak sporo droższy. Ale szelaków nie kupuję, bo mój gramofon się do nich nie nadaje.
Z kolejnych nietypowych - zamawiam sobie płytę Mazowsza z 1956 roku. Jej nietypowość polega na tym, że ma 10 cali - jeszcze nigdy takiej nie miałem.
To co mnie denerwuje na tych najstarszych płytach, to że prawie nigdy nie był podawany rok produkcji na opakowaniu - trzeba wierzyć na słowo, albo szukać po numerach seryjnych w internecie, czy podany w aukcji rok jest prawdziwy.
Kolejna nietypowa - przezroczysta żółta, która w dodatku jest maksisinglem - też jeszcze nie miałem nigdy ani płyty przezroczystej, ani maksisingla.
No i kolejna mocno nietypowa - płyta animowana. Gdy kręci się na talerzu, tworzy się animacja, z Super Mario Bros. Ta musi jeszcze chwilę poczekać, bo kosztuje prawie 300 zł z dostawą, ale prezentuje się fantastycznie.
No i na razie to tyle. Jest jeszcze parę rodzajów winyli, z których zrezygnuję - na przykład płyty świecące w ciemności, płyty o nietypowych kształtach, są nawet płyty z płynem lub piaskiem w środku - ale to już sobie daruję. Oczywiście 99% moich płyt to zwykłe czarne winyle, ale chciałem mieć też kilka takich wynalazków. A wy macie jakieś nietypowe winyle?
[quote=kamiledi15;23867.101370;16822]
Z kolejnych nietypowych - zamawiam sobie płytę Mazowsza z 1956 roku. Jej nietypowość polega na tym, że ma 10 cali - jeszcze nigdy takiej nie miałem.
To co mnie denerwuje na tych najstarszych płytach, to że prawie nigdy nie był podawany rok produkcji na opakowaniu - trzeba wierzyć na słowo, albo szukać po numerach seryjnych w internecie, czy podany w aukcji rok jest prawdziwy.
Kolejna nietypowa - przezroczysta żółta, która w dodatku jest maksisinglem - też jeszcze nie miałem nigdy ani płyty przezroczystej, ani maksisingla.
Taką płytę Mazowsza o jakiej mówisz, pamiętam z lat młodocianych, grałem taką na Bambino, ale nie była z 1956 r. a młodsza. Taką 10 " miałem jeszcze z bajką " Królewna Śnieżka " Teraz jeśli mam jakieś nietypowe, to zazwyczaj kolorowe głównie niebieskie.
Mazowsze występowało przez dziesiątki lat, więc wiadomo, że ich płyty są z bardzo różnych okresów :)
Mazowsze występowało przez dziesiątki lat, więc wiadomo, że ich płyty są z bardzo różnych okresów :)
I dalej występuje ;-)) Ale dla mnie wyedy w latach 80-tych ciekawe było właśnie to, że jest ona mniejsza od innych płyt.
Płyta Mazowsza dotarła. Wygląda ciekawie - 10 cali z dopiskiem "długogrająca", choć jak dobrze wiemy 12-calowe grały dłużej :) Niestety jakość dźwięku jest słaba, słychać, że płyta została zdarta kiepskiej jakości igłą, tak że ciężko zrozumieć poszczególne słowa. Jednak nie przeskakuje i nie zacina się. Na aukcji dostała uczciwą ocenę VG-, więc wiedziałem, czego się spodziewać, więc ogólnie jestem zadowolony - wszak to płyta z 1956 roku!
Dotarła też płyta przezroczysta - żółta i faktycznie bardzo mocno prześwituje, efekt niesamowity.
Czekam na dostawę płyty z 1954 roku, dokładnie tej:
https://allegro.pl/oferta/songs-from-the-student-prince-and-mari...
Dostała ocenę VG, więc powinna brzmieć trochę lepiej - zobaczymy.
Kupiłem też sobie płytkę Beatlesów w kształcie gwiazdy:
https://allegro.pl/oferta/the-beatles-love-me-do-lp-star-shaped-...
I na tym chyba poprzestanę. W poprzednim poście pisałem też o animowanej płycie z Mario Bros - ale 200 zł na Ebayu plus 100 zł za dostawę to za dużo za takie coś. Choć efekt jest świetny:
www.youtube.com/watch?v=Hh2u-HxZ5MQ
Gdybyście trafili jakąś aukcję z czymś podobnym w dobrej cenie, to dajcie znać.
W załączniku zdjęcie mojej kolekcji winyli.
Kaset nie pokazuję, bo mam je ciasno upchane w pudle, muszę z nimi zrobić porządek. Mam około setki kaset magnetofonowych i ze 40 vhsów. Co ciekawe, na vhsy nadal mogę nagrywać filmy z telewizora.
Ja na swoje VHS-ki jak ostatnio sprawdzałem to jeszcze mogę nagrywać ;-) a mam ich też z 50 ;-)) i ze 100 magnetofonowych ;-))
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- …
- następna ›
- ostatnia »
To jest jakiś box winyli, czy medleye ze skróconymi piosenkami?
Ilość przebojów powala.
Moje klimaty od początku do końca. :)