WG 415 Lux, brak dźwięku z głośnika
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Cześć wszystkim
Otrzymałem Unitre wg 415 Lux i postawiłem sobie cel by ją odpalić. Problemem numer jeden był potencjometr głosu. Starczyło go lekko dotknąć i był okropny trzask. Wylutowałem, zregenerowałem aktualnie wartości na mierniku są ok, słychać że głośnik reaguje na zmiany potencjometrem. Drugim problemem był brak igły. Zamówiłem, wsadziłem lecz dźwięk wydobywa się spod samej igły. Z głośnika nic się nie wydobywa. Czytając posty na forum natknąłem się na temat z brakiem dźwięku w Arturze. Zostało tam zaproponowane wyjęcie wkładki, odpalenie gramofonu i dotknięcie przewodów sygnałowych z wkładki. Tak też zrobiłem. Na 4 przewody sygnałowe po dotknięciu "buczą" tylko dwa środkowe. Czy powinny buczeć 4 czyli dodatkowo lewy i prawy? Czy może problemem być sama wkładka? Gramofon przeleżał ładnych parędziesiąt lat na strychu a od osoby od której kupowałem igłę usłyszałem, że w tych modelach często padała również sama wkładka. Bardzo zależy mi na wydobyciu z niego głosu ale nie wiem czy zamawiać nową wkładkę czy nie. Ta wygląda jeszcze na pierwszą która w nim była.
Pozdrawiam
To, że jest to nieopłacalne to jak najbardziej wiem. Bardziej aktualnie zżera mnie ciekawość czy buczenie powinno być na 4 przewodach sygnałowych czy tylko na 2 środkowych?
Brumienie ma być tylko na dwóch stykach- pozostałe to masa. Jeśli reakcja jest taka, jak opisałeś to raczej już uszkodzona jest wkładka. Białe UF 50 po tylu latach nie nadają się do niczego, natomiast czarne, nowsze UF 70 potrafią jeszcze działać, ale to też loteria. Nowe, współczesne zamienniki UF 50 są dostępne na Allegro, lecz są dosyć drogie.
Kolego - nie warto kupować tych wkładek "Telefunkena" - po pierwsze jest to duży wydatek, a ten gramofon nie jest wart tych pieniędzy... Ja kiedyś kupiłem Mister Hita z Uf-70, ale wkładka była wyjęta i już do niego nie wróciła - sama miała dość spory przebieg, a potem wykonałem wymianę igły, ale już niestety nie jest to samo. Przeglądając pewien serwis sprzedający towary z Azji znalazłem wkładki piezoelektryczne. Stwierdziłem po namyśle - można zaryzykować wstawić i może się uda. Faktycznie - udało się! Kupiłem wkładki z kompletem przewodów, żeby już nic tam nie dolutowywać, ani nie robić już większego kiczu. Stare przewody w nim odłączyłem i podwiązałem w środku gramofonu z myślą "jeśli się nie uda to wracam do oryginału". Przy mocowaniu wkładki nie chciałem nic wklejać, żeby można było ją wyjąć i ewentualnie wymienić :) Blaski kontaktowe podgiąłem do góry, plastiki, które je oddzielały musiałem wyłamać, żeby wkładka ładnie weszła do główki. Potem ją delikatnie wcisnąłem i tylna zapadka, która trzyma wkładkę ładnie ją docisnęła i wkładka się trzyma i nie kołysze się.
Tutaj przesyłam link, żeby pokazać jak to gra :)
Link: https://www.youtube.com/watch?v=an4sVKdmjiE
Podasz jakis link do takich wkładek z chin?[quote=Alexplus;25106.96563;8082]Kolego - nie warto kupować tych wkładek "Telefunkena" - po pierwsze jest to duży wydatek, a ten gramofon nie jest wart tych pieniędzy... Ja kiedyś kupiłem Mister Hita z Uf-70, ale wkładka była wyjęta i już do niego nie wróciła - sama miała dość spory przebieg, a potem wykonałem wymianę igły, ale już niestety nie jest to samo. Przeglądając pewien serwis sprzedający towary z Azji znalazłem wkładki piezoelektryczne. Stwierdziłem po namyśle - można zaryzykować wstawić i może się uda. Faktycznie - udało się! Kupiłem wkładki z kompletem przewodów, żeby już nic tam nie dolutowywać, ani nie robić już większego kiczu. Stare przewody w nim odłączyłem i podwiązałem w środku gramofonu z myślą "jeśli się nie uda to wracam do oryginału". Przy mocowaniu wkładki nie chciałem nic wklejać, żeby można było ją wyjąć i ewentualnie wymienić :) Blaski kontaktowe podgiąłem do góry, plastiki, które je oddzielały musiałem wyłamać, żeby wkładka ładnie weszła do główki. Potem ją delikatnie wcisnąłem i tylna zapadka, która trzyma wkładkę ładnie ją docisnęła i wkładka się trzyma i nie kołysze się.
Tutaj przesyłam link, żeby pokazać jak to gra :)
Link: https://www.youtube.com/watch?v=an4sVKdmjiE[/quote]
Nie warto kupować "gramofonów" tej klasy - szybko się rozczarujesz jakością dźwięku, więcej wydasz na wkładkę niż to warte. Taki sprzęt to można przyjąć za darmo, razem z działającą wkładką - nigdy bez, bo to nieopłacalne. Wielu ludzi dało się oczarować powrotem płyty winylowej, tylko że "łyknęło" sprzęt nie ten. Porządne gramofony są zbudowane trochę inaczej i na innej zasadzie działają. Dałeś sobie wcisnąć byle co - nie na tym polega magia płyty winylowej.
Radio stereo i kolor tefau,
To ci dopiero, każdy by chciał.