Budowa nowego zestawu głośników z części Tonsil
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Po pierwsze , nie wiem , czy ten post należy tutaj , ale nadal proszę o pomoc , jeśli naprawdę pomożesz mi zbudować nowy zestaw głośników .
Jestem bardzo zmęczony dźwiękiem Altus 75 z tym pluszowym basem, który nie ma w sobie żadnej głębi, więc postanowiłem zbudować nowy zestaw głośników (z części migdałowych)
Mam budżet 1000pln (około) do wydania na części (same głośniki bez pudła lub zwrotnicy)
Chcę głośniki, które mają punkt -3dB przy ATLEAST 35 - 40 Hz, średniotonowy i wysokotonowy mogę znaleźć sam, to głośnik basowy, którego nie wiem co wybrać. Format głośnika będzie podobny do Altus 200.
Dziękuję i przepraszam za złe pisanie, użyłem google translate :(.
Tylko jedno pytanie.
Czy mogę użyć GDN 25/80 w obudowie 80L - 100L?
Czy obudowa tak duża „zaszkodziłaby” głośnikowi przy większej głośności?
A także, czy TONSIL dostarcza do innych krajów, a nie do POLSKI? Ponieważ jestem z RUMUNII...
Tylko jedno pytanie.
Czy mogę użyć GDN 25/80 w obudowie 80L - 100L?
Czy obudowa tak duża „zaszkodziłaby” głośnikowi przy większej głośności?A także, czy TONSIL dostarcza do innych krajów, a nie do POLSKI? Ponieważ jestem z RUMUNII...
Na to najszybciej odpowiedzą Ci w Tonsilu. Napisz do nich. Mają tam zakładkę kontakt i bez problemów odpisują.
Strona tonsil.ro nadal działa, od wielu lat, nie wiem jak wyglądają tam jakiekolwiek zakupy, ale jest kontakt - napisz, zapytaj.
Tonsil do Rumunii wysyłał od dawna, jeszcze w PRL. Szczególnie właśnie wszelakie altusy i altony, z naklejkami Unitra 75W, 110W, 140W, 150W i innymi różnymi.
Na waszym OLX.ro jest sporo polskich zestawów i nie tylko, gramofony, magnetofony...
Pamiętaj że 25/80 mimo że gra lepiej, to ma trochę mniejszą efektywność od 40/60. Nie wiem jak gra ten z obecnej produkcji, i jak bardzo jest wierny temu staremu, bo jak wiadomo, 25/80 to 25 tka z magnesem i cewką od GDN 30.
Cena na tonsil.ro jest dwukrotnie, jeśli nie trzykrotnie wyższa od ceny na skleptonsil.pl
Jaki byłby maksymalny rozmiar obudowy, którego mógłbym użyć z GDN 25/80, jednocześnie korzystając z pełnej mocy bez jej uszkodzenia (osiągając xmax)?
To jest główne pytanie, jakie mam
113 litrów wg Vas, ale jeśli chcesz to i do pralki możesz go wpakować i będzie tłukło...
Ale to będzie wielkie i toporne, zrób co w stylu altusa/mildtona 80 może kilka litrów większe, dobrze zestrój i wytłum i nic ci większego nie będzie potrzeba.
No i nie rozumiem bezsensownego pytania, po co chcesz osiągać xmax, po co chcesz głośnik męczyć do granic wytrzymałości? Co ci to da? I jaki masz w tym cel?
Prędzej spalisz głośniki "za słabym" wzmacniaczem niż "za mocnym".
https://www.youtube.com/watch?v=swK-BD8n0AA&ab_channel=Pawe%C5%8...
Po prostu poprosiłem o największe pudełko, którego mógłbym użyć, aby wiedzieć, jakie są ograniczenia głośników, abym mógł odpowiednio je zbudować
Chcę, aby -3 miał około 35 Hz, a do tego potrzebuję dużego pudełka, dlatego zapytałem, jaki jest największy, którego mógłbym użyć bez uszkadzania głośnika przy dużej głośności.
To jest dokładnie ten punkt , w którym , budując pudełko , nie pozwalając głośnikowi osiągnąć xmax przy dużej głośności , NIE CHCĘ osiągnąć XMAX
Używam tłumacza google, może dlatego się pomyliłeś?
Robiąc obudowę „o kilka litrów większą” niż altusy, po prostu nie dostanę tego, czego chcę.
Czy obudowa 90L pozwoli głośnikowi osiągnąć XMAX z mocą RMS? Bo nie chcę, żeby tak się stało
Wygląda na to, że wiesz, co robisz w tym „hobby”, czy możemy porozmawiać gdzieś indziej po angielsku, abyś mógł mnie lepiej zrozumieć?
Przejmujesz się na prawdę zbędnymi pierdołami, jeżeli będziesz używał zestawu w domu, nawet głośno, to przy takim odsłuchu nie osiągniesz aż takich wychyłów.
To ty sterujesz volume, projektując najlepszą obudowę na świecie do tego głośnika, puszczając 15 czy 25 hz z generatora, możesz i tak uszkodzić głośnik i tak, jak podasz za dużo mocy.
Jest to twoja amatorska konstrukcja, na tanich głośnikach klasy bardzo popularnej, zrób je po prostu z zachowaniem pewnych wytycznych i zasad budowania zestawów głośnikowych, a takimi dogłębnymi, jak osiągnięcie maksymalnego wychyłu to bym się nie przejmował, taka prosta kolumna domowa ma grać DOBRZE, a to ty sterujesz tym, ile mocy jej dostarczasz. Każdy głośnik kiedyś się skończy, czy to elektrycznie czy mechanicznie - a jeśli obudowa nie pozwoli dobić maksymalnego wychyłu głośnika, to i tak pewnie przy bardzo ostrych wychyłach układu drgającego prędzej ci cewka stuknie o magnes. Serio będziesz używał głośników w takich ekstremalnych warunkach, że boisz się tak bardzo o ten maksymalny wychył? - Dużą rolę tutaj gra strojenie obudowy.
Ja nie buduję zestawów od podstaw (chociaż chciałbym coś autorskeigo kiedyś wykonać), pomóc w jakiś sposób zawsze oczywiście mogę, ale na pewno nie teraz, teraz nie mam czasu. Nie mniej jednak większą pomoc otrzymasz od ludzi którzy budują DIY zawodowo, na zamówienie, bądź są zaawansowanymi hobbystami.
Zajrzyj na diyaudio.pl
Dziękuję Ci
Trudny temat .
wyjścia są dwa . Jeden - 1 K zł wydać na używane , z dobrymi recenzjami kolumny produkcji zachodniej np. Paradigm ,KEF itp. ew. polskimi z lat 90 .. kasy starczy tylko na kolumny regałowe . Czasami trafiają się okazje , ktoś przywozi z wystawek... i przy odrobinie szczęścia można wyczesać wybitnie brzmiące kolumny - najlepiej poczytać archiwalne publikacje np. Hi-fi muzyka z lat dziewięćdziesiątych . Druga to znalezienie dobrego sprawdzonego projektu i realizacja ściśle wg . założeń , problemem jest zdobycie głośników - z reguły konstrukcje DIY opierały się na przetwornikach które gwarantowały sukces np. SEAS , Vifa - a nie są to tanie rzeczy ..poszukaj na forum np. Elektroda.pl . Samodzielne konstrukcje bez zaplecza , wiedzy to zmarnowanie kasy - chyba że poczytasz , jest kilka podręczników dostępnych w Polsce . Można tez poszukać wsparcia w firmie STX - ma dobre głośniki za rozsądne pieniądze i udostępnia dokumentację .Ale prawdą jest też to , że wiedze i doświadczenie oraz nieziemską satysfakcję dostaje się wtedy kiedy się samodzielnie eksperymentuje ... i pogodzenia się z porażkami.. że nie gra tak jakby się chciało..