UNITRA Adam 424
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
No właśnie że już nie mam ale miałem też gramofon dual 604 i był podłączony pod ten sam wzmacniacz i nie było problemu. A tu podłączam pod gniazdo phono i jest problemem i jak podłącze przez zewnętrzny preamp pod jakiekolwiek gniazdo też jest ten sam brum . Czyli wychodzi na to że wina po stronie gramofonu. Podejrzewam kable w ramieniu bo zdjąłem pokrywę i wystarczy że zbliżę do nich rękę to w głośnikach wzmaga się buczenie kilkakrotnie .
No i tu się trochę problem robi bo u mnie Adam ma wklejaną główkę, znaczy gniazdo głowicy w ramieniu. Możesz jeszcze spróbować piny w nim przeczyścić, ale sprawdź jeszcze którą wersję masz, bo mój ma bezpośrednio od ramienia do kabla sygnałowego, a były wersje gdzie szło to jeszcze przez jakiś układ niby przeciwzakłóceniowy. Mój też brumi niestety, chyba taka uroda dziada jest.
Bezpośrednio z ramienia , jak to wklejoną ?, przecież tam śrubka jest .
U mnie też jest śrubka, a główka jest wklejona. Też chciałem przewody wymieniać, ale kolega @Paulus powstrzymał moje zapędy, bobym sobie narobił bałaganu. Mimo śrubki miałem wklejoną główkę.
Spróbuj poluzować tę śrubkę a zobaczysz, że gniazdo ani drgnie. Próba siłowania się z nim, żeby go wyjąć, najpewniej zakończy się gwałtownym wyrwaniem go i zerwaniem połączeń.
Jakiś sposób na pewno jest, bo inaczej nie dałoby się wymienić przewodów, ale raczej będzie inwazyjny. Chcąc zachować połączenia bez zmian, będzie to ryzykowna operacja. Może jakiś fachowiec od demontażu tych gniazd się wypowie.
Serwisówka pokazuje, że wystarczy wykręcić śrubkę i wyjąć gniazdo. U mnie ta operacja się nie powiodła. Dalej nie ryzykowałem. Do dziś lekko brumi w prawym kanale. Pomijalne.
Jak na razie, odpuszczę, ale na pewno do tego wrócę bo powodem tego brumienia są kabelki ramienia R i L gorące .
Jak na razie, odpuszczę, ale na pewno do tego wrócę bo powodem tego brumienia są kabelki ramienia R i L gorące .
Wymaga to trochę zabawy i mierzenia, ale daj te kable które są gorące na masę, tylko wcześniej przedzwoń które to są w główce. Pozostałe daj jako sygnałowe. Albo próbuj tak przekładać pojedyńczo.
Spróbuj poluzować tę śrubkę a zobaczysz, że gniazdo ani drgnie. Próba siłowania się z nim, żeby go wyjąć, najpewniej zakończy się gwałtownym wyrwaniem go i zerwaniem połączeń.
Jakiś sposób na pewno jest, bo inaczej nie dałoby się wymienić przewodów, ale raczej będzie inwazyjny. Chcąc zachować połączenia bez zmian, będzie to ryzykowna operacja. Może jakiś fachowiec od demontażu tych gniazd się wypowie.
Serwisówka pokazuje, że wystarczy wykręcić śrubkę i wyjąć gniazdo. U mnie ta operacja się nie powiodła. Dalej nie ryzykowałem. Do dziś lekko brumi w prawym kanale. Pomijalne.
U mnie było to samo. Dałem spokój żeby nnie zniszczyć.
Zawsze podgrzewam Hot Air-em powoli do 70-80 stopni i klej puszczał. Tylko raz nie udało mi się rozkleić ale w tym przypadku ktoś skleił na jakiś pancerny klej.
Pamiętajmy żeby nie potopić plastików.
Podłącz go pod inny wzmacniacz, bo jeśli jest odłączony od sieci to nie jest raczej wina gramofonu. Tym bardziej przy wtykach cinch.
Unitra jest jak fasolki wszystkich smaków... Nigdy nie wiesz na co trafisz...