Stop dewastacji!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
A ja nie wiem nad czym płaczecie . Chciał zrobić to zrobił jego kasprzak , jego sprawa .Rozumiem wasz gniew , gdyby zniszczył jakiś zaginiony egzemplarz unitry lub jakiś mało spotykany sprzęt dobrej klasy a tych plastikowych kasprzaków było jak "błota" . U mnie w garażu też taki leży , magnetofon nie działa , radio nie te zakresy to też nie odbiera , to co mam z nim zrobić ? Naprawiać nie mam ochoty a wyrzucić szkoda to może zrobię ołtarzyk i będę oddawał mu cześć bo ma przecież kultowy znaczek unitry ?
Zawsze niszczenie sprzętu z logiem Unitry będzie powodowało gniew. Czy to będzie Kasprzak czy coś innego. Nie wiadomo ile tego sprzętu już leży na śmietniku więc uważam że trzeba dbać o każdy egzemplarz.
magnetofon nie działa , radio nie te zakresy to też nie odbiera , to co mam z nim zrobić ?
Radio zawsze można przestroić. Mam znajomego który to robi bez wymiany głowicy. I tak najczęściej przestraja się tylko UKF bo długich średnich i krótkich nikt nie słucha bo słaby sygnał a do tego szumy gwizdy i charki. Mam w domu magnetofon MK 232 i też jest zepsuty - wystarczy wymienić pasek i będzie grał. To jest najczęstsza usterka.
Naprawiać nie mam ochoty a wyrzucić szkoda to może zrobię ołtarzyk i będę oddawał mu cześć bo ma przecież kultowy znaczek unitry ?
Nikt ci nie karze robić ołtarzyka. Jest tutaj na forum dział ogłoszenia i możesz taki sprzęt nawet za darmo komuś oddać. A nóż ktoś się skusi?
Z tym słabym sygnałem na średnich to bym nie przesadzał. Na AT9100 u kolegi zrobiwszy antenę z kawałka przewodu elektrycznego uzyskaliśmy odbiór z poziomem 4/10 na skali więc nie tak źle.
Ja pozostawiam to waszej ocenie :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic381038.html
Może i solidnie, bardzo ładnie wykonana praca ale... Oceńcie sami.
Szkoda. Matka ma jakis gramofon unitry, nawet niewiem czy działa, płyty zżarł czas albo ręce babki, bo wsiąkły. Ale jest wizualnie w pełni oryginałem i na oko wygląda na sprawny egzemplarz. Prócz tego stare ZG 25-coś od starego amplitunera babki, też nieruszane (zawieszenie w jednym gdn się posypało, standard). Sam amplituner niepamietam modelu, na 100% na chodzie, nieprzestrojony, leży na strychu (!). Słuchawki Tonsila poszły na smietnik (!). Jak tu w tym świecie ratować sprzęt kolekcjonerski? Jak będę robił porządki na strychu, to może uda mi sie dokopać do tego amplitunera.
Ja pozostawiam to waszej ocenie :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic381038.htmlMoże i solidnie, bardzo ładnie wykonana praca ale... Oceńcie sami.
Mamy konfidenta, ktoś nas podkablował...
Mamy konfidenta, ktoś nas podkablował…
Proszę o szersza wypowiedz bo pogubiłem się. Widzę że sprawa nabrała odpowiedniego rozgłosu. Taki był efekt zamierzony moich działań i dziękuje Kolegom za poparcie.
O rety...niektóre są zrobione z taką przesadą że nie rozumiem jak komuś mogłyby wogóle sie podobać.Też jakiś czas temu miałem skłonności do przerobienia wskazówki w amatorze,ale mi przeszło.
Jeden z komentarzy do filmu radmor 5412 rozbawił mnie najbardziej
"Buahahah. No to ladnie z tym banem. Niektorzy to jeszcze sie nie otrzasneli po PRL-u. Dobra moze modyfikacje 'dobrego polskiego sprzetu' nie sa dobre. Jednak technologia od roku 79 poszla co nieco do gory i nie kazdemu sie podoba wyglad wzmacniacza jako starej wiejskiej szafki na kapcie. Wedle gustu. Przynajmniej tutaj autor dodal troszke nowszej stylistyki i nadal dzieki temu miano wersji LIMITED :)"
Mamy konfidenta, ktoś nas podkablował…
Proszę o szersza wypowiedz bo pogubiłem się.
Chodziło mi o to, że ktoś podkablował tam, że obgadujemy ich tutaj ;]
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- …
- następna ›
- ostatnia »
Nie zawsze mozna naprawic np. jak peknie glowna plytka drukowana czy inne powazne sprawy. Ja jako (tez) zapalony informatyk uwazam ze nie jest to taki zly pomysl... ale i tak obudowa od Kasprzaka nie bedzie wygladala ladnie jako obudowa do komputera...