Kiedy poszczególne zakłady zaczęły rezygnować z loga Unitry?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Bardzo ciekawy temat dotyczący historii gospodarczej Polski XX wieku, ograniczamy się oczywiście do przemysłu elektronicznego. Ciekawostką tej historii jest to, że zjednoczenie UNITRA było częścią przemysłu nadzorowaną przez ministra przemysłu maszynowego. W połowie lat 70 XX wieku pojawił się projekt powołania Ministerstwa Przemysłu Elektronicznego, które miało przejąć nadzór właścicielski nad zjednoczeniem UNITRA oraz zjednoczeniami ze zbliżonym profilem produkcyjnym jak np. MERA, Unitra-Unima, KABiD oraz inne. Do poprowadzenia tego ministerstwa propozycję otrzymał prof. dr hab. inż. Krzysztof Badzimirowski, który wówczas był zastępcą dyrektora ds. naukowych Przemysłowego Instytutu Elektroniki w Warszawie. Jak dziś wiadomo nie doszło do formalnego powołania Ministerstwa Przemysłu Elektronicznego, dlaczego? to już dłuższa historia, ale ten moment był pierwszym sygnałem jak potoczy się rozwój gospodarczy Polski, którego "rozkwit" nastąpił po roku 1989, a którego skutki możemy "podziwiać" dziś wspólnie. Oczywiście "sukces" jak zawsze ma wielu ojców ;(.
To w taki okolicznościach "rozwoju i rozkwitu" po roku 1898 polskiego przemysłu elektronicznego poszczególne zakłady zjednoczenia UNITRA "rezygnowały" ze swoich aktywów, marki i logo.
Najchętniej odchodziły od loga Unitry te zakłady, które miały silną swoją własną markę, a najmniej chętne były te, które miały słabą markę np. Unitra Lubartów czy Unitra Rzeszów, które nawet nie wiem czy mogę mówić, że ich marka była słaba, bo może właściwszym określeniem byłoby, że tej marki w ogóle nie mieli
Najchętniej odchodziły od loga Unitry te zakłady, które miały silną swoją własną markę
Raczej bym napisał, że te firmy chętnie odchodziły które miały swoją chwytliwą nazwę. Np. RADMOR porównać z ZWM Lubartów. No sami oceńcie co lepiej się prezentuje.
No to trochę to zagmatwane. Bo z tego co mi wiadomo, to RADMOR nie miał podpisanej umowy na naprawy gwarancyjne z ZURT-em. Miał natomiast umowę z UNITRA Serwis. Przynajmniej w początkowym okresie.
Możliwe, że nawiązanie w odcinkach gwarancyjnych jest do Unitra Serwis.
ZURiT, czyli Zakład Usług Radiotechnicznych i Telewizyjnych działał nie pod Unitrą tylko pod WPHW czyli Wojewódzkimi Przedsiębiorstwami Handlu Wewnętrznego. Do WPHW należały w zasadzie prawie wszystkie sklepy przemysłowe, w tym także ze sprzętem i częściami RTV. Unitra-Serwis stanowił byt równoległy. W różnych latach dla różnych sprzętów naprawy gwarancyjne były realizowane przez oba podmioty, czy czym ZURiT miał znacznie szerszą sieć punktów.
Co do samych marek wchodzących w skład Unitry to stopniowy rozdział postępował od chwili wprowadzenia tzw. "reformy gospodarczej" i 3xS (Samodzielność, Samorządność, Samofinansowanie), czyli w latach 1982-1987 (później nazwany jako I etap reformy).
Ale przyspieszenie nastąpiło w latach 1987-1989 przy okazji reformy Rakowskiego, nazwanej II etapem reformy gospodarczej.
Oczywiście nikt dziś nie jest w stanie dokładnie określić od których serii lub od jakich dat jakie sprzęty nie były brandowane "Unitrą". Zdarzało się tak, że np. na panelu przednim była tylko "Diora" a na obudowie z tyłu "Unitra-Diora", wykorzystywano zapasy itp.
Ciekaw spojrzenie od strony naukowej na zagadnienie budowania świadomości marki w PRL i okresie przemian ze szczególnym uwzględnieniem sprzętu RTV można przeczytać w opracowaniu prof. dr Reginy Pacanowskiej:
https://www.researchgate.net/publication/320264011_Marki_polskic...
[quote=Stefann69;31993.139135;30980]ZURiT, czyli Zakład Usług Radiotechnicznych i Telewizyjnych działał nie pod Unitrą tylko pod WPHW czyli Wojewódzkimi Przedsiębiorstwami Handlu Wewnętrznego. Do WPHW należały w zasadzie prawie wszystkie sklepy przemysłowe, w tym także ze sprzętem i częściami RTV. Unitra-Serwis stanowił byt równoległy. W różnych latach dla różnych sprzętów naprawy gwarancyjne były realizowane przez oba podmioty, czy czym ZURiT miał znacznie szerszą sieć punktów.
Co do samych marek wchodzących w skład Unitry to stopniowy rozdział postępował od chwili wprowadzenia tzw. "reformy gospodarczej" i 3xS (Samodzielność, Samorządność, Samofinansowanie), czyli w latach 1982-1987 (później nazwany jako I etap reformy).
Ale przyspieszenie nastąpiło w latach 1987-1989 przy okazji reformy Rakowskiego, nazwanej II etapem reformy gospodarczej.
Oczywiście nikt dziś nie jest w stanie dokładnie określić od których serii lub od jakich dat jakie sprzęty nie były brandowane "Unitrą". Zdarzało się tak, że np. na panelu przednim była tylko "Diora" a na obudowie z tyłu "Unitra-Diora", wykorzystywano zapasy itp.
Ciekaw spojrzenie od strony naukowej na zagadnienie budowania świadomości marki w PRL i okresie przemian ze szczególnym uwzględnieniem sprzętu RTV można przeczytać w opracowaniu prof. dr Reginy Pacanowskiej:
https://www.researchgate.net/publication/320264011_Marki_polskich_producentow_sprzetu_naglasniajacego_w_schylkowym_okresie_PRL_i_na_poczatku_przemian[/quote]
Ciekawie to napisałeś, a podlinkowaną publikację zamierzam przeczytać w wolnym czasie.
Struktura Unitry i wykorzystywanie jej znaku były bardzo zawiłe i zmienne. Podobnie jak funkcjonowanie równolegle ZURiTów i Unitra-Serwisów. Dodatkowo jeszcze Radmor posiadał fabryczny serwis PU, który działał też w terenie.
Można spotkać całą wieżę pod Unitrą.To seria midi 050. Taka jak zdjęcie w radioelektroniku. Tuner z syntezą na zachodnie pasmo, bo wieża była planowana jako eksportowa.
Zdjęcie dokumentów Radmoru z logiem Unitry.