MDS 442 problem
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam! Słuchajcie mam taki mały problem.Otóż mam magnetofon Diora MDS 442 ogólnie wszystko ładnie pięknie działa w jak najlepszym porządku nie mam zastrzeżeń ale pewnego razu podczas konserwacji mechanizmu postanowiłem pomierzyć napięcia na elektromagnesach.Na elektromagnesie od załączania startu było 4V ale na elektromagnesie od przewijania ten co się włącza jak się wciśnie przewijanie jest 31v.Nie wiem dlaczego i od czego takie napięcie?Co mogło się tam zepsuć a może to normalne?Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Elektromagnes przesuwający sanki z głowicami ("start") musi zapewniać zabezpieczenie przed zniszczeniem magnetofonu w przypadku np. złego włożenia kasety. Spróbujcie krzywo włożyć kasetę albo przytrzymać palcem sanki przy naciskaniu "start", to zobaczycie jak to działa. Właśnie dlatego ten elektromagnes działa tylko na tzw. podtrzymaniu i pod niewielkim napięciem.
Natomiast elektromagnes odsuwający klocki hamulcowe podczas przewijania nie musi spełniać tego warunku i może on sobie ciągnąć te klocki z pełną siłą i przy pełnym napięciu/prądzie. Tego napięcia nie mierzyłem, ale u mnie podczas przewijania nagrzewał on się wyraźnie, natomiast ten "od startu" był podczas odtwarzania całkiem zimny.
Tak? Czyli nie mam się co martwić mój też się nagrzewa jak twój a ten drugi jest zimny nawet po kilku godzinnej pracy.A możesz zmierzyc to napięcie i powiedzieć jakie jest u ciebie? Chce się upewnić czy mojemu MDSowi nic nie jest.
Pozdrawiam TonsilGDN.
Niestety, jak wielu swego czasu pozbyłem się zestawu Diory (komis) na rzecz Technicsa. SSL-040 miałem w latach 1990-99, więc już nic nie sprawdzę :(
Sprawdź na schemacie, jakie powinno być odpowiednie napięcie.