Spojrzenia innych ludzi na sprzet UNITRA.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ehh szkoda że nie zadzwoniłeś po kogoś żeby po nie przyjechał a sam byś ich pilnował za ten czas...no ale cóż stało się i przykro mi z tego powodu.
A wracając do tematu mam dobre nowiny: zapoznałem się dziś jednym Unitromaniakiem z mojego miasta; bardzo podobała się moja kolekcja sprzętu i zrobiła na nim duże wrażenie ;)
UUU... szkoda zg40:/ Ja to bym je nawet cały dzień pilnował:) Ale cóż, ludzie się nie znają. W najlepszym wypadku, ktoś kto się (trochę) znał zabrał głośniki, a jak nie to pewnie na złomie już są:( Jeden z najfajniejszych zestawów Tonsila nie wygrał z nowym sprzętem:(
Ja znalazłem na śmietniku kolumnę od zestawu zg 10 z chijskim głośnikiem, wyrzuciłem go wstawiłem tonsila taki jaki powinien tam być i kolumna gra teraz pod gramofonem.
Takie rzeczy to najczęściej dzieciaki robią. Jak jakiś sprzęt leży na śmietniku (nie ma tu znaczenia marka) to zaraz zabierają się za jego rozwałkę. Ja to je gonię zwłaszcza jak na śmietniku leży jakiś OTV czy monitor od komputera bo niestety kineskopy są niebezpieczne i mogą wybuchnąć przy rozwalaniu. Może też tak było z tymi kolumnami? Bo złomiarz to by całe wziął i pudła na opał a głośniki na złom.
Ja na szczęście nie mam problemu z przeciwstawnymi rodzicami. Tata jest takim samym zbieraczem jak ja tyle że woli zegary i aparaty foto ale i na Unitre patrzy przyjaznym okiem :). Wystarczy powiedzieć że to on namówił mnie do zainwestowania w Diorowskiego Merkurego leżącego w komisie za 30 zł. A po nim to jakoś sie potoczyło i teraz w kolekcji jest ponad 140 odbiorników, gramofonów, szpólowców, magnetofonów, lampowców... Z łowów "śmietnikowych" to posiadam jedynie stary radziecki telewizor Junost i trzy pary kolumn (niestety nie pamiętam jakie a stoją w garażu i czekają na renowację) w2 każdym razie jedna para ma logo Unitry Fonici na skrzynkach.
Ludzie ze szkóly jak dowiadują się o moich zbiorach to albo patrzą się pobłażliwie albo wybuchają śmiechem. Największa jazda była jak jeden z nich przyniósł mi Dorote IC i przez cały dzień chodziłem z ową Dorotą na ramieniu jak to w amerykańskich filmach z lat 80-90 :)
U mnie w domu nikt nie powie źle o unitrze.Wzmacniacz mam po tacie.Mam jeszcze Tuner T9015 i kaseciak M7008.Tata nawet pomaga mi przywrócić do życia Unitrę.A co do kumpli to wiadomo:nie lepiej kupić sobie creatiwy albo coś podobnego?A ja mówię że nie warto.Muszę jeszcze jakoś załatwić sobie zestaw który ma mój kumpel,który zamiast podłączyć sobie go do kompa to kupił sobie "lepszy" sprzęt.W skład wchodzi Tosca i jakieś dwie kolumny nie wiem jakie bo mają założone maskownice.
Komentarz mojego kumpla na zdjęcie mojego sprzętu (jest w galerii) : "Kupił byś sobie jakąś porządną wieżę Sony, a nie bawił się dziadostwem. Jak można stawiać dobry sprzęt na taborecie. Dobry Sony robił by za fajną i kolorową podstawkę pod klasowy sprzęt. " Mówi sam za siebie ;) Są ludzie, którzy doceniają dobry sprzęt.
Na moin osiedu do czasu gdy nie znalazłem w piwnicy AWS-a 303 to nikt o Unitrze nie wspomniał ani słowem. Dopiero gdy kumpel zobaczył mój sprzęt i usłyszał jak gra to zaczął marzyć o tym by mieć też Unitrę ,więc przeczesał piwnice swoich cioć i z tego co wiem, to znalazł magnetofon szpulowy na chodzie, niestety nie wiem jak się dokładnie nazywa.
Ja w szkole jestem trochę wyśmiewany za to że lubię Unitrę. Cały czas słyszę teksty:" weź to wywal i kup Creative będzie lepiej Ci to dudniało" albo "moje kolumny JVC na głośnikach piezzo grają lepiej od tych Twoich szmalców(Space '86)" ehh ale nie jednemu koledze kopara opadła jak usłyszeli je i jaką one mają faktyczną moc...
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- następna ›
- ostatnia »
Może napiszę nie o spojrzeniach, a działaniach ludzi.
Wczoraj idę sobie do kumpla , patrzę a pod śmietnikiem stoją kolumny ZG 40 z uszkodzonym jednym głośnikiem. Przecież nie wezmę ich pod pachę, więc szybko po samochód. Niestety było to trochę daleko. Za ok. godzinę podjeżdżam samochodem i co widzę? Wszystko z kolumn zostało wyjęte, a skrzynki połamane :sad:. Cóż....serce się kraje, natępny zestaw został bezmyślnie unicestwiony.