Bernard G-603 - pytania laika

19 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 3
Punkty: 272
Posty: 119
W klubie od: 25/11/2007

Witam,

Przypadkowo stałem się posiadaczem gramofonu jak w tytule. Znajomy chciał się pozbyć, właściwie uratowałem sprzęt od śmietnika. Kiedyś kupiony, używany bardzo mało, stał ostatnie kilkanaście lat na szafie. Urządzenie jest w stanie, można powiedzieć, kolekcjonerskim. Pokrywa górna prawie idealna, pod nią ani jednej ryski, żadnego śladu zużycia gdziekolwiek, nic nie jest wytarte, zadrapane - a więc miałem wielkie szczęście. Gramofon oczywiście działa, gra ładnie i czysto, nie nie skrzeczy, nie trzeszczy itd., daje sobie ustawić obroty i są one stabilne. Słowem jestem bardzo zadowolony.

Mój problem polega tylko na tym, że absolutnie się nie znam na takim sprzęcie. Dawno temu używałem gramofonu, ale był to prosty Cyryl, gdzie wystarczyło opuścić ramię i grało. Tutaj jest już więcej ustawień. Dlatego mam kilka pytań:

1. Niby gra, ale nie mam pewności, czy wszystko dobrze zrobiłem. Czy ktoś mógłby krótko krok po kroku napisać co i w jakiej kolejności się powinno ustawić? Chcę żeby było wszystko prawidłowo i przede wszystkim chcę uniknąć niszczenia płyt.

2. Konkretnie: w jaki sposób ustawić optymalny nacisk igły? Są jakieś dokładne wytyczne co do tego?

3. Po latach na półce, na co powinienem zwrócić uwagę? Jakie elementy wymagają przeczyszczenia, konserwacji itd.?

4. Jak rozpoznać, czy igła jest w dobrym czy złym stanie? Niby gra ładnie i czysto, niby była mało używana, ale może jednak wymaga wymiany?

5. Czy opłaca się zainwestować np. w lepszą wkładkę do tego gramofonu (jest MF-100)? Czy to cokolwiek poprawi, czy raczej nie warto i lepiej kupić lepszy model?

6. Co w ogóle myślicie o tym sprzęcie, jak go oceniacie?

Pozdrawiam unitromaniaków,
Rafał