Czy na Unitrze można zarobić ?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Na pierwszy rzut oka tak to wygląda ale w praktyce jest trochę inaczej.Wzmacniacz od wieży sprzedasz od razu.Za jakiś czas korektor potem za śmieszne pieniądze oddasz tuner a magnetofon sprzedajesz za 10zł albo wcale.I jeszcze jedno.Za każde wystawienie na All.. pobierają opłaty ,więc tak naprawdę to zarobisz tylko na wzmacniaczu.
Oj nie wiem. Przelicz to sobie dokładnie. Całą wieżę teraz sprzedają tylko ci, którzy chcą się szybko pozbyć sprzętu.
Jeszcze co do opłat pobieranych przez serwisy aukcyjne: jeśli wystawiasz przedmiot 15 razy i nikt go nie kupuje w końcu koszty zbliżają się do wartości sprzętu :)
Ci co chcą się czegokolwiek pozbyć wystawiają od 1zł bez ceny min.i mają po problemie.Jak chcesz 30zł za magnetofon po kapitalnym przeglądzie i wymianie wszystkich gum to możesz go wystawiać właśnie 15 razy.
Co do kłótni co łatwiej sprzedać ciężko mi powiedzieć. Na pewno sprzedaż poszczególnych klocków jest łatwiejsza, ale popatrzmy, na all...o mamy wieże ssl 042 za 300zł w pełni sprawną i ws 442 + fs 042 za 100zł... to już sam nie wiem co bardziej się opłaca. A do kolegi radoslawa, Twoje zdanie przypomina mi trochę zachowanie małego dziecka. Zauważ że ja i koledzy szaman i WMJ też nie podzielają Twoich wypowiedzi
Ci co podzielają moje zdanie dali sobie spokój daremną pisaniną.
Sam podałeś argumenty co się lepiej opłaca.Twoje pytanie:"Czy na Unitrze można zarobić?" nie jest dziecinne?
Moim zdaniem to można zarobić. Po różnych giełdach kupicie od frajera sprzęt za grosze a sprzedacie za pokaźną sumkę, i nie mówię tu tylko o Unitrze, bo Unitry już praktycznie nikt nie chce. Sam zarobiłem za zagranicznych sprzętach. Można też na allegro kupić jakiś sprzęt zepsuty i go naprawić i sprzedać za większą kasę. Ja sam tak robiłem jak wyżej napisałem i nieźle idzie na tym zarobić
Poprawiłem błędy. Zanim dodasz - czytaj wypowiedź
Więc podstawą takiego zarobkowania jest trafienie dwóch frajerów.Jednego od którego kupisz i drugiego któremu sprzedasz.Cienko to widzę ,zasoby frajerów szybko się skończą.
Dom94, masz racje, nie zawsze tak się dzieje, ale tak jest. Niedawno na allegro była na aukcji wska 4421, gościu wystawił ją od zeta, napisał, że uszkodzona. Poszła za 20 zł, chciałem ją kupić nawet, ale nie miałem 40 zł (ws+przesyłka, zainwestowałem je w coś (czyli przepierdzieliłem). Po aukcji napisałem do typka, który ją kupił z prośbą, aby napisał co "wzmacniacz bolało", podejrzewałem że wzmak nie gra, gdyż nie była podpięta zworka pod equalizer (kiedyś sam się z tym bujałem, nie znałem technologii Unitry ;p). Gdy przesyłka doszła ten Pan co kupił odpisał: Wzmacniaczy był sprawny, ale nie miał zworki na equalizerze xD. Zapytał się przy okazji czy nie chce kupić za 100 (nie była zniszczona), miał ją wystawić na allegro. Te 80 zł, to nie taki wielki majątek, ale na kilka piw starczy ;p. Oczywiście rzadko coś takiego się zdarza, gdyż większość sprzedawców sprawdza, co może być przyczyną usterki i sprawdza, czy opłaca im się naprawa. Jeśli nie to wystawiają uszkodzony sprzęt, nierzadko bardzo poważnie. Co do śmietników, nigdy się osobiście nie spotkałem ze sprzętem Unitry w takich miejscach (oczywiście mało tam pzebywam ;p), ale znam ludzi którzy ze śmieci wyciągali dobry sprzęt.
Zasoby frajerów prędko się nie skończą, to przechodzi z pokolenia na pokolenie. Ale dlaczego mówimy tak o ludziach kompletnie nie znających się na rzeczy? Czy to jest złe, że każdy zna się na czymś innym? Jeden pisze wiersze, drugi naprawia wzmaki xD.
No tak takie przypadki się zdarzają ale co zrobić jeżeli zamiast zworek rozwalony jest transformator?Już po zarobku.
Sprzedając komplet po pierwsze trudniej jest znaleźć nabywcę, po drugie, wystarczy popatrzeć np. na allegro, całe wieże schodzą taniej niż każdy element osobno.