Czy na Unitrze można zarobić ?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Pawełek: mialem do czynienia z firma Sony jest beznadziejna szczeglnie radia samochodowe wszystko sie psuje
Może to być syf, ale Sony to jest zaje*ista firma dla Polaka. Przyjdzie do ciebie kumpel zobaczy Unitre, to mówi że to dziadostwo i że za taką samą kasę można kupić bez porównania lepszej jakości wzmacniacz karaoke xD.
Widzę, że zaczyna się wychwalanie, jaki to polski sprzęt jest cudowny, wspaniały i niedoceniany, a z kolei jaki to sprzęt pochodzący z za granicy jest zły, tandetny i niskiej klasy...
Panowie, są tacy którzy patrzą tylko na znaczek i po tym oceniają jakość sprzętu (np. młodociani fani subwooferów Dżej-Bi-El), a są tacy którzy SŁYSZĄ różnicę między polskimi klockami a zachodnimi (albo i wschodnimi - Japonia) klockami. Ci drudzy NA PEWNO nie kupią Unitry, tylko zachodni sprzęt LEPSZEJ klasy, LEPIEJ zmontowany, za odpowiednio WIĘKSZĄ cenę.
Pogódźcie się z tym że UNITRA dla kogoś kto preferuje lepszy sprzęt, jest nic nie warta, a nie psioczcie że ludzie wolą inny sprzęt - każdy ma prawo do wyboru, i jeden woli się nadal bawić się sprzętem z PRL'u, a drugi woli kupić droższy sprzęt, ale lepszej klasy.
Inna sprawa to dlaczego wszyscy uczepili się tutaj marki Sony? Polecam przejrzeć ofertę firmy Sony z początku lat 80. Ocenianie firmy tylko po tym co robi TERAZ jest niepoprawne, bo wszyscy wiemy jak dzisiaj tnie się koszty przy tworzeniu sprzętu.
Myślicie że Unitra robiła by dzisiaj takie wspaniałe aluminiowe klocki na tranzystorach, i z super jakością dźwięku? Ja w to wątpię. Żeby utrzymać się na rynku trzeba klepać taką taniochę jak inni, i tyle.
Wpływ na dzisiejsze ceny Unitry ma na pewno także fakt, że za komuny był to sprzęt raczej ogólnodostępny (w porównaniu do zachodniego sprzętu który był dostępny tylko w Pewexie, za grubą kasę), też spowodowało to nasycenie rynku, co za tym idzie, spadek cen.
Osobiście nie jestem przeciwnikiem polskiego sprzętu, ale ciśnienie mi rośnie jak widzę taką ignorancję na temat zachodniego sprzętu, jak tutaj na tym forum, ale w sumie nie ma co dyskutować z fanami - to tak jak przekonywać fanów np. rocka, że pop to wspaniała muzyka.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Temat wyczerpany. Zamykam.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Nie da się na tym biznesu zrobić. To już klocki dla hobbystów i różnej maści miłośników sentymentalnych takich jak my. Taki jak juz zdobędzie jakąś perełkę to sam pieczołowicie się nią zajmie i przywróci jej dawny blask. Reszta albo sie pozbędzie albo wyrzuci taki sprzęt , ewentualnie znisczy różnorakim tuningiem bardziej lub mniej odwracalnym.Wątek niby nijaki a urósł do pokaźnych rozmiarów . Pozdrawiam sentymentalnych zapaleńców.
januwojt