Tosca 303 kilka pytań
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam :)
To mój pierwszy post na tym forum...
Mam Tosce 303 jest ona czarna i mam kilka pytań:
-Czy to normalne że jeden kanał gra troszkę ciszej od drugiego ?
-Zamiast bezpiecznika 2,5A włożyłem 2A bo innego w sklepie nie było, czy nic się nie zepsuje ?
Akurat w Toskach to rzecz normalna, że jeden kanał gra ciszej od drugiego. Nie wiem czy we wszystkich, ale było kilka przypadków gdzie był fabryczny błąd na w nadruku oznaczeń elementów na laminacie płytki. Chodziło o to, że jeden kondensator elektrolityczny jest wlutowany na odwrót polaryzacją. Nie pamiętam który, ale to jest do obejrzenia. A reszta to standardowa kontrola napięć według schematu i wyjdą pozostałe usterki.
Sprzęgający C327 (o ile dobrze na schemacie zaznaczyłem). Była mowa o tym na innym forum. Mam w pracy Toskę więc rozebrałem i faktycznie jest błąd na druku i kondensator wlutowany odwrotnie. Przelutowałem i gra równo w obu kanałach. Nie wiem czy to występuje w każdym egzemplarzu, ale w kilku się trafiło.
Acha czyli mam przelutować odwrotnie kondensator C327 i będą grały równo oba kanały ?
W ciemno tego nie rób. Zobacz najpierw jak on jest wlutowany. Równolegle czyli jak? Według schematu to chyba proste który jest równoległy (ten sam tylko, że w drugim kanale).
Jak mam rozumieć przestrojenie bez niszczenia fabrycznych elementów? Kilka rzeczy trzeba niestety usunąć z płytki, a kilkoma pokręcić. Jakiś czas temu na allegro była płytka z Toski na zachód. Miała fabrycznie zestroją głowicę na górny UKF. Poszła za kiepskie 10zł. Można było kupić i przestroić i mieć satysfakcję posiadania Toski na oryginalnych podzespołach, bez przeróbek.
Mimo wszystko nie przestroi się głowicy, bez wylutu kilku elementów. Chyba że właściciel zastanowi się nad zakupem konwertera UKF.
Nierówno grające kanały to nie jest rzecz normalna, acz bardzo często 'chorują' na to, szczególnie starsze sprzęty. Przyczyną przeważnie bywa zużyty potencjometr głośności lub balansu. Co do słabszego bezpiecznika, to z pewnością nic się nie popsuje, jedynie może się okazać, że w bezpiecznik przepali się praktycznie bez przyczyny, w chwili przepływu większego prądu.