No to przykro mi. Chętnie bym Ci pomógł ale jestem z Poznania. Dziwie się tylko bo to że ten sprzęt jest taki a nie inny nie znaczy że jest go trudniej naprawić niż sprzęt nowoczesny - a wręcz wydaje mi się że łatwiej. przekonanie że nie opłaca się go naprawiać wypływa chyba tylko z tego że panuje przekonanie że to stare g... i nic ciekawego sobą nie reprezentuje bo nie ma 100 wat i nie idzie dać takiego czadu jak na japońcach a tymczasem dobrze utrzymany , konserwowany i serwisowany wzmacniacz prezentuje sobą takie same a czasem nawet lepsze właściwości użytkowe jak wtedy kiedy był nowy ze sklepu.
No to przykro mi. Chętnie bym Ci pomógł ale jestem z Poznania. Dziwie się tylko bo to że ten sprzęt jest taki a nie inny nie znaczy że jest go trudniej naprawić niż sprzęt nowoczesny - a wręcz wydaje mi się że łatwiej. przekonanie że nie opłaca się go naprawiać wypływa chyba tylko z tego że panuje przekonanie że to stare g... i nic ciekawego sobą nie reprezentuje bo nie ma 100 wat i nie idzie dać takiego czadu jak na japońcach a tymczasem dobrze utrzymany , konserwowany i serwisowany wzmacniacz prezentuje sobą takie same a czasem nawet lepsze właściwości użytkowe jak wtedy kiedy był nowy ze sklepu.