Zwężony odbiór UKF w Jowicie 3
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, przestroiłem odbiornik Jowita 3 według instrukcji podanej niżej.
Czy to jest pełna treść instrukcji, jest może słowny opis przestrajania na innych stronach? Mógłbym prosić o link źródłowy (tj. nie do odnośnika, np. na Elektrodzie).
Zmierzyłem jaki zakres odbiera, pamiętając aby dodać 10,7MHz i wyszło, że odbiera od 91,8MHz do 103,7MHz
??? Co przez to rozumiesz? Zmierzyłeś zakres częstotliwości w jakim pracuje heterodyna i dodałeś 10,7MHz? Jeżeli tak - to odbierasz w trybie lustrzanym, tj. heterodyna pracuje poniżej zakresu odbieranego, zamiast powyżej. Przy odbiorze lustrzanym trudniej jest pokryć pełen zakres UKF CCIR, bowiem wymagany względny zakres zmian jest wówczas większy. Np. w poprawnie zestrojonej głowicy heterodyna pracuje od 98,2MHz do 118,7MHz czemu odpowiada fmax/fmin=1,209MHz, natomiast zestrojonej na tryb lustrzany od 76,8MHz do 97,3MHz; fmax/fmin=1,267MHz. Przy odbiorze lustrzanym zakresu jaki uzyskałeś heterodyna pracowałaby od 81,1MHz do 93MHz i wówczas fmin/fmax=1,147. Ale na razie to i tak tylko moje spekulacje, bo nie wiem co chciałeś zakomunikować przez tamto dodawanie 10,7MHz.
Jestem początkujący i nie wiem w jaki sposób ten zakres poszerzyć.
Sprawa jest utrudniona o tyle że kondensator strojeniowy Jowity 3 IC ma tylko 2x10.7pF podczas gdy bardzo podobny kondensator w przytłaczającej większości innych odbiorników (np. Śnieżka) ma 2 x 14,7pF toteż większy jest wpływ pojemności równoległych na zawężenie zakresu. Jedna z takich szkodliwych pojemności bierze się ze spartolonego układu ARCz, co jest mankamentem większej części wytworów Polskiej Myśli Technicznej. Pisałem o tym niedawno:
https://unitraklub.pl/temat/29573?page=3#comment-126386
I w Jowicie 3 (podobnie jak we wcześniejszych modelach) poskąpiono warikapowi D402 wstępnego napięcia polaryzującego go zaporowo. Katoda znajduje się na masie, podobnie i na masie znajduje się zimna końcówka detektora stosunkowego. Tak więc napięcie regulacyjne doprowadzone do anody warikapu może być zarówno ujemne jak i dodatnie; w tym drugim wypadku warikap przewodzi prąd co nie powinno mieć miejsca. Ale i przy napięciu zerowym pojemność warkapu wynosi kilkadziesiąt pF wskutek czego efekt jest taki jakby C415 (zmniejszony po przestrojeniu do 10pF) bocznikował tylko bezużytecznie kondensator zmienny, zaś skuteczność ARCz staje się problematyczna bowiem wpływ dużej pojemności warikapu na wypadkową pojemność obwodu rezonansowego stanie się pomijalny. Poprawne byłoby dołączenie katody warikapu nie do masy, ale do źródła dodatniego napięcia stałego wynoszącego kilka woltów. Może to być napięcie polaryzacji bazy (2,1V), taki sam rezultat da dołączenie katody warikapu do punktu połączenia kondensatorów C411 i C409 oraz rezystorów R405 i R408. Wstępnie można by w ogóle wylutować z głowicy C415 co ułatwi pokrycie zakresu kosztem rezygnacji z ARcz. Przywróci się ją gdy zakres przestrajania zostanie pokryty, ale już z katodą warikapu spolaryzowaną napięciem dodatnim, i C415 tak dobranym aby pełne pokrycie było nadal możliwe.
Najpierw jednak trzeba się upewnić czy heterodyna pracuje na właściwych częstotliwościach, o co pytałem na wstępie.
Przestroiłem według tego opisu, ładnie wskoczył w zakres. Jak radzą zamontowałem dwa trymery.
W tabelce dla Jowity 2 - praktycznie to samo co w przedstawionej przez Autora, odnoszącej się do Jowity 3. Tylko kondensator C415 w obwodzie ARCz (też spartolonej, ma się rozumieć) radzą zmniejszyć nie do 10 ale do 8,2pF, co jednak nie może mieć związku z aż tak drastycznym zawężeniem zakresu jaki Autor uzyskał w Jowicie 3. Ponadto na schemacie Jowity 3 w ogóle nie narysowano trymera w międzystopniowym obwodzie w.cz. (jest w ogóle miejsce dla niego, tak jak w Jowicie 2?) Czy uzyskany zakres 91,8MHz- 103,7MHz rozciąga się na całej skali, czy też zajmuje tylko jej część a powyżej 103,7MHz radio milczy? To ostatnie wskazywałoby na zrywanie się drgań heterodyny powyżej górnej granicy odbioru.
Zakres 91,8 MHz - 103,7MHz rozciąga sie po całej skali
Zakres 91,8 MHz - 103,7MHz rozciąga sie po całej skali
A jak mam rozumieć dodawanie 10,7MHz? Do czego?
Zakres 91,8 MHz - 103,7MHz rozciąga sie po całej skali
A jak mam rozumieć dodawanie 10,7MHz? Do czego?
10,7MHz dodane do częstotliwości zmierzonej przy cewce heterodyny
10,7MHz dodane do częstotliwości zmierzonej przy cewce heterodyny
No to kicha. Znaczyłoby to że heterodyna nie została przestrojona w górę dostatecznie, i pracuje poniżej częstotliwości odbieranej zamiast powyżej (odbiór lustrzany). Sprawdź czy zmieniłeś wszystkie kondensatory w heterodynie tak jak instrukcja stanowi (zwłaszcza czy został usunięty C416). Jeżeli tak - skręć trymer C412 na minimum pojemności, a jeżeli i to nie wystarczy - wylutuj C415 po czym zmierz jak zmieniła się wówczas częstotliwość heterodyny.
10,7MHz dodane do częstotliwości zmierzonej przy cewce heterodyny
No to kicha. Znaczyłoby to że heterodyna nie została przestrojona w górę dostatecznie, i pracuje poniżej częstotliwości odbieranej zamiast powyżej (odbiór lustrzany). Sprawdź czy zmieniłeś wszystkie kondensatory w heterodynie tak jak instrukcja stanowi (zwłaszcza czy został usunięty C416). Jeżeli tak - skręć trymer C412 na minimum pojemności, a jeżeli i to nie wystarczy - wylutuj C415 po czym zmierz jak zmieniła się wówczas częstotliwość heterodyny.
Usunąłem C416. Zauważyłem, że pęknięty jest opornik od ARCz R407, wymieniłem go. Regulując cewką i trymerem jestem w stanie ustawić 97,3MHz (108MHz - 10,7MHz), ale w 3/4 skali nagle zakres sie urywa i jest 70Mhz.. 40MHz 0Mhz....
Wygląda zatem jakby urywały się drgania heterodyny powyżej 108MHz. Spróbuj jeszcze zmniejszyć C409 (aby zwiększyc dodatnie sprzężenie zwrotne), może do 22pF. A jaka jest obecnie dolna granica strojenia częstotliwości heterodyny? Normalnie powinno być 98,2MHz.
Może nieco mniejsze indukcyjności i nieco większe pojemności?
Każda władza deprawuje,
a władza absolutna deprawuje absolutnie
lord John Dahlberg-Acton