Pomocy! Mój panel!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ostatnio chciałem wypolerować panel w Kasprzaku 221 i starłem napisy. czy można je jakoś reaktywować?
Angielską pastą polerską. Ale znalazłem w czeluściach piwnicy nowy panel do RM 222, więc przełożyłem tylko tabliczkę RM 221 AUTOMATIC.
Dziadek był serwisantem w UNITRA - SERWIS i w ZURiT więc mam z czego czerpać :)
Nie będzie to w temacie, ale ciekawi mnie bardzo, za co kolega dostał -1 :)
Ja osobiście dałem ten "-". Dlaczego? nie dlatego, że mam coś przeciwko Koledze "unitrafonica". Absolutnie nic i podziwiam Jego pasję. Chodziło mi o to, że Kolega "unitrafonica" stwierdził, cyt.: "Dziadek był serwisantem w UNITRA - SERWIS i w ZURiT więc mam z czego czerpać". Jeśli dziadek zapłacił za podzespoły i znalazły się w piwnicy mówiąc wprost, legalnie, to wszystko OK. Jeśli zaś znalazły się w piwnicy, tylko dlatego, że dziadek był serwisantem, to już mi się to nie podoba. Chyba, że przy likwidacji serwisu podzespoły rozdawano za darmo, bądź też za symboliczną opłatą, to oczywiście, problem nie istnieje. Dlatego też "tylko" minus, a nie dyskusja. Jeśli kogoś uraziłem - przepraszam. Wynika to wyłącznie z pojmowanego przeze mnie poczucia uczciwości. Zaznaczam, nikogo nie oskarżam, a za kolejne, dobre wpisy Kolegi "unitrafonica" na 100% dam same plusy, o ile będzie to merytorycznie uzasadnione. :)
Dziadek był serwisantem w UNITRA - SERWIS i w ZURiT więc mam z czego czerpać :)
Nie będzie to w temacie, ale ciekawi mnie bardzo, za co kolega dostał -1 :)
Ja osobiście dałem ten "-". Dlaczego? nie dlatego, że mam coś przeciwko Koledze "unitrafonica". Absolutnie nic i podziwiam Jego pasję. Chodziło mi o to, że Kolega "unitrafonica" stwierdził, cyt.: "Dziadek był serwisantem w UNITRA - SERWIS i w ZURiT więc mam z czego czerpać". Jeśli dziadek zapłacił za podzespoły i znalazły się w piwnicy mówiąc wprost, legalnie, to wszystko OK. Jeśli zaś znalazły się w piwnicy, tylko dlatego, że dziadek był serwisantem, to już mi się to nie podoba. Chyba, że przy likwidacji serwisu podzespoły rozdawano za darmo, bądź też za symboliczną opłatą, to oczywiście, problem nie istnieje. Dlatego też "tylko" minus, a nie dyskusja. Jeśli kogoś uraziłem - przepraszam. Wynika to wyłącznie z pojmowanego przeze mnie poczucia uczciwości. Zaznaczam, nikogo nie oskarżam, a za kolejne, dobre wpisy Kolegi "unitrafonica" na 100% dam same plusy, o ile będzie to merytorycznie uzasadnione. :)
Oczywiście, gdy likwidowali UNITRA - SERWIS i ZURiT, to dziadek dostawał za darmo podzespoły, które po upadku serwisu zalegały w magazynach, do sprzętów, które posiadał, np. panel górny do ZK 140, kondensatory o różnych pojemnościach, kasety Stilonu, na których były nagrane różne programy do kalibracji magnetofonów itp. Dziadek nie był złodziejem, miał poważny stosunek do swojej pracy.
Nigdy nie napisałem, że Twój Dziadek był złodziejem. Napisałem:"nikogo nie oskarżam". Twoja odpowiedź jest dla mnie w 100% satysfakcjonująca. Myślę, że "minus" już w tym momencie został skasowany. Oby więcej takich "dziadków", a Unitra nie zaginie :)
A czym czyściłeś że jest starłeś? Ja zawsze używam ciepłej wody i nigdy nic się nie starło.