Koniec stereo i HiFi
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Zastanawiam sie czy to koniec stereo i hifi.. Teraz praktycznie sa tylko kina domowe bardzo slabe mocowo chyba ze sie kupi jakis wysoki model, zestawy stereo sa prawie zapomniane a jak sa to nieziemsko drogie.
Wydaje sie ze juz tylko malutkie glosniczki do odtwarzaczy mp3 teraz sa i sluchawki, ostatnio w media markt caly dzial tego, chyba 1000 rodzajow, jakis szal. Czy ludzie juz nie lubia glosnej muzyki tylko malutkie glosniczki i sluchawki? Ja osobiscie lubie poczuc basy w brzuchu jak podglosnie ulubiony kawalek, nie rozumiem teraz ludzi, chyba jestem z innej ery...
Całkiem niedawno żona pozwoliła mi wstawić do pokoju kolumny ZG 40 C .Podłaczyłem je do radmora 5102 którego posiadam od nowości i nagle usłyszałem to co znaczy stereo i hi- fi! przez tyle lat nie było miejsca na takie kolumny i zawsze miałem jakieś małe zastępcze. Ten sprzęt to już zabytek jest ale te nowe to mu nie dorównają. Nawet sąsiad zza ściany pytał jakie kolumny kupiłem że tak niskie basy nawet przez ścianę słychać? Jak powiedziałem że to 40 dziestki z poprzedniej epoki to powiedział że musi to zobaczyć żeby uwierzyć!
Taki zestaw jak twój 5102 + 40c właśnie się u mnie szykuje na wylot. Nakręć sąsiada :D
Bass żeby dobrze zabrzmiał musi mieć duży pokój. Często jest to bardziej zasługa pomieszczenia niż samych kolumn. Fala o częstotliwości 40 Hz ma długość 8,5 metra. Czyli jeśli pokój ma chociaż po przekątnej te 8,5 m to bass zabrzmi naturalnie. Jeśli ma mniej to też niby go słuchać ale brzmi sztucznie, jest taki "zapowietrzony". Trzeba też uważać na falę stojącą, która powstaje w wyniku nakładania się odbijających się fal od równoległych ścian.
Przy dobrym głośniku z odpowiednią obudową usłyszysz 25 hz już na 5 metrach, oczywiście przy ścianie, w miejscu odbicia.
Sprawdzone :)
Tak bo generalnie głośniki wytwarzają po prostu ciśnienie akustyczne, czy tam je zmieniają więc to słychać ale nie tak ładnie jak w dużym pomieszczeniu - też sprawdzone. Słuchawki przecież nie mają w ogóle pomieszczenia a jednak bass jest.
Fakt media markt to moze nie najlepsze miejsce.. Wczoraj bylem w sklepie hifi tam samo stereo, troche mi poprawil humor :D Ale jednak tak mysle ze duzo ludzi teraz chyba nie ma pojecia i wola sluchawki jak sie idzie na miasto to wszyscy do tego podlaczeni..
No i po jakimś czasie narzekają na słuch. Według mnie słuchawki to tylko wyjście awaryjne jest. Na krótki czas. W słuchawkach nigdy nie usłyszysz tego co z kolumn wielodrożnych.
No i po jakimś czasie narzekają na słuch. Według mnie słuchawki to tylko wyjście awaryjne jest. Na krótki czas. W słuchawkach nigdy nie usłyszysz tego co z kolumn wielodrożnych.
Takich bzdur to już dawno nie słyszałem...
No jasne ze sluchawki niszcza sluch szczegolnie uzywane w taki sposob ze osoby postronne slysza slowa piosenki z odleglosci 2 metrow :D Oczywiscie rowniez zadnej sceny stereo w sluchawkach byc nie moze to oddadza tylko kolumny prawidlowo rozstawione..
W Media Markt to raczej kupuje się sprzęt "popularny", ale nadal da się skompletować normalne stereo. Właśnie przejrzałem ofertę i np; amplituner stereo Yamaha + kolumny Yamaha można mieć w sumie za 1600 zł. To nie drogo, w latach 90-tych ceny takiego sprzętu były podobne a zarobki niższe. Diora była trochę tańsza od np; Technicsa czy Sony a wszystko to i tak było "plastikiem". Lata 80-te gorszy stosunek ceny sprzętu do zarobków a wybór wcale nie lepszy. Głównie Unitra i drogi Pewex. Czyli i tak nawet wtedy głównie kupowało się sprzęt popularny albo klasy standard. Tak jak dziś w Media Markt, tylko teraz tego wszystkiego jest więcej i ogólna jakość spadła. Nie można też zapominać o serwisach aukcyjnych, dzięki którym dopiero dziś wiele osób może sobie pozwolić na prawdziwe Hi-Fi za niewielkie pieniądze.