[Kacu] Unitrowskie zbiory.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Cześć. Kolejny (2 już) raz zaczynam moja przygodę ze sprzętem Unitry. Pierwszy raz był parę lat temu ze wzmacniaczem WS 442, korektorem FS042 i radiem AS 642. Sprzęt sprawował się genialnie, ale nie miałem nigdy do niego odpowiednich kolumn... Potem doszedł Bernard GS-438. Sprzęt nie do zdarcia (ale to już pewnie wiecie), wzmacniacz mimo zalania (potężnego) podczas pracy pod napięciem działał nadal bez żadnych zmian.
Potem wszystko poszło na sprzedaż. Wymusił to wyjazd do Irlandii.
Ale wytrzymałem tylko półtorej roku. Od wczoraj moim małym mieszkankiem na Zielonej Wyspie buja Elizabeth DSH 101 (1970) z kolumnami Tonsil (1978). Sprzęt odrestaurowany i powiem, że gra genialnie. A jeszcze tydzień temu chciałem kupować soundbar...
Na tym nie koniec. Poluję na eBay'u na Bernarda i myślę o ponownym zakupie wieży, którą kiedyś sprzedałem.
G601A jest tylko jeden na Alledrogo i to za 1000 zł. Wygląda pięknie, komponował by się z całym wnętrzem, pokój w kolorze kremowym, sporo drewna. Troszkę ograniczają mnie jednak fundusze, więc poszukam czegoś tańszego, może znów powrócę do Bernarda. Sam już nie jestem pewien, ale chyba mam szpulaka ZK120 gdzieś u rodziców na strychu. Jeśli nie znajdę, to zainteresuje się poważnie ZK246. Co do przysłonienia kolumn to... szafka jest za wąska :)
Tak w sumie, to jeszcze nic oprócz radia nie słuchałem na Elżbiecie, bo czekam na kabel jack-din, który ma przyjść jutro albo w piątek. Wtedy się dopiero zacznie. I nie mówię tu o muzyce, ale ryku silników z programu "Top Gear" - starej wersji oczywiście, z Clarkson'em, Hammond'em i May'em - bo na głośniczkach z telewizora idzie to na prawdę badziewnie...
ZK120 całkowicie nie pasuje do tego zestawu. Raz, że mono, dwa - zero drewna i niższa klasa. Bernard - nie ta epoka. Oczywiście, można mieć amplituner z 1971 r., gramofon z 1982, a magnetofon z 1988 i wszystko będzie działać, ale nie będzie to najlepsze rozwiązanie. Najlepiej wygląda zestaw stworzony z elementów produkowanych w tym samym przedziale czasowym. Wiadomo, że nie zawsze udaje się taki zestaw skompletować.
Na Allegro u hartmanna masz G601A z amortyzowaną płytą (opisany jako G601B) za 650 zł w "kup teraz". Wersja z pełną pokrywą, w odróżnieniu od tego za 1000 zł. Jeśli bardzo Ci zależy, to bym się nie zastanawiał, bo ceny na aukcjach szaleją i za pół roku może to być już 900 albo i lepiej.
Jak na razie przystanąłem z planowaniem ze względu na awarię amplitunera opisaną w temacie Elizabeth DSH 101 - szum w prawym kanale. Jak usunę źródło szumów to znów zacznę planować:) Ale pierwsze wpadnie gramofon, bo obiecałem narzeczonej, że na urodziny kupię jej płytę winylową zespołu Ira.
Ehhh... długo się nacieszyłem sprawnym amplitunerem:(
Podoba mi się. W tym małym mieszkaniu tworzy to na pewno klimat "podróży w czasie". Do tego zestawu powinieneś mieć G601A i ZK246. Byłaby to już pełna "kapsuła czasu". Szkoda, że panel telewizora nieco zasłania kolumny.