Dynamic Speakers HX 100 sprzedać czy regenerować
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, posiadam dwie sztuki kolumn HX 100 i nie wiem co z nimi zrobić. Mam wrażenie że, średniotonowe grają tak bezbarwnie, matowo, mało przejrzyście, nie wiem czy one już tak ze starości, czy po prostu te głośniki tak mają. Dodam że, mam też mildtony 70, średnie tony grały nie czysto, skierczkowato, wymieniłem na nowe i grają jak powinny. Pomyślałem zrobię ten sam zabieg, tyle że, do mildton 70 po 40zł głośnik, a te 18stki po 130pln kosztują i boje się że, jak wymienię to nie poprawi mi brzmienia na bardziej czystszego jaśniejszego, bo tak naprawdę nie wiem jak powinny grać świeże 18stki. Ogólnie te hx 100 ciemne brzmienie mają podobnie jak mildtony(chyba nie moje gusta). Dodam że jestem laikiem i są to jedyne kolumny które słyszałem od tonsila. Mogę nagrać brzmienie tych kolumn, ale nie wiem czy to dobrze wyjdzie.
P.S - Mildtony to też z tonsilu, więc nie wiem jak rozumieć twoją "jedyną parę tonsili" ;] - tak racja strzeliłem gape, miałem namyśli że tylko hx 100 i te mildtony słyszałem i mam je w domu, reszty kolumn od Tonsila nie znam :p
Dzięki za odp.
Wizualnie kolumny nie najlepiej się prezentują, od góry widać jakby coś na nich mokrego leżało, pewnie stały kwiatki na nich. Tył zaciapkany białą farbą na jednej z kolumn, ale to na razie mnie nie interesuje, później wizualnie będę je poprawiał, bardziej mnie martwi brzmienie tych średnich tonów.
Soprany jak i bassy wydaję mi się że w porządku grają. Przełączniki (te co głośniej lub ciszej mają grać soprany i średnie) to działa też ok, do sopranów kupiłbym zestaw regenerujący, a co do bassowych, chyba raczej tylko kopułki bym wymienił bo zawieszenia pracują ok, są elastycznie, nie kruche, pewnie te zawieszenia nie są oryginalne i te membrany, ale z ciekawości wyjąłem głośniki bassowe i na jednym było normalne oznaczenie produkcja Tonsil, a na drugim nic nie pisze, a z wyglądu takie same i grają też tak samo, słyszałem że to może być zamiennik czeski..? Okej, teraz wróćmy do średniotonowych, myślałem żeby kupić do nich zestaw regeneracyjny ale... czy coś to da, skoro z głośnikami może być coś nie tak z nimi... kurcze sam nie wiem, może kupię jeden na próbę za 136pln głośnik i jeśli okaże się, że lepiej gra to zostawię, a jeśli nie, to zwrócę ? Spytam się w sklepie czy można zwrócić, a i jeszcze o bass-reflexach, lepiej żeby je zatkać ? Ktoś wcześniej zatkał je tubkami po dezodorantach, na razie tylko w jednej kolumnie odetkałem bass reflexy. Jeszcze wygłuszenia wewnątrz kolumn, w jednej kolumnie wygłuszoną mam: górę, spód, boki i tył, ale chyba za dużo wydaje mi się bo bass trochę chyba zagłuszony jest, w mildtonach to tylko szmata była pod bassowy głośnik.
Krótko mówiąc masz wszystko do wyj*bania.
Niskie mają nie oryginalne membrany wklejone.
Średnie oryginalne, możesz zmienić same bebechy, nie ma sensu kupować całego głośnika bo to się zwyczajnie nie opłaca przy cenach oryginalnych zestawów naprawczych, w aluminiowym koszu i w magnesie nie ma co się popsuć kiedy było to zwyczajnie użytkowane, jak cewki wykonują jakiś ruch po wciśnięciu membrany to nic tam się nie poprzesuwało i spokojnie można wklejać nowe układy drgające.
Wysokie mocno zmęczone, zlazło pokrycie piankowe, nowe cewki do zakupienia w tonsilu.
Zwrotnica do przejrzenia/przelutowanie punktów lutowniczych chociażby, otwory do zatkania po regeneracji niskich oczywiście również na sklejonych ukł. drgających.
Przy wszystkim mogę doradzić lub podjąć się naprawy.
Buda do przejechania czarnym matem i będzie gitesowo.
Po twoich postach widzę ze znajomość w temacie jest nikła, serio chcesz się samemu z tym babrać?
Hm, a z jakich okolic jesteś ? Na razie tak tylko wstępnie rozmyślam, te soprany to zregeneruję sobie, z bassami na razie odpuszczam, średnie tony teraz bym naprawił, mówisz żeby je zregenerować, poprawi to brzmienie ? Kiedyś miałem starego 12/60/2 i nowego, to nowy głośnik inne brzmienie miał, to prawda że głośniki z dzisiejszej produkcji inaczej grają ?
Jestem z Kuj-Pom.
Nowy głośnik zagra inaczej niż stary, samo to że nie jest "zmęczony życiem" i nigdy nie był katowany, jest po prostu nowy. Głośnik który miał wklejony kompletny układ drgający też kwalifikuje się jako NOWY, i to nawet lepszy od nówki ze sklepu pachnącej świeżością, bo magnes ma z Polski, a nie z chin, tak jak dzisiejsza produkcja.
Pokaż jakieś konkretne foty tych HX, żeby to poprawnie wszystko zagrało trzeba je odświeżyć, łącznie z wysokimi, nie wspominając o zamknięciu bassreflexów.
Lepiej kupić układ drgający nowy sklejony za 40 zł i zamontować, niż cały głośnik za 136 złotówek. :)
To dobrze grające kolumny.
P.S - Mildtony to też z tonsilu, więc nie wiem jak rozumieć twoją "jedyną parę tonsili" ;]