Wzmacniacz stereo problem z kanałami
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, posiadam wzmacniacz,nazwy nie bede podawał ponieważ nie wiem czy moge hehe,ale do rzeczy, objawy wskazuja na to ze padła chyba w nim jedna koncówka mocy lub kanał.Raz gra cicho lub wcale albo wcale nie działa.
Wzmacniacz był juz raz naprawiany przez innego własciciela 2 lata temu,i teraz pytanie czy opłaca sie go naprawiać(koszt wzmacniacza 200 zł)i czy warto ewentualnie zainwestować w lepsze podzespoły zeby dłużej pograło?
Problem jest w tym ze to nie jest wzmacniacz Unitry,jezeli chodzi o naprawe to mam w miescie dwóch znachorów którzy by to ogarneli,tylko własnie chodzi o koszt tych czesci,raczej jakosc usługi nie ma wpływu na zywotnosc wzmacniacza, chyba ze sie myle...? :?
Jeśli to jest wzmacniacz zagraniczny to tym bardziej należy podać model. Wszystko zależy czy zastosowano w nim popularne i do dziś dostępne podzespoły (lub ich zamienniki), czy może są to elementy które trzeba sprowadzać z zagranicy bo u nas nawet zamienników niema.
Jak ludzie tutaj mają coś Tobie pomóc lub coś podpowiedzieć jak Ty boisz się lub nie wiem wstydzisz się? podać producenta. Nie wiadomo o czym rozmawiamy każdy wzmacniacz to inne wykonanie, elementy układów oraz technologia. Dlaczego zakładasz że to od razu końcówka padła? Wziąłeś miernik? pomierzyłeś coś? sprawdziłeś coś chociaż wzrokowo? Napisz wyraźniej swój problem nikt tu globusem a zarazem jasnowidzem nie jest, popraw się napisz wszystko jakoś z sensem bo nikt tu w zagadki nie ma zamiaru się bawić gdyż jak rozumiem oczekujesz normalnej odpowiedzi.
firma DENON- 300V 120W nie mierzyłe miernikiem nic bo sie na tym nie znam,poprostu nie gra tak jak powinno,poprzedni własciciel miał te same objawy co są teraz,człowiek który mu to robił powiedział ze siadła koncówka mocy wiec wymienił to,wzmacniacz pograł na dwóch imprezach i siadło.
Tak jak napisałem na początku, koszt części jest naprawdę niski, więc jeśli ktoś to zrobi jako przysługa, to oczywiście warto, ale serwis zawołać może naprawdę różnie. Po naprawie grało i przestało, więc naprawiał to ktoś nie mający pojęcia o uwarunkowaniach w doborze elementów, wystrojeniu napięć itp, więc byle amator też nie może to być, bo spalisz sobie kolumny głośnikowe.
Jeżeli zmuszony jesteś korzystać z usługi specjalisty w zakładzie typu serwis RTV, to nie bardzo się to opłaci, ale jeśli po znajomości ktoś Ci to zrobi, to owszem, bo ceny elementów są banalne. Ostatnio naprawiałem synowi totalnie popalony wzmacniacz, gdzie było naprawdę dużo roboty, wszystkie potrzebne elementy kupione u jednego sprzedawcy z serwisu aukcyjnego (...) wyniosły mnie około 30zł z przesyłką (mam zbyt daleko do sklepu "z elektroniką"), ale naprawdę wymianie uległy wszystkie praktycznie tranzystory wzmacniacza na nowe, inne, znacznie lepsze. Z pewnością u Ciebie nie ma aż takiej zagłady. Za swój wzmacniacz mój syn dał kiedyś gdzieś w lombardzie 150zł, więc sens naprawy warunkował koszt elementów.
To forum Unitry, więc jeśli to wzmacniasz Unitra, to śmiało podaj symbol, bo koszt nie określa modelu :)