Materiały pomocnicze oraz wyposażenie potrzebne do naprawy.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam wszystkich.
Chciałem rozpocząć ten temat,ponieważ jestem ciekawy oraz sam jestem na etapie szukania i doposażania mojego kącika napraw.
Mianowicie rozchodzi się w co się zaopatrzyć ze sprzętów pomiarowych.
Posiadam prosty multimetr do mierzenia jako podstawę,nie rozpisuję się o narzędziach oraz schematach.
Moim zapytaniem do doświadczonych kolegów jest co jeszcze można kupić.
Przestrajałem proste odbiorniki (głownie monofoniczne "Klocki Diory",seria "Amator-Stereo",oraz kilka tunerów).Wszystko (rozchodzi się o zestrojenie i dostrojenie)robione na słuch a chciałbym bardziej profesjonalnie np.wobuloskop,generator czy częstotliwościomierz.Pytam was koledzy bo jednak na pewno macie większe doświadczenie w tej dziedzinie.Czy rodzimy Kabid-Zopan,czy inwestować w coś innego.
Pozdrawiam
ja opieram się o sprzęt pomiarowy polskiej produkcji między innymi wabulator k936 kabidu miernik elektroniczny 1331 cemi
Co do tych amatorów to prawda,bowiem nie chciałem przestrajać w ten sposób amplitunerów powiedzmy wyższej półki.Posiadam AT9100,Elizabeth HI-FI,więc metoda "na słuch" nie zapewni dobrej jakości.
Przydaje się oscyloskop i miernik częstotliwości, u mnie w okienku zdjęcie robionego DIY na PICu 16F84A świetna sprawa przy strojeniu sprzętu.
Zgadza się ale koszt miernika częstotliwości to 50 zł DIY a przyjemność strojenia bezcenna.
Można robić na ucho jak ma się doświadczenie i fajnie to wychodzi choć koszt mojego miernika to około 80zł bo wliczona metalowa obudowa. Wygląd fabryka a przydaje się nie tylko do głowic ale również np. stereodekoderów.
Co do tych amatorów to prawda,bowiem nie chciałem przestrajać w ten sposób amplitunerów powiedzmy wyższej półki.Posiadam AT9100,Elizabeth HI-FI,więc metoda "na słuch" nie zapewni dobrej jakości.
Bzdura. Przestroiłem w ciul głowic metodą na słuch i wszystkie działają rewelacyjnie. Robiłem to również na zlecenie - nikt nie wrócił z reklamacją, wszyscy byli zadowoleni z jakości odbioru. Nie mniej wymaga to nieco wprawy, cierpliwości oraz czasu. I nie uważam, że nie jest to profesjonalnie zrobione.
W fabryce do strojenia stosowano specjalne generatory oraz falomierze do pomiaru częstotliwości drgań heterodyny, które mierzyły bez konieczności podłączania przewodów do głowicy. Ale czy inwestowanie i posiadanie takiej aparatury jest konieczne? Sam sobie odpowiedz. Mój zestaw przyrządów do naprawy to miernik uniwersalny, czasami używam generatora akustycznego produkcji BioFiz (sinus, piła i prostokąt).
Tak z innej beczki Krystian podziel się konstrukcją tego miernika częstotliwości. Poszukałem w necie ale mam problem jaki zastosować preskaler.
Wystarczyłby TD7104 ale nie można go dostać.
Temat obszernie opisany na elektrodzie.Wpisz w szukajce miernik częstotliwości 1,3 GHz i wyskoczą tematy.Ja swój trochę przerobiłem-dodałem generator kwarcowy 155 MHz do szybkich testów miernika no i w planach jeszcze dojdzie przedwzmacniacz by poprawić czułość wejść.Do domowego warsztatu naprawdę fajny sprzęcik.Ma na pokładzie rezonator kwarcowy do kalibracji miernika ale ja swój kalibrowałem generatorem TCXO 5 MHz.Jak już się chwalić to również robiłem stacje lutowniczą na Atmedze 8 która również działa wybornie.
Tak pomyślałem, że może warto kupić gotowy układ
http://allegro.pl/avt2831-miernik-czestotliwosci-4-150mhz-i68290...
zamiast bawić się w wytrawianie płytek czego nie lubię.
Można i tak ale popatrz na czułość (700mV) i zakres 150 MHz i max napięcie 30V ciężko przy tej czułości będzie zmierzenie f heterodyny.Płytek też nie lubię robić ale czasami trzeba się poświęcić.
Niby czułość 700mV ale na elektrodzie piszą, że działa to bez problemu z cewką 4 zwoje i odległości dwóch centymetrów od heterodyny.
Sam sobie odpowiedziałeś po części na pytanie co powinno się znajdować w warunkach "domowo-profesjonalnych". Co do jakości sprzętu w warsztacie wszystko zależy od zasobności portfela. Jednak zbyt wiele nie wydawaj bo sprzęt techniczny przekroczy wartość tych "amatorów".